Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM
Pozdrawiam
Kazik pisze:Dlaczego?Landsknecht pisze: W ogóle zażywanie kilkudziesięciu tabletek "na raz" to chyba idiotyzm, nie?
Landsknecht pisze: Kwestia przyzwyczajenia.
Robię to tak: muza leci, wszystko izi, wyłuskuje po pięć nawet nie patrząc na nie ani na pudełko, wrzucam łapą do gęby i zanim nie zaleję płynem, nie ruszam w ogóle językiem - nie rozchodzi się aż tak smak.
Dlaczego tak mało osób żre tussidex? skoro nie czuć to może lepiej w niego zainwestować?
Ja łykam 10 popitka 10 popitka itd. bez żadnych skrzywień, wykręceń ryja czy innych odruchów bezwarunkowych a jem już wystarczająco długo by mógł mi w tym czasie zbrzydnąć. Nieraz sobie 10 tabsów wrzucę i pogryzę dla "smaczku"
Miałem kiedyś takie kapsułki żelatynowe, bez rozkruszania i bez problemu wchodziło do nich po 5 aco idealnie pasowały na wymiar, więc dla tych co już nie mogą to dobre rozwiązanie. Ja tam wolę bezpośredni fizyczny kontakt, jak z kobietą :cheesy:
Kazik pisze: A z tym się zgodzę. Ale przyznasz, że "kwestia przyzwyczajenia" i "chyba idiotyzm", to dwa różne stanowiska.
Przypadkiem jednak odkrylem skuteczny sposob: jednego dnia wieczorem zarzucic powiedzmy 30 tabsow, dzieki czemu nie kopnie za mocno, z drugiej strony jednak troche otepi zmysly. Ta metoda udalo mi sie drugiego dnia zapodac sobie dawke 60 tabletek w czasie jednej godziny, co w normalnych warunkach byloby niemozliwe ;-)
Landsknecht pisze: Pisząc "chyba idiotyzm" miałem bardziej na myśli wizję połknięcia wszystkich tabletek na raz.(Która to wizja za sprawą mojej wyobraźni przyniosła mi wiele śmiechu wtedy)
Trantigne pisze: Przypadkiem jednak odkrylem skuteczny sposob] drugiego dnia zapodac sobie dawke 60 tabletek
Teraz wprawdzie niesmak wciąż jest, ale jest już bardzo znikomy. Śmiało mogę wrzucać wszystkie tabletki na raz bez popijania - i jest to chyba najlepsza dla mnie metoda.
Za to smaku Thiocodinu nie mogę nijak ścierpieć :).
A, i co ważne - nie występuje u mnie żaden związek między częstotliwością ładowanych tabletek a mdłościami - te nie występują nigdy.
W sumie to przy pierwszych próbach z dxm'em nie przejmowałem się smakiem, teraz tylko przy połykaniu tabletek wykręca mi tylko twarz w jakichś grymasach i przez chwilę czuję niesmak (fajnie mi się pali po nim papierosa, ten też niweluje posmak), jeszcze to wszystko wymiesza się w brzuchu i jest dobrze. Mdłości pojawiają się teraz jedynie gdy zaczyna się lot i szybko przechodzą, na szczęście 'oduczyłem' się wymiotów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/norraena.jpg)
Trzech mężczyzn oskarżonych o przemyt kokainy promem Norræna
Trzej mężczyźni w wieku 60–70 lat zostali oskarżeni o próbę przemytu ponad trzech kilogramów kokainy z Hiszpanii do Islandii promem Norræna. Grozi im do 12 lat więzienia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainemountain.jpg)
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy
Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.