Zauważyłem, że im więcej się tego wezmie tym łatwiej powstrzymać się od snu. Gdy po 10 tabletkach po prostu nie mogłem nie usypiać to po 20 prawie w ogóle nie miałem ochoty na sen.
Całe życie wpieprzam opio, ile można?
Gdy tylko na horyzoncie zjawi się sytuacja groźna, groźna
Z drogi, patrzcie na mój womit, patrz jak pięknie
Magister farmakologii sprawdza sprawność swoich sreber
Gdy tylko na horyzoncie zjawi się sytuacja groźna, groźna
Z drogi, patrzcie na mój womit, patrz jak pięknie
Magister farmakologii sprawdza sprawność swoich sreber
Brałem te specyfiki razem i brałem osobno. Razem jest zajebiscie ale hardcorowo. 4 saszetki benzy i do tego 8 tabsów Aviomarinu dało takie wizje że nie mozna ich odróżnić od rzeczywistości. Ale powtarzam wizje, w sensie cevy. Przenosiło mnie gdy zamykałem oczy. benza spiduje i nie pozwala zasnąć wiec avio działa pełną mocą bo naturalnie nie spimy. Moze troche zagmatwane ale wybaczcie, jestem na koszmarnym zjezdzie.
Uwaga! Użytkownik McKirko nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Przed chwilą zjadłem 250 mg, parę minut przed wypiciem 1050 mg kodeiny.
kodeina załadowała się z lekkim opóźnieniem, weszła równo z Dimenhydranatem.
Co robię, kiedy piję kodę? No tak, zagryzam benzodiazepinami, albo jak mam, to walę też GBL i oczywiście palę mj.
Dziś natomiast jeszcze nie wziąłem bromazepamu, ale zapaliłem małego batona.
Wróciłem do domu, a tu BUUUUUM! Jebło, i to zdrowo. Przy zamkniętych oczach pojawiają mi się jakieś maski.
Muzyka zaczęła brzmieć inaczej, jakby w innej, bardziej molowej tonacji.
Przedtem czasami, zawsze podbijałem sobie kodę deksem, a deksa i kodę Dimenhydrantem i mj, ale nie robiło mi się aż tak pod kopułą.
Rozjebawszy i skurwiwszy mnie ogromnie. Śladowe ilości śliny w ryju, uszy czerwone jak #FF0000 i ten rozjeb w głowie
kodeina załadowała się z lekkim opóźnieniem, weszła równo z Dimenhydranatem.
Co robię, kiedy piję kodę? No tak, zagryzam benzodiazepinami, albo jak mam, to walę też GBL i oczywiście palę mj.
Dziś natomiast jeszcze nie wziąłem bromazepamu, ale zapaliłem małego batona.
Wróciłem do domu, a tu BUUUUUM! Jebło, i to zdrowo. Przy zamkniętych oczach pojawiają mi się jakieś maski.
Muzyka zaczęła brzmieć inaczej, jakby w innej, bardziej molowej tonacji.
Przedtem czasami, zawsze podbijałem sobie kodę deksem, a deksa i kodę Dimenhydrantem i mj, ale nie robiło mi się aż tak pod kopułą.
Rozjebawszy i skurwiwszy mnie ogromnie. Śladowe ilości śliny w ryju, uszy czerwone jak #FF0000 i ten rozjeb w głowie
Kompletnie nie warto tego brać.
Ja wszamałem 12 sztuk tablet i jedyną "fazą" jakiej doświadczyłem to lekkie uczucie odrealnienia połączone z zamułą (przy której mimo wszystko ciężko było zasnąć). Do tego spowolnienie ruchowe i uczucie ciężkości - odniosłem wrażenie, że kubek z herbatą waży ze 2 kg . Były również momenty, że coś tam lekko falowało, ale widziałem to tylko kątem oka. Oczy mega dzikie, wyłupiaste, źrenice słabo reagujące na światło. Od razu widać, że coś się brało, ale co z tego, jak niczego ciekawego nie doświadczyłem. Zero przyjemności, kompletnie nic. Po pięciu godzinach wkurwiony poszedłem spać. benza na pewno lepsza pod względem wkręty. Nikomu nie polecam Avio - strata pieniędzy po prostu.
Ja wszamałem 12 sztuk tablet i jedyną "fazą" jakiej doświadczyłem to lekkie uczucie odrealnienia połączone z zamułą (przy której mimo wszystko ciężko było zasnąć). Do tego spowolnienie ruchowe i uczucie ciężkości - odniosłem wrażenie, że kubek z herbatą waży ze 2 kg
. Były również momenty, że coś tam lekko falowało, ale widziałem to tylko kątem oka. Oczy mega dzikie, wyłupiaste, źrenice słabo reagujące na światło. Od razu widać, że coś się brało, ale co z tego, jak niczego ciekawego nie doświadczyłem. Zero przyjemności, kompletnie nic. Po pięciu godzinach wkurwiony poszedłem spać. benza na pewno lepsza pod względem wkręty. Nikomu nie polecam Avio - strata pieniędzy po prostu.
Czego się spodziewałeś po 12 tabletkach? Spróbuj 20 to wtedy będziesz mógł ocenić. Im mniej Aviomarinu tym większa zamuła, po 20 tabletkach jest się bardzo pobudzonym i wkręty są o wiele bardziej pojebane niż benzowe. Polecam przetestować kilka razy różne dawki zanim spisze się substancje na straty.
Całe życie wpieprzam opio, ile można?
Gdy tylko na horyzoncie zjawi się sytuacja groźna, groźna
Z drogi, patrzcie na mój womit, patrz jak pięknie
Magister farmakologii sprawdza sprawność swoich sreber
Gdy tylko na horyzoncie zjawi się sytuacja groźna, groźna
Z drogi, patrzcie na mój womit, patrz jak pięknie
Magister farmakologii sprawdza sprawność swoich sreber
Poćwicz , poćwicz i możesz wątrobę spisać na straty. Z Avio się nie ma co bawić.
A co myślicie o podaniu dożylnym dimenhydrynatu ?
?
Na mnie ten miks przestał działać. Może po prostu za często raczyłem się ulubionymi przysmakami naraz i coś mi w organizmie jebło. Więc radzę zachowywać odstępy bo możecie przestać odczuwać te boską, lekko deliryczną, pełną szalonego klimatu fazę, podczas której halucynacje sprawiają, że aż chce się żyć!
Całe życie wpieprzam opio, ile można?
Gdy tylko na horyzoncie zjawi się sytuacja groźna, groźna
Z drogi, patrzcie na mój womit, patrz jak pięknie
Magister farmakologii sprawdza sprawność swoich sreber
Gdy tylko na horyzoncie zjawi się sytuacja groźna, groźna
Z drogi, patrzcie na mój womit, patrz jak pięknie
Magister farmakologii sprawdza sprawność swoich sreber
Wyświetl profil - Degevax
Rejestracja: 18 maja 2012
Płeć: chłopak
- ZASŁUGI
- 32Liczba postów
- 0Karma otrzymana
- 0Karma przydzielona
- 0 Edycje Narkopedii
Wyświetl profil - McKirko
Rejestracja: 08 maja 2012
Płeć: chłopak
- ZASŁUGI
- 205Liczba postów
- 2Karma otrzymana
- 0Karma przydzielona
- 0 Edycje Narkopedii
Wyświetl profil - Non
Rejestracja: 15 września 2009
Płeć: chłopak
- ZASŁUGI
- 1488Liczba postów
- 21Karma otrzymana
- 0Karma przydzielona
- 0 Edycje Narkopedii
Wyświetl profil - maniexxxX
Rejestracja: 10 czerwca 2010
Płeć: chłopak
- ZASŁUGI
- 189Liczba postów
- 5Karma otrzymana
- 2Karma przydzielona
- 0 Edycje Narkopedii
Wyświetl profil - Degevax
Rejestracja: 18 maja 2012
Płeć: chłopak
- ZASŁUGI
- 32Liczba postów
- 0Karma otrzymana
- 0Karma przydzielona
- 0 Edycje Narkopedii
Wyświetl profil - chlorekturbokofeiny
Rejestracja: 30 sierpnia 2010
Płeć: chłopak
- ZASŁUGI
- 2538Liczba postów
- 215Karma otrzymana
- 549Karma przydzielona
- 0 Edycje Narkopedii
Wyświetl profil - mordofil
Rejestracja: 12 marca 2013
Płeć: chłopak
- ZASŁUGI
- 175Liczba postów
- 1Karma otrzymana
- 0Karma przydzielona
- 0 Edycje Narkopedii
Wyświetl profil - vaerisu
Rejestracja: 01 stycznia 2013
Płeć: chłopak
- ZASŁUGI
- 285Liczba postów
- 2Karma otrzymana
- 0Karma przydzielona
- 0 Edycje Narkopedii
Wyświetl profil - Cipacz
Rejestracja: 30 września 2012
Płeć: chłopak
- ZASŁUGI
- 53Liczba postów
- 0Karma otrzymana
- 0Karma przydzielona
- 0 Edycje Narkopedii
Wyświetl profil - Degevax
Rejestracja: 18 maja 2012
Płeć: chłopak
- ZASŁUGI
- 32Liczba postów
- 0Karma otrzymana
- 0Karma przydzielona
- 0 Edycje Narkopedii
NarkoMemy dodaj swój
HyperTuba
dodaj film
Artykuły
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
Newsy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/f5.large_.jpg)
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu
Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/diler_warszawa_15.jpg)
18-latek złapany na gorącym uczynku. W biały dzień sprzedawał narkotyki na ulicy
Bielańscy wywiadowcy zatrzymali dwóch mężczyzn na gorącym uczynku podczas transakcji narkotykowej. 18-latek przekazał 20-latkowi blisko 20 gramów marihuany. W wyniku dalszych działań funkcjonariusze zabezpieczyli przy nim oraz w jego mieszkaniu dodatkowe narkotyki – marihuanę i tabletki zawierające MDMA. Obaj trafili do policyjnej celi. Prokurator zastosował wobec 18-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cannabe-a.jpg)
W Sejmie dyskutowano o depenalizacji marihuany. Co wynika z najnowszego raportu?
W Sejmie odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany. Podczas spotkania zaprezentowano raport „Między potrzebą a kontrolą” dotyczący aktywnych użytkowników marihuany w Polsce. Temat wywołał sporo emocji.
