Polepszanie samopoczucia i funkcjonowania za pomocą substancji nie będących narkotykami. Suplementy, witaminy, nootropy; regeneracja receptorów i neuronów; dieta i trening.
ODPOWIEDZ
Posty: 5062 • Strona 91 z 507
  • 1 / 3 / 0
Akurat certyfikaty czystości to sobie można wsadzić. Zwłaszcza jak sami sobie wystawiają. Włącz myślenie. Różański gdzieś pisał, że Chińczycy od ręki wystawiają np. certyfikat zawartości ekstraktu piperyny 90%, a w praktyce było tego tam kilka %... Metale ciężkie będą ci się kumulować w organizmie, aż przekroczą pewną magiczną barierę i będziesz warzywem. Zachwalasz noopept, bo najtańszy, jednocześnie szukając złotego graala w postaci filmowego NZT, który kosztował 800$ za pigułkę... Szukasz środków, które wzmocnią mózg, ale jednak trzeba mieć jakieś fundamenty... Do tego tak naprawdę jedynie nieliczne środki nootropowe są przebadane w długim terminie. Osoby rozsądne polecają co najwyżej piracetam i to oczywiście apteczny. Rozwalisz sobie wątrobę i nikt ci nie da przeszczepu, jak wyjdzie, żeś ćpun... Co do lecytyny, to żeby działała, to trzeba brać wiele gramów a nie kilka kapsułek... Można ją spokojnie przedawkować, bo bakterie żywiące się lecytyną produkują tmao, które jest czynnikiem ryzyka dla chorób sercowo-naczyniowych... Akurat jajek od zawsze jem dużo, bo lubię, ale trzeba być obiektywnym.

Mnie już nic nie pomoże. Nie wierzę, w te wszystkie cudowne pigułki. Straciłem sens życia.
  • 216 / 39 / 0
To marnujesz swój czas tutaj siedząc, nie mówiłem o certyfikatach jakiegoś allchemy.
Noopept też możesz mieć apteczny jak się tak paranoicznie boisz, metale ciężkie masz we wszystkim jak tak nie ufasz w zdolność swoich organów do ich usuwania to idź sobie wstrzykiwać EDTA jak co niektórzy. Zawsze możesz wyjechać do jakiejś anglii gdzie ci sanitariat nawet do ust będzie zaglądał. Kto tu mówi o jakimś śmiesznym filmie xD fundamenty mam, są ludzie którzy od lat 90 łykają nootropy i nic im nie jest jakoś. Rób co chcesz, kogo to obchodzi. To nie są cudowne pigułki tylko leki dla ludzi z alzheimerem normalnie wypisywane przez lekarza w wielu krajach, fenylo, pira, noopept i xxx innych jest normalnie w rosji w handlu i lecznictwie to nie są jakieś jebane rcki. Oczywiście wszystkie firmy farmaceutyczne podrabiają badania i certyfikaty, dodają kupy do swoich leków by ci to sprzedać byś umar. Paranoja to jest. Idź do psychiatry.

Ps. Nie wyzywaj od ćpunów ludzi których nie znasz na necie.
Ps. 2 Jajka zwiększają ryzyko raka *** u mężczyzn, razem z wit E jakbyś nie wiedział. Więc jedź sobie tam kiełki czy coś. Żałosne trochę
Edit Co za foliarstwo
GŁOSUJ NA PARTIE RAZEM JEŚLI CHCESZ DEPENALIZACJI, NIE KUPUJ NIC Z AKCYZĄ!
  • 2278 / 276 / 3
Gienia, jeżeli zaglądasz tu tylko po to by siać paranoje, to lepiej idź do lekarza i poproś go o diagnozę na temat Twojej osobowości. Mówię całkowicie poważnie. To, co mówisz, jest irracjonalne.
Fenetylamina@tutanota.com
Karny jeżyk: SŁABO OGARNIAM ANATOMIĘ!
  • 0 / / 0
"mogę zapytać co polecacie dla kulturysty który ma bardzo duzo nazw na egzamin trenera z biologii potrzebuje motywacji i skupienia, mam tez drugą pracę polegajacą na wyobraźni, dodam ze nigdy nie korzystalem z kofeiny bo nie moge spac
mam diete zawsze sie jej trzymam i ok. 13 h treningow w tyg budzet ok 300 zl najlepiej na 2-3 miesiace"
ODP:
" jak dla kulturysty to weź alpha-GPC z noopeptem i NALTem, nie dość, ze wspomoże naukę to na siłowni też odczujesz większą wydolność. "

Pisze że nie wolno łączyć z lekami , a ja biorę tegretol, więc ponawiam pytanie.

A co myślicie wziąć NOOPEPT XT/NOOPEPT RX + Chaos and Pain Cannibal + Rhodiola? Często pisze się że Noopept działa dopiero po dwóch tygodniach, czy po dwóch tygodniach brania codziennie po tym okresie muszę ciągle go brać czy tylko w dany dzień kiedy będę się uczyć? Branie ich wszystkich na raz tylko potęguje efekt, czy muszę brać je razem żeby mieć efekt? Jak je oszczędzać? I ostatnie. kofeina? Pomaga czy szkodzi przy tym zestawie, lub jak ma się do waszych zestawów?
  • 216 / 39 / 0
Niby z jakimi lekami nie wolno łączyć? Konkretnie? Ja bym np. alpha-gpc spokojnie brał nawet przy czymś takim ale może ja się nie znam.
Brać, codziennie cały czas aż do dnia egzaminu i razem z nim, nie brać gówien ze sklepów dla kulturystów noopept sobie kup normalny w proszku za 29zł, wrzucisz sobie do jakiegoś picia dla pakerów i smaku nie będziesz czuł, chaos and pain cannibal który? bo genius to gówno niesamowite a ten lepszy da vinci niedostępny wszędzie(pomijając, że dawki zaniżone jak zwykle), rhodiola na co na stres? Czy ogólnie na poprawę zdrowia?
Ale uczysz się codziennie?
Szczerze ja bym spróbował zdobyć piracetam ogłoszenia lokalne czy coś bo jest lepszy od noopeptu i szybciej zaczyna działać, ogólnie milszy ewentualnie jakiś inny racetam(nic nie polecam bo narazie idealnego dla siebie nie znalazłem)
Nie przepłacaj i szukaj rzeczy które realnie działają. Kilka lecytyn dziennie też może być źródłem choliny.
GŁOSUJ NA PARTIE RAZEM JEŚLI CHCESZ DEPENALIZACJI, NIE KUPUJ NIC Z AKCYZĄ!
  • 3442 / 715 / 9
Doping mózgu. Dla mnie to krypto ćpanie. Komu to służy? Profesorom, studentom?

Doping mózgu?
[ external image ]

W sensie, chciałem zapytać po co Wy to ludzie jecie? Czy od tego na starość będziecie mieli mózgi jak ser szwajcarski? Tak luźno myślę, być może to nie prawda. Nie lepiej się wyluzować i rozjebać?

Odrobinę mnie poniosło. Knajpa mi gra w duszy. Pardon.
Nawet Obi-Wan Kenobi był kiedyś helupiarzem.
  • 216 / 39 / 0
Żeby nie mieć mózgu jak ser szwajcarski na starość właśnie. Długo żyć i zdawać egzaminy łatwiej. Poza tym normiaki bóldupią jak ktoś zalicza egzamin na dopingu.
>alkohol i zielsko
co za casual
Po tym właśnie jest jebany alzhaimer, nie mówiąc o reszcie tego syfu po którym można u psychiatry skończyć z neuroleptykami. Jak chcesz przedwcześnie zdechnąć to śmiało, nikt ci nie broni na tym forum ćpać gówien.
Jak chcesz się wyluzować bez robienia sobie krzywdy w głowie większej to tylko opio kurwa(tak są opioidy neurotoksyczne wiem), wielu pisarzy i innych bystrych gości jadło sobie opio(tramadol+fajki+maraton seriali kurwaaa :yay: ), żyło sobie normalnie i pozostawało bystrymi więc wnioski sami sobie wyciągnij, a debile seby to wiadomo ziółko, wóda i kreseczki czegoś co nawet obok mefa nie stało xD

Poza tym nootropy regenerują banię, receptory dopaminowe(większa pizda z używania dragów), wzmacniają stymulanty itd. mogą nawet zmniejszać neurotoksyczność wielu rzeczy, w dolinie krzemowej sobie pizgają w miksie z mikro dawkami LSD i żyją jak żyją zajebiście.

Narkotyki też są "a komu to potrzebne" to je trzeba zabronić. Logic

Język! - Fene
GŁOSUJ NA PARTIE RAZEM JEŚLI CHCESZ DEPENALIZACJI, NIE KUPUJ NIC Z AKCYZĄ!
  • 288 / 19 / 0
05 marca 2017Fenetylamina pisze:
Biorę paroksetynę, bo mam lęki. Na poprawę wezmę anksjogenny noopept. Ech...
Muszę sie zdecydowanie z Tobą zgodzić, lęki wróciły po braniu noopeptilu max :( a szkoda bo po 5 dniach brania czułem już poprawe sporą z koncentracją.
  • 3442 / 715 / 9
08 marca 2017FarmieGolda pisze:
Poza tym nootropy regenerują banię, receptory dopaminowe(większa pizda z używania dragów), wzmacniają stymulanty itd. mogą nawet zmniejszać neurotoksyczność wielu rzeczy, w dolinie krzemowej sobie pizgają w miksie z mikro dawkami LSD i żyją jak żyją zajebiście.
O, teraz jestem w stanie zrozumieć. Takiej odpowiedzi oczekiwałem, tylko może źle zadałem pytanie. Jednak chyba obstaję przy klasycznym pizdingu. Mój styl życia nie wymaga dopingu mózgu.

Czy mi się wydaje, czy ten wątek ma charakter wątku ogólnego?
Nawet Obi-Wan Kenobi był kiedyś helupiarzem.
  • 2278 / 276 / 3
Panowie, proszę o ogarnięcie się w tym temacie.
Zgienty, to raczej w tej chwili nie jest miejsce dla Ciebie.
FarmieGolda, więcej konkretów i hamuj język.
To moje ostatnie ostrzeżenie. Koniec tego typu spamu, bo się zdenerwuję.
Fenetylamina@tutanota.com
Karny jeżyk: SŁABO OGARNIAM ANATOMIĘ!
ODPOWIEDZ
Posty: 5062 • Strona 91 z 507
Newsy
[img]
"Bardzo lubiłem amfetaminę". Znany muzyk o narkotykach

Kazik Staszewski opowiedział o swoim doświadczeniu z narkotykami. Muzyk sporo eksperymentował z używkami.

[img]
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów

Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.

[img]
Ten napój to hit w USA. Sprzedaż rośnie jak szalona, alternatywa dla drinków

Rewolucja na rynku napojów trwa – Amerykanie coraz częściej sięgają po napoje z THC zamiast po alkohol. To już nie nisza, a branża warta setki milionów dolarów, która zmienia oblicze rynku spożywczego i wywołuje poruszenie wśród regulatorów.