Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
-doskonaly humor :-D
-ogolne pobudzenie
-problemy z rownowaga (oberwal blednik) i z prawidlowym wymierzeniem sily (oberwal mozdzek)
-czasem chec podbicia do apteki po nastepna pake :cheesy:
----------------------------------------------------------------
Co mozna aplikowac/robic the day after na zejsciu(troche ostatnio eksperymentowalem)?
-rozsadna dawka slabszych benzodiazepin (np rolek) powoduje, ze dex kac znika prawie zupelnie. Pojawia sie fajny lajtowy spokoj, ale komletnie bez zamuly jak to po benzo czasem bywa. pozostaje lekkie pobudzenie ale tylko somatyczne.
-leki nasenne przyjete jeszcze na fazie. mala dawka (np polowka tabletki Zolpicu) kladzie spac, rano jest dex kac w pelnej okazalosci, ale jest sie wyspanym
-alko. dex obniza tolerancje praktycznie na wszystko. 2 browary=doslownie w leb z pol-obrotu
-nastepna paka aco.headshot
-sex. staje az milo, ale dojsc troche ciezko
-kofeina. 2 mocne kawy daja dodatkowego,zajebistego kopa, jest bardzo fajnie
-nikotyna. fajki dobrze wchodza, mimo ze malo jaram
-wysilek fizyczny. Nie polecam. O ile aeroby (np pompki) jakos jeszcze ida to wszelakie fikolki mozna sobie odpuscic.
-przekrwione oczy. Jakies krople do oczu np Visine i po problemie
-jedzenie. generalnie ciezko cos w siebie wmusic ale jak juz sie uda to wszelkie symptomy staja sie odrobine slabsze
-sen. w kimono i po przebudzeniu prawie wszystko znika. Tylko po co marnowac ten stan?
-sluchanie muzy jest zajebiscie przyjemne ale juz bez CEV'ow
zapraszam do dyskusji... :)
EDIT: do modow-jezeli bylo to do kosza thanx
stary Ty to napierdalasz w ilosciach przemyslowych. jakies uwagi? :) jak dla mnie jestes totalnym dexowym wariatem :-)
Ogólnie to takie zejscie po deksie jak opisałes miałem kiedys kiedys jak jeszcze na mnie mocniej działało.
Jak zaczynałem brac DXM to zejscie zawsze było przyjemniejsza niz sama faza.
Jak pierwszy raz po kilku miesiącach brania wziąłem wreszcie całe pudełko (wczesniej brałem max. 300) to euforie poczułem dopiero jak schodziło. Ta charakterystyczna psychodela, wszystko takie dziwne, niepojete i ogromny wylew serotoniny.
Przez kolejne miesiace brania działanie sie bardzo zmieniało. Faza stawała sie stopniowo coraz przyjemniejsza az do czasu kiedy dawała mi maksymalna, ogromna, niepojeta euforie.
Wtedy oczywiście zejscia stawały sie coraz gorsze.
I w sumie to obecnie jest mniej wiecej podobnie. Czasem jeszcze DXM działa na mnie dosć mocno euforyzujaco.
Jak zaczyna działać to wszystko wydaje sie radosne, optymistyczne.
A jak schodzi to jest też psychodela ale mroczna, przypomina mi sie śmierć wielu bliskich osób, zastanawiam sie nad swoją smiercią, kiedy to bedzie.
Czasem wydaje mi sie wtedy że jestem bardzo złym czowiekiem, pójde dopiekła, zaczynam sobie wyobrażać jak tam jest. Mam bardzo mroczna psychodele, schizy jakies, ze wszyscy znajomi wiedzą że cpam itp.
Po prostu teraz jest tak że wejscie dexa jest najprzyjemniejsze, działanie tez w miare przyjemne, a zejscie mroczne, dołujace i nieprzyjemne.
Ale jak sie zastanawiam co lepsze: to mroczne zejscie po dexie, czy szara rzeczywistośc to jednak wybieram to pierwsze.
Wspomne o kawie, kawa to dobry pomysl tez daje ciekawa spidujaca faze.
Nikotyna, jak sie rzadko pali to potrafi rozjebac ale nie tak jak na trzezwo tylko pozytywnie.
Ogólnie co sie nie bedzie bralo/robilo zawsze bedzie lepiej niz normalnie ot co.
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM
Pozdrawiam
Polecam zajarnie zioła (tylko nie za dużo:2,3 buchy wystarczą):jest zajebista bomba-przypomina pierwsze palenia.
edit
eksperyment przezylam :-D
fakt faktem ze sie wyspalam ale dexowy humorek gdzies sie po drodze ulotnil
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/d/d12b2a98-806d-44b5-9b78-c5e38275976c/20230626_103856.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250522%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250522T040102Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=b2baaef361c42ef7f0cffd086e99d288966603cb343e414a22b9f728f0aa43bb)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sw_police_force.jpg)
Tona kokainy przechwycona. Gangsterzy wpadli, bo kupili łódź za gotówkę
Z łodzi u wybrzeży Australii skonfiskowano ponad tonę kokainy wartej niemal pół miliarda dolarów amerykańskich. Policja zatrzymała pięć osób.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alcohol_vs_marijuana.jpg)
Marihuana zmniejsza pragnienie alkoholu u osób pijących dużo – Nowe badania finansowane przez rząd
Czy marihuana może pomóc osobom pijącym dużo alkoholu pić mniej? Nowe badanie przeprowadzone w USA sugeruje, że tak – i to z zaskakująco prostego powodu. Osoby, które sięgały po marihuanę tuż przed alkoholem, piły wyraźnie mniej i miały mniejsze łaknienie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/ayahealth.jpg)
Ayahuasca a zdrowie psychiczne: Przełomowe wyniki największego badania
Badanie opublikowane w prestiżowym ournal of Psychoactive Drugs objęło ponad 7,500 uczestników z całego świata i wykazało, że częste używanie ayahuaski wiąże się z niższym poziomem stresu psychicznego oraz wyższym poczuciem dobrostanu. Kluczowe okazały się takie czynniki, jak intensywność doświadczeń mistycznych, wglądy osobiste oraz wsparcie społeczności. W tym artykule przedstawimy kluczowe wyniki badania oraz wyjaśnimy, dlaczego ayahuasca budzi tak duże zainteresowanie naukowców i osób szukających alternatywnych terapii.