Dziś pierwszy raz wziąłem dulsevie. Czuję się tragicznie. Jak otępiały. Czy tak ma być na początku?

@Tomek1979 tak może być na początku, jak z każdym lekiem.
Ja biorę obecnie 90 mg duloksetyny i nie jest tak dobrze jak za pierwszym razem ale jest ok ogólnie. Też trochę byłem przyjebany na początku ale to minęło, teraz tylko czasem zdarza się przez chwilę po południu.

Mi duloksetyna pomogla juz w dawce 60mg na lęk uogolniony tak mocny byl ze w lozku sie przewracalem na boki bo wytrzymac nie szlo, miesnie najbardziej szyi jak ktos na mnie patrzyl z kims mialem pogadac napiete na maksa ze jak sie mialem obrocic to az mi jakos glowa zatelepalo ,pobudzony caly czas wsrod ludzi to nie dalo w miejscu siedziec spokojnie taka nerwowka wiadomo pocenie sie itd , teraz juz to ledwo pamietam tzn prawie nie pamietam jak sie czulem z tym lękiem tak dawno to bylo ale wiem jakie objawy mialem... Magikowi powiedzialem i tak ze 60 tak srednio dziala zwiekszyl na 90 i teraz sie juz tak tego nie docenia bo czlowiek podchodzi do tego jakby to juz norma byla ale normalnie moge pogadac z ludzmi na luzie cos tam w tle sie czuje ten lęk bo jak sie z nim zylo 10 lat i sie bylo wycofanym to wiadomo ze tego sie od tak nie zapomina, ale mowie moge w sumie normalnie na tym zyc do sklepu chodzic do fryzjera itd co wiadomo nawet z tym byl problem do fryzjera i ten napiety kark na maksa jakbym kur__a nie wiem z kamienia byl przerabane to bylo pamietam... tera na luzie nic nie jest napiete. Co innego ze tam w pracy czy cos moge pogadac normalnie z ludzmi, ale juz poza nia to i tak nie chce mi sie wychodzic do ludzi nie mam takiej potrzeby nie ufam ludziom bo umowmy sie to nie jest magiczny lek po ktorym swiat jest piekny ale to tez zalezy od osobowosci i tym ze przez lata bardziej sluchalem niz gadalem i widze w ludziach to co najgorsze a moze akurat mnie tacy otaczaja a sa jeszcze wartosciowi ludzie nie wiem... ale mowie lek sam w sobie na mnie zadzialal naprawde dobrze jesli chodzi o lęk, ale to nie MDMA po ktorym swiat jest piekny i wszyscy ludzie kochani ani nie amfa po ktorej wszedzie bys lecial i wszystko robil :D
Z tym ze ja co week pije duzo alk bo juz czuje sie tak dobrze ze chce sie poczuc jeszcze lepiej i gadatliwy sie robie i w ogole wiadomo jak to alko no ale po 2 dniach takiego chlania znow ze 2 dni czuje sie zle potem juz git. Najdluzej nie pilem na tym 2 tygodnie to czulem sie jeszcze bardziej wyluzowany dobrze/ nawet zamulony troche ze energetyki musialem pic czuje sie po tym jak normalny czlowiek ze zwyklymi problemami a nie lękiem takim ze wyjsc z chaty nie idzie :D ten alkohol to nawet troche z nudy bo jak sie czlowiek czuje normalnie to mu sie wkoncu zaczyna nudzic i cos trzeba porobic wiem ze silka czy cos by byla lepsza no ale nie chce sie to nie zmienia osobowosci nie stalem sie nagle dusza towarzystwa ale zyje bez cierpienia... Na depresje to nie wiem bo nigdy nie uwazalem ze mam.
Na poczatku tez sie na tym pocilem strasznie litrami dosc dlugo moze nawet ze 2 miesiace bylo to uciazliwe, ale juz bez lęku tylko po prostu czulem dyskomfort i troche wstyd ? ale to normalne a nie ten je__bany lęk bez ustanku wiec wolalem sie pocic ale przeszlo z czasem to chyba tyle sory za interpunkcje szlo by jeszcze duzo pisac ale i tak juz jest za duzo :D
Polecam ten lek lękowcom bo naprawde dziala

Cześć mam pytanko do osób które brały zarówno Wenlafaksyne jak i Duloksetyne czy zauważyliście jakieś konkretne różnice? Od lutego zażywam Wenle a psychiatra zaproponowała zmianę na Duloksetyne i się tak zastanawiam czy jest sens? Zależy mi głównie na leku po którym jest mniejsze ryzyko przyrostu masy ciała gdyż cierpię między innymi na zaburzenia odżywiania :)

Biorę ponad rok czasu dulokstetynę 60mg pojawiły mi się problemy mam ataki ziewania zdarzały się krótkie dni ale przechodziło ale teraz dłużej się utrzymuje czy to przejdzie ?

@Chmurka7 mnie duloksetyna sporo mocniej pobudziła niż wenlafaksyna, bardziej też zrobiłem się pewny siebie przy ludziach w pracy. Nastrój też miałem lepszy. Za to sen stał się krótszy i przerywany ale w dzień funkcjonowałem prawidłowo. A jeśli chodzi o wagę nie zmieniła się u mnie wcale, mimo sporego apetytu nie tyłem po niej.

Ziewanie może występować okresowo przy każdym SSRI / SNRI, więc nie ma co panikować

Ja wiem ale biorę już ponad dulokstetyne 60mg epizody ziewania były krótkie ale teraz trochę się już utrzymują?

Haha mija kolejny rok pauletta dalej te swoje dziwne stwierdzenia z pytajnikiem na końcu xd

Pauletta jak weźmiesz za dużo antydepresanty to się ziewa i chce spać zmniejsz dawkę.

Obecnie biorę dulokstetyne 60mg arypiprazol 5mg I lamotryginę 200mg