Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
17 czerwca 2025LeszekSmieszek pisze: Co do antyhistamina najlepiej kupić sobie Senolek, najtańsze 50 mg difenhydraminy i powinno też pomóc na nudności.
Bilastyna też spoko, ale trzeba godzinę przed lub dwie po posiłku ją przyjmować, a grejpfrut osłabia jej działanie, dlatego ją dla wygody przy desloratynie zostałem.
The Effectiveness of Ginger in the Prevention of Nausea and Vomiting during Pregnancy and Chemotherapy
Pobudza też trawienie i produkcję soku żołądkowego. Można brać przed tripem (45-90 minut) w formie kapsułek lub żuć doraźnie w trakcie. Najlepiej kupić świeży, pokroić na małe kawałeczki i trzymać w zamrażalce.
Na swędzenie i reakcję alergiczną oczywiście nie pomoże, ale z mdłościami na DXM poradzi sobie bez problemu.
███ Moja strona o etnobotanice i konopiach:
██ »»»–––––––––► https://herbsman.pl ◄–––––––––«««
█ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █
W moim przypadku po dexowym tripie nieprzespaną noc mam jak w banku, żadne benzo ani nic takiego nie pomoże, no może jakiś neuroleptyk by mnie ululał ale taki sen to nie sen. Poza tym po co psuć sobie świetny post-dexowy humor neuroleptycznym kacem hehe
@archer
Może i tak ale według mnie antyhistaminy przed dexem to i tak must have. Wyrzut histaminy w przypadku DXM jest bardzo nie przyjemny, jakby ktoś wbijał milion szpilek na całym ciele, nie jest to typowe swędzenie jak po kodzie które niektórzy subiektywnie mogą uznawać nawet za przyjemne (zaliczam się do tej grupy xD)
Dlatego ogarnijcie sobie Senolek — ta sama substancja co w Aviomarinie, a 3-4x taniej.
Stymulantu? Aha, czyli teofilina z Aviomarinu to teraz ‘lekki stymulant’. To jakby twierdzić, że woda po ogórkach to izotonik klasy premium.
Potem wrzucasz elaborat o tym, że w sumie to chodziło o coś innego, i masz ból dupy, że ktoś się przyczepił. A może po prostu pierdolnąłeś głupotę na początku i teraz nie umiesz się z tego wycofać z klasą?
Bo z boku to wygląda tak: najpierw mówisz, że spirytus i żubrówka to jedno i to samo, a jak ktoś zwraca uwagę, to krzyczysz „ej, ale przecież pisałem, że mają różną etykietę!”.
To jak nazywać pomidorową rosołem, bo przecież baza ta sama. Niby nie kłamiesz, ale w praktyce wychodzisz na typa, który wchodzi w dyskusję o farmakologii z wiedzą z ulotki - i to nie tej od leku, tylko tej z gazetki promocyjnej.
Weź się ogarnij, zanim znów zaczniesz tłumaczyć różnice między rowerem a motocyklem na podstawie tego, że oba mają koła.
I żeby było jasne - to nie tak, że mam ból dupy o to, że ktoś sięga po tańszą alternatywę z apteki. Każdy trzyma budżet jak umie. Problem zaczyna się tam, gdzie kończy się elementarna wiedza, a zaczyna bełkot z pozycji mentora. Bo jeśli nie odróżniasz difki od dimenhydrynatu, to sorry, ale twoje wykłady są jak porady kulinarne od gościa, który właśnie przypalił wodę.
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
Aresztowania za marihuanę w USA – raport FBI zaskakuje liczbami
Mimo postępów w legalizacji, aresztowania za marihuanę w USA nie ustają. Sprawdź, co naprawdę pokazują najnowsze dane FBI.
Chatbot AI Reddita „pomaga” w leczeniu bólu. Wśród rekomendacji: heroina
Reddit w pośpiechu wycofuje swojego nowego chatbota AI o nazwie „Answers” z dyskusji na tematy zdrowotne. Powód? Przeczytajcie.
