Polepszanie samopoczucia i funkcjonowania za pomocą substancji nie będących narkotykami. Suplementy, witaminy, nootropy; regeneracja receptorów i neuronów; dieta i trening.
ODPOWIEDZ
Posty: 4983 • Strona 469 z 499
  • 1225 / 238 / 0
08 listopada 2021sur10za pisze:
@Stteetart pisałeś kiedyś, ze po poryciu DXM’em mogą pomoc nootropy modulujące nmda. O jakie substancje dokładnie chodziło?
Porycie dxmem to raczej złożone zjawisko i nie chodzi tylko o nmda. L-glutamina oddziaływuje bezpośrednio na te receptory, można tego spróbować, żeby je ruszyć, bo DXM z tego co wiem to je blokuje, ale to raczej nie takie proste. Piracetam też używa nmda (albo inne racetamy, noopepty) i do tego poprawia ukrwienie mózgu. Organizm sam sobie posprząta tylko trzeba poczekać.
  • 8697 / 1650 / 2
08 listopada 2021sur10za pisze:
@Stteetart pisałeś kiedyś, ze po poryciu DXM’em mogą pomoc nootropy modulujące nmda. O jakie substancje dokładnie chodziło?
Szczerze ? To nie pamiętam.

@hubii to jest szerszy temat.

Kwas L-glutaminowy jest ważnym neuroprzekaźnikiem (związkiem umożliwiającym przewodzenie impulsów nerwowych) pobudzającym w korze mózgowej ssaków. Uczestniczy w przemianach azotowych, poprzez przemianę w glutaminę. Jest stosowany w leczeniu schorzeń układu nerwowego. 🙂
Kiedyś nawet wrzucałem publikacje na ten temat ale nie chce mi się szukać.

Btw stosowanie glutaminy uszczelni jelita - to na pewno.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 140 / 17 / 0
Co do tego DXM, to zjadłem łyżkę cynamonu, wypiłem w ciągu 15 minut około litra wody, następnie od następnego litra wsypałem płaska łyżeczkę soli potasowej i wypiłem ja w ciagu godziny i już czuje poprawę samopoczucia i ogólnie jestem mniej rozjebany wiec chyba chodzi w głównej mierze o rozjebane gospodarkę elektrolitową po DXM. Powyższa metoda podzielił się kiedyś na forum johhny
  • 81 / 5 / 0
Czy poradzicie mi jak ogarnąć swój łeb?
Odczuwam ciągłe zmęczenie psychiczne, brak motywacji, senność, totalny brak pamięci.. tak jakby głowa nie pracowała.
Poprawia się to np. po chlaniu następnego dnia lub po baklofenie itp więc myślę, że jest to przyczyna ala nerwicy depresyjnej. Mam dostęp praktycznie od wszystkich substancji więc potrzebuję jakiegoś wspomagacza żeby nie zawalić pracy i życia.
Z leków które brałem:
-baklofen . latałem po nim jak szalony przez kilka miesięcy, mnóstwo energii, zero bóli mięśniowo stawowych, rozlużniło wszystko i dodało energii, teraz mimo długiej przerwy jak zapodałem to nie działa, może przez to, że biore cały czas pregabaline 75x2
- różne ssri, citalopram, escitalopram, fluoksetyna, duloksetyna, paroksetyna, sertralina . jedyne w czym pomogły to zmniejszyły nerwicę natręctw o jakieś 35%
- stabalizatory nastroju na mnie nie działają w ogóle, próbowałem depakine(syf), lamotrygina
- przeróżne benzo, najgorsze co może dla mnie być.. przez pierwsze 2 godziny może jest fajnie a potem śpię przez 15 godzin, nie mam na nic siły, jestem zmęczony, nasilają się lęki, to nie dla mnie
- neuroleptyki, kwetiapina jedynie mnie dobrze usypia ale działa tak długo, że nie mogę się podnieść po niej z łózka rano i budziki mnie nie budzą
właśnie dostałem solian, wziałem jednego dnia 200mg(może delikatne pobudzenie, nie jestem pewien), dwa dni później 600mg i nie poczułem różnicy a liczyłem na poprawę w nerwicy natręctw

Moje stany są zmienne jak w jakimś borderze
Rano się budzę i przez 25minut mam spokój, potem zaczynają się natręctwa, smutek bez powodu, lęki, brak siły fizycznej i psychicznej.

Najbardziej to mnie kuruje kokos ale chcę jeszcze pożyć więc to nie rozwiązanie.

Co polecicie z leków na uspokojenie, relaks, więcej motywacji, szczęścia(było po baklo)?

Moga być narkotyki jak i leki, wszystko mi już jedno bo jeśli się nie poprawią te wahania nastroju, że jest ok fajnie potem wracają lęki niezależnie ode mnie to ja się w końcu zajebie.
Dodam, że czasem zdarza mi się mieć normalny dzień, nie przychodzą mi niepotrzebne myśli, włącza mi się jakaś tarcza antylękowa. Zazwyczaj dzieje się to wtedy kiedy się zmuszam do zrobienia wielu rzeczy np. pojadę na basen, długie bieganie, solarium, masaż, ćwiczenia itp.
Tylko, że przecież nie mogę się zmuszać do zapierdalania dzień w dzień żeby czuć spokój w głowie i być normalnym bo cięzko się do tego zebrać no i bez przesady. Wiem, że mógłbym wiele ale mam zbyt wiele blokad, złych myśli, senności.
Pomocy.
  • 1225 / 238 / 0
Walisz te leki jedne po drugich %-D
Zwiększ delikatnie dawkę pregaby, albo bupropion se pierdolnij i rozwiąż swoje sprawy, bo wiecznie działać nie będzie. Leki to tylko znieczulacze, aby poogarniać sprawy, zmienić przekonania, albo przeżyć zjazd. Same Cię nie uleczą. Ja pije kurkumę (duuża szczypta), z pieprzem i z mlekiem. Spróbuj se.
  • 8697 / 1650 / 2
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 2 / / 0
Siema.

Niedawno przerzuciłem się z escitalopramu na suplementy diet, takich jak: EGCG, 5-HTP, NALT razem z ekstraktem różeńca górskiego i bakopy.
Zauważyłem spore różnice pomiędzy nimi i stosując dane suplementy czuje się znakomicie, aniżeli po antydepresancie.
Podobno niektórych z tych suplementów nie można brać codziennie przez długi czas, zwłaszcza 5-HTP i EGCG. I tutaj rodzi się pytanie: Czy aby na pewno? I jeśli tak, to na JAKI CZAS I KTÓRE z nich mogę stosować, a na jaki powinienem odstawiać?
Pozderki
  • 1225 / 238 / 0
Możesz to brać ile chcesz tylko chodzi o to, że organizm może zacząć produkować mniej 5htp mając tego pod dostatkiem z zewnątrz i wtedy lipa. Ja bym to brał 1-2 miesiące i potem pare tyg. przerwy, ale jak robi dobrze to wal dłużej, nie umrzesz, organizm zna tą substancję bardzo dobrze. EGCG lepiej naraz nie brać dużo a takto można walić póki działa wg mnie. Branie tego razem z ssri może być niebezpieczne chyba, ale nie jestem pewien.
  • 1174 / 215 / 23
Nie wiem czy źle nie zrozumiałem kilku postów.
Całkowicie omijając temat co, ile i czego brać spośród innych suplementów to interesuje mnie cynk, B6, B12. Jeżeli suplementuje NALT/Tyrozyne to rozumiem, że mam rano z nim dowalić 100/150mg B6, kompleks B i B12 czy mam to suplementować w nocy przed snem?
Pytam, bo przeczytałem sprzeczne informacje o porze dnia przyjmowania tego.
Z góry dzięki
  • 1225 / 238 / 0
Ja cynk, magnez i b6 z innymi suplami mam przeznaczone na sen i rzeczywiście z rana się ciupciać chce mocno. Spróbuj to na noc wziąć, aby organizm sobie wyprodukował testosteron w nocy i uzył w dzień jak z rana nie zwalisz %-D Albo weź w dzień i zoba różnicę, ale lepiej wg mnie na noc. Ogólnie na naturalnego teścia te combo jest ale nie tylko.

Nalt z rana, aby motywacja była jako prekursor dopaminy. Nalt jest też na inne rzeczy, ale nie pamiętam %-D Ja bym walił nalt z rana.
ODPOWIEDZ
Posty: 4983 • Strona 469 z 499
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.