widziałem zapytanie, ale odpowiedzi nie, więc piszę.
Nazwa: dolary

Kolor: czerwone, różowe, jak kto woli

Kształt: okrągły

Logo: $

Gdzie kupione: dolny śląsk

Kiedy kupione: 22.06 urodzinowe z resztą

Sposób przyjęcia: doustnie

Opis działania: Cięzko jakkolwiek się o nich wypowiedzieć. Braliśmy je we dwojke, mieliśmy po 2, skończyliśmyna jednym, bo żygałem jak kot, do tego nie miałem czym. Wejście mocno nieprzyjemne, Dziewczyna tak samo chociaż bez wymiotów. Za to po jakiejś godzinie męczarni włączyła się gadka i spacerki. Nie znam się, ale chyba jest na białym, brałem ok 19, dalej spać nie moge, chociaż Dziewczyna śpi. Co dziwne, zero chęci zapalenia fajki, chyba dlatego, że mimo wszystko żołądek caly czas mulił. To moja pierwsza taka akcja z tabsem, pierwszy raz miałem takie wejście, dlatego raczej nie polecam, chociaż trzyma nieżle. Bez szczękościku, ale tez bez euforii, ani śladu apatii, jaka jest charaktersystyczna dla tych, które nazywam dobrymi.

Ocena działania: Cięzka sprawa, ale po środku 5/10

Dodatkowe komentarze: nic przed połknięciem nie jadłem, to chyba źle i na to też powinna być poprawka. Ciekawy jestem tylko co będzie rano.

Miłych wakacji tym, którzy jeszcze je mają.

Nazwa: Wiatrak
Kolor: białe z bardzo mala iloscia szro czarnych kropek
Kształt:okrągły mały walcowaty, rewers lekko wypukly, slabo zbite, latwo sie krusza
Logo:wiatrak
Gdzie kupione: UK/Peterborough
Kiedy kupione: czerwiec 2007
Sposób przyjęcia: doustnie
Opis działania: lyknolem 1 po 40 min cos zaczelo dzialac ale slabawo to zaaplikowalem kolejna, po 20 min od polkniecia juz bylo fajnie, euforia milosc do wszystkiego, i pelen energi, do zamulaczy nie nalezy fajnie sie gadalo, brak szczekoscisku i spalo sie barzo dobrze wiec fety na 99% nie ma, za jakas 1h wchlonolem kolejnego i juz mialem masakre ...po jakis 30 min zaczely sie halucynacje ... przedmioty ktore jak chcialem zlapac rozplywaly sie nagle lub postacie/osoby mi znane ktore tez po czasie rozplywaly sie, calkiem przyjemne to bylo
Ocena działania:przy 1 daje 4/10, przy 2 - 8/10, przy 3 - +9/10
Dodatkowe komentarze: sa o niebo lepsze od tych co opisywalem w kwietniu http://talk.hyperreal.info/viewtopic.ph ... 53#p170453


real fotka ponizej

[ external image ]


trzyma krotko jakies 4h

Nazwa: Euro

Kolor: Czerwony

Kształt: Okragle (dosc grube)

Logo: znaczek Euro

Gdzie kupione: Legnica

Kiedy kupione: 23 czerwca 2007 r.

Sposób przyjęcia: Doustnie


Ostra zmula byla :) na poczatku mielismy jarac 4giety we 4 ale koles dojebal bo mial nam oddac pieniadze a ich nie mial wiec nie bylo pieniedzy na taka ilosc ...
Jeden ziomek nam powiedzial ze bedzie mial za godzine DOLARY (piguly)
Czesto nie wpieprzam wiec powiedzielismy ze chcemy 3 na 3
Po godzinie koles przynosi 50 pigul o_O stoimy w duzej bramie przejsciowej pijac piwko zarzucilsimy po 1 koleczku lecz to nie byly dolary tylko euro :) czerwone i gruube.
To se mysle chuj pewnie po nich bedzie grubo....
Poszilsmy na miasto (szlismy dosc szybko jakbysmy sie lekko nafurali w miedzy czasie "hihihi,heheeh" troche pobrechtalismy ale czekalismy na ten moment az nam sie wkreci ;D
Obeszlismy pol miasta w sumie tam nic sie nie dzialo byla juz gdzies 22-23
W koncu minela gruba godzina od czasu kiedy zarzucilismy ale nic sie nie dzialo ;/ lipa ..... mialem sahare w mordzie, pocily mi sie wity, bylo mi goraco i troche ciezsza glowa nic poza tym ;F
Potem wrocilismy na podworko tam stal ziomek ktory nam je sprzedal ktory tez zarzucal i mowi ze chujnia...
Spotkalismy 4 ziomkow ktorzy chcieli 5 gietow ^_^ postanowilismy wziasc chociaz polowke zeby nie bylo tej chujowki z piguly...zadzwonili, dogadali sie z moim bylym kolesiem z klasy ktory mial palenie :D podjechala wielka taxi :D w 7 osob sie wbilismy i pojechalismy ;] zakupilismy palenie koles nas odwiozl w sumie w to samo miejsce wzielismy grama i go zjaralismy z kolesiem ktory nam sprzedal pixy.Po tym nie wiem co czulem czy to jaranie czy ta chujowa pigule.Kolesie poszli na jakas impreze a ja wrocilem na chate najadlem sie i polazlem w kime.

Ogolnie pigula straszne chujowa;/
Ocena: 0/10
nie polecam szkoda siana

Nazwa: Dolce & Gabana
Kolor: Biała, drobno nakrapiana

Kształt: okrągły

Logo: D & G

Gdzie kupione: Warszawa

Kiedy kupione: 2 dni temu

Sposób przyjęcia: jedna wciągnięta, jedna zjedzona :)

Opis działania: Trochę dziwne, ale zajebiste pixy... na początku szybko weszło maksymalne pobudzenie, po ok. 1.5 - 2 godzinach zaczęła się jazda bardzo euforyczna - zajebista gadka, max. szczęście (to co każdy kocha w pigułach ;) ) a po ok. kolejnej godzinie pojawił się u mnie totalny "bezwład" zarówno psychiczny jak i fizyczny, brak możliwości decydowania o czymkolwiek, czułem się jak zombi, miałem problemy z normalnym chodzeniem, nogi jak z waty, nie wiedziałem co się dzieje, zero myślenia - chujowe odczucia

Ocena działania: 7.5 (gdyby nie dziwne działanie pod koniec dałbym 8.5)

Dodatkowe komentarze: Piguły napewno są bez fety, nie miałem najmniejszych problemów ze snem, pobudzenie po tych pixach też nie było typowo fetowe, sądze że mogą zawierać całkiem sporo MDMA (lub coś podobnego) i jestem prawie na 100% pewien, że zawierają w sobie GHB <_< Czy to dobrze, czy źle już sami oceńcie. Mi przez to końcówka jazdy ewidentnie się nie podobała

Nazwa: ?

Kolor: Brązowy. Zielono nakrapiane

Kształt: okrągły

Logo: S

Gdzie kupione: Wilga (Mega Music Wilga)

Kiedy kupione: 23 czerwca

Sposób przyjęcia: trzy doustnie popite browarem

Opis działania: Kumplowi który ze mną brał się podobało. Ja nie czułem zbyt wiele. Ogólne wyluzowanie i odprężenie(co mogło być również skutkiem procentów z wódy). Napompowane fetą jak sądze(na mnie nie działa).

Ocena działania: 2

Dodatkowe komentarze: kruche

Wrocławiaki jedliście może $ dolary? Ja pierdole ale miazga!!!!

Nazwa: dolar

Znaczek: $

Kolor: pomarańcz

Kupione: dziś w nocy

Zażycie: 3 dolce, godzine wcześniej 450mg DXM

Ocena: 10000/10 Nie mam słów na to

Wchodzi po około 40 minutach, OEV i CEV są tak potężne aż ma sie ich dość. Nie mam słów na to co ze mną zrobiły. Kolory po prostu betonujące, wszystko się wygina, wszystko jest w dupie głęboko i szeroko, przeważa kolor pomarańczowy. Kurwaaa

Nazwa: Krzyż
Kolor: czerwone/różowe
Kształt:okrągły , dosc dobzre wybite
Logo: Krzyż maltański(chyba bo go za dobrze nie ogladalem:)
Gdzie kupione: popudniowa WLKP
Kiedy kupione: 16.06.2007
Sposób przyjęcia: doustnie
Opis działania: Bardzo dobre piguły, dawno nie mialem okazji takich szamać. Wrzucilem 1 i czekajac na efekty weszla niespodziewanie szybko i fajnie, nie zdarzylem dotrzec do parkietu bo gdzies tam jeszcze chodzilem a tu czuje ze wchodzi. dla lepszego efektu i zapobiegawczo ( doswiadczony slabymi pigulami ostatnimi czasy) dorzucilem jeszcze pół. dawno nogi nie ciagnely mnie tak bardzo na parkiet. nie chcialem robic nic innego jak tylko bujac przy muzyce, muza wchodzila zajebisciieee nie moglem sie wyrwac, nie pamietalem nawet o piciu, znajomi mi gdzies znikneli ale nawet nie chcialo mi sie ich szukac, uczucie empatii pojawilo sie pozniej, ale chec do tanca byla non-stop. ogólna euforia podobaly mis ie swiatla i efekty( czego dawno nie mialem)nawet nie potzrebowalem rozkrecac jej mj czy wodka , moze dlatego ze przed zarzuceniem spalilem troszke. ogólnie przez cala noc zjadlem 3, prawie zawsze na imprezce musialem zarzucic z 6-9 zeby miec tak jak po tych krzyzach.aha i troche dziwny koniec- gdy impreza sie konczyla poczulem jak momentalnie ze mnie zeszly, po wyjsci czulem sie prawie normalnie, malo odczuc ze cos wrzucilem, sen bez problemów
Ocena działania: 8/10
p.s. to juz kolejna tabletka z podobnym logiem w mojej okolicy ostatnimi czasy, jednak prawie kazdy kolor dzialal inaczej, ale staraja sie bo sa coraz lepsze :-)



Nazwa: gwiazdy
Kolor: białe
Kształt:okrągły, twarde jak skur... chyba byly powlekane
Logo:gwiazda
Gdzie kupione: poludniowa WLKP
Kiedy kupione: 23.06.2007
Sposób przyjęcia: doustnie X 2 odrazu
Opis działania: po udanej imprezce sprzed tygodnia postanowilem powtorzyc bardzo dobra faze, ale jednak nie wyszlo, czerwonych krzyzy juz nikt nie mial i kumpel zalatwil te gwiazdy, jednym slowem totalny shittt! wrzucilem 2 odrazu i czekam czekam i nic, przez godz zadnych efektow, pozniej cos tam zaczelo sie dziac, ale napewno nie bylo to mdma ani nic podobnego. lekko cieplo zaczelo mi sie robic, ale umysl trzezwy, zero ochoty do tanca, bylo odczucie "braku czegos" a mam to zawsze po slabych pilach. kiedys jadlem (uu bylo to kilka lat temu) czerwone gwiazdeczki i byly nawet dobre ale te to totalne gówno, z daleka od nich
Ocena działania: 1/10

Nazwa:Wykrzyknik
Kolor:Biały ( w czarne małe kropeczki - nakrapiane heroiną )
Kształt:Okrągły
Logo:Wykrzyknik ( ! )
Kupione:Bydgoszcz
Kiedy:Czerwiec 2007
Sposób przyj:Buźka

Po Ilości: 3 >>
>> Opis: W zależności od tego czy coś jedliśmy. Biorąc, nie jedząc nic przedtem wchodzą po okolo 40 minutach, w momencie gdy przed wzięciem zachciało nam się coś zjeść czas wydłuża się nawet do ponad 2 godzin.

Efekty: Bardzo duży uśmiech :D przez dość długi czas, powieki w połowie zamknięte, Bardzo duże poczucie humoru oraz gadatliwość. W Najlepszym momencie chęć zatrzymania się i podziwiania otoczenia :). W przypadku zamknięcia oczu występuje uczucie samotności, a w okół nas nie ma nikogo... zotajemy totalnie sami z muzyką, czująć się fantastycznie !! Powodują bardzo dużą ruchliwość, nie licząc tego momentu najlepszego ;).

POLECAM !!! Coś Pięknego dzieję się na tym sprzęcie ;D


[ external image ]

Nazwa:Dobro i zło
Kolor:Biały
Logo:Dobro i Zło
Kupione:Górny Śląsk
Kiedy:Czerwiec 2007
Sposób przyj:doustnie

Działanie : Jednym słowem hujowe...Wziąłem 1, żeby je sprawdzić ale kompletnie nic nie poczułem.Lekkie zaburzenia ruchu jedynie...

Dodatkowe komentarze:Niby nowy zrzut a jest jeszcze gorszy od tego starego :( . Mam już dość tego , że na ślaśku jest sama hujowizna.Zaniedługo chyba jak nie pojawią się dobre dropsy to skończe z dragami i bede bawił sie na trzeźwo :/

Nazwa:Armani

Kolor:Biały

Logo:\ | / taka koronka z 3ma nózkami , poszukajcie sobie loga armani
\|/

Kupione:w-wa

Kiedy:Czerwiec 2007

Sposób przyj:doustnie

Działanie : Przed impreza wzialem piracetam 2x1200mg. Sorry ale ciezko mi powiedziec po jakim czasie dokladnie co sie dzialo. Pierwsza pila weszla chyba po kolo 40 min. Weszlo mocno ale akurat padal deszcz wiec parkiet na otwartym powietrzu byl pusty. Jakies wielkiej euforii i energii nie bylo , ale bylo takie uczucie jakby "cos" mocno pierdolnelo (moze ciut podobne do grzybow). Na parkiecie dorzucilem 2 pile. Weszly bez takiego mocnego wejscia wogole efekt jakos znaczaco sie nie polepszyl jezeli chodzi o przyjemnosc z tanca. I w sumie trwala by sobie taka mega przecietna fazka az w pewnym momencie spojrzalem na swoj telefon. Mocno sie zdziwilem bo wogole nie moglem przeczytac nic z ekranu(chcialem sprawdzic godzine). Gapilem sie z roznych odleglosci i ciagle szczegoly(literki cyferki) byly zupelnie rozmazane. Wreszcie odkrylem metode i jak patrzylem majac jedno oko zamkniete wtedy moglem przeczytac co jest na ekraniku(to bylo mniejwiecej 2h po od wrzucenia 1szej pixy). Kolejny motyw to jak podjąłem jak pózniej się okazało niełatwą próbę kupienia wody. Jestem prawie pewien, że musiałem mocno niewyraźnie gadać ze względu na szczenę. Ale to i tak był najmniejszy problem. Jak już doszliśmy do porozumienia co właściwie chcę kupić przyszedł czas na zapłatę. Wyjąłem mój portfel sięgam do monet i zonk! Wszystkie wyglądają tak samo(rozróżniałem tylko srebrne od złotych). Gostek się mocno zdziwił jak mu dałem 5+1zł zamiast 3... Próbował mi to wytłumaczyć ale jakoś rozmowa wyraźnie się nie kleiła między nami. W końcu jednak szczęśliwie oddaliłem się ze zdobytą wodą na parkiet. Jakoś pewnie godzinę później dorzuciłem jeszcze jedno kółko ale poprawy już żadnej nie zauważyłem. 5 h od wrzucenia pierwszego kółka efekty zaczęły schodzić. (ekranik na telefonie robił się coraz bardziej ostry). Nastepnego dnia stwierdzilem ze lekko sie ugryzlem. Ciezko powiedziec co ze spaniem bo polozylem sie duzo godzin po zejsciu kol.

Ocena działania : 3+/10 na imprezę , krótkie działanie ,brak energii i euforii

Dodatkowe komentarze: Duży plus za psychodeliczność jazdy bardzo nietypowa jak na kółka. Może nie jest to ideał na imprezę ale na pewno trip był ciekawy.

Może macie jakieś domysły co mogło być w środku? Po MDMA nie miałem nigdy problemów z kupieniem browara, a rozmowy były przyjemne i nie stanowiły dużego wyzwania.