Moklobemid przeterminowany o 8 lat też działał jak należy.

terminy waznosci to jedynie bzura w celu redukcj zapasow ciezko przeterminowac leki tak zeby byly szkodliwe
to tak jak z coca cola masz na terminie do spozycia 2 lata a po 5 tez da sie wypic

@no1, nie siej zametu, bo nie masz racji do konca. Przykladowo antybiotyki przeterminowane moga powaznie zaszkodzic. Natomiast rekreacyjne leki jak benzo, tramal, morfina (szczegolnie dobrze dziala majka po terminie, nawet kilkunasto/kilkudziesiecioletnia podobno!) mysle ze mozna brac smialo. Z tym, ze lepiej podac p.o., znaczy doustnie niz np. i.v. Tak naprawde przeterminowanego leku i.v. bym nie wzial (oprocz morfiny, o ktorej wspomnialem wczesniej). Chyba, ze rolki czy klony w szkle i przeterminowane do roku max. A np. fentanyl z plastrow Durogesic/Duragesic po terminie bardzo szybko traci praktycznie cala swa moc (o ile nie cala) i podobno nie dziala albo dziala bardzo slaba (jako, ze to nietrwala substancja, chyba dlatego tak szybko po terminie traci swa moc).

" A np. fentanyl z plastrow Durogesic/Duragesic po terminie bardzo szybko traci praktycznie cala swa moc (o ile nie cala) i podobno nie dziala albo dziala bardzo slaba (jako, ze to nietrwala substancja, chyba dlatego tak szybko po terminie traci swa moc). " polemizowałbym i to bardzo, jak jest przechowywany zgodnie z zaleceniami producenta, to pizga jak ta lala :-D . mój miał 4 lata po terminie, a działał jak nówka
podobnie i z antybiotykami, ogólnie raczej sie zgodzę, ze nie powinno się stosować, ale betalaktamów. gdy są jednak odpowiednio przechowywane, to raczej nic im sie też nie dzieje, choć tu rzeczywiście-nie polecam. dla informacji, najlepiej uleczył mnie ceclor mr 750 5 lat przeterminowany( betalaktam).
ludzie zrozumcie, to nie substancja ma termin przydatności, bo czyste chemicznie substancje i do tego odpowiednoi przechowywane są raczej b.trwałe, tylko postać leku, a to diametralna róznica.
ja się tam zgadzam z no1, niewiele moze zaszkodzić. ale też gwoli przyzwoitości napiszę, że nie należy stosować leków po terminie przydatności do użycia :-p

@oxan, w watku o fentanylu pisaly cpuny, ze po terninie plastry z fent. przestaja dzialac. Nie jestem do konca pewny, a teraz nie chce mi sie i nie mam czasu zbytnio przegladac watku o fent. Wiecorem przejrze i jak ktos w miare kompetentny i jeszcze na wlasnym przykladzie stwierdzil, ze jego plastry powiedzmy 3 miesiace po terminie stracily duzo na mocy albo calkowicie to potwierdziloby sie moje przypuszczenie, Mniejsza z tym, nie chodzi o to zeby sie klocic, ale musimy rozwiazac ta zagadke :-D . Rozwiazaniem moze byc to, ze sa plastry Durogesic i Duragesic. To praktycznie to samo tylko, ze jedne sa zelowe, a drugie bezzelowe. Te zelowe chyba traca bardzo szybko moc, a bezzelowe moze nie. Dzis wieczorem przejrze watek o fent.to sie potwierdzi jak to naprawde jest z tymi plastrami z fentanylem .

no i wyleciała moja epistoła
jeszcze raz
fentanyl, jako czysta substancja chemiczna jest trwały. 1-(2-fenyloetylo)-4-(N-propionylo)-anilinopiperydyna- to nazwa chem. fentanylu. jak sobie na nia popatrzymy, to wiemy co i jak i pod wpływem czego się bedzie rozkładać.
w Polsce jest zarejestrowany przez Janssen-Cilag jako Durogesic, i to nie ważne, czy forma żelowa, czy bezżelowa.
forma zelowa zawiera, oprócz oczywiście wolnej zasady fentanylu, gdyż tylko w takiej formie jest niezjonizowany i zdolny do przejścia przez lipidową bariere skóry, etanol 96%, HEC i niestety wodę. jak popatrzymy na budowę chem, to wiemy, że fnt po prostu w środowisku o takim składzie będzie hydrolizował do nieczynnych produktów. bardzo ważne jest więc, aby tej hydrolizie zapobiec przez dobranie optymalnego dla trwałości fnt ph( o to zatroszczył sie producent), ale też o temperaturę i brak światła, które są głównymi katalizatorami tego procesu( sam fnt, jako czysta subst jest na światło wrażliwy i się rozkłada). no to już sobie mozna odpowiedzieć na pytanie czemu moje plasterki 4 lata po terminie były jak nowe :-p
jeżeli chodzi o forme bezżelowa, to fentanyl jest tu umieszczony w matrycy adhezyjnej złożonej z kopolimerów tereftalanu polietylenu i octanu etylowinylu poliakrylanu i silikonowanego tereftalanu polietylenu. czasteczka fnt jest wbudowana w strukturę tych polimerów, a jej uwalnianie zachodzi na zasadzie róznicy w gradiencie stęzeń po obu stronach błony półprzepuszczalnej. w tej formie jest bardzo trwały, gdyż po prostu nie hydrolizuje. ma tu całkowicie bezwodne środowisko. należy tylko go chronić przed światłem i zbyt wysoką temp( degradacji w wys. temp.ulega też polimer, i moze wchodzić w reakcje z fnt).
mam nadzieję, że wyjaśniłem, czemu fnt moze być trwały po terminie. trzeba po prostu wiedzieć jak go zabezpieczyć w danej postaci leku.

Relanium (w tabsach) przeterminowane prawie 30 lat... Zdatne ?
Pierwsza myśl po znalezisku - :yay: , a zaraz po zobaczeniu terminu - :nuts:
Warunki miało bez zarzutu, szafka zapomniana i nieotwierana prawie wcale, temp. niska i wogóle.
Samobójstwem dla wątroby (w najlepszym wypadku) chyba jest to jeść.
Co myślicie ? :rolleyes:

Rosyjska ruleta.wątroba ci nie grozi (raczej)po prostu to już nic nie warte.

Clonazepamum z datą ważności do marca 2011, pewnie na was wrażenia nie zrobi, ale mimo to zadam to (zapewne głupie) pytanie. Brać?

...aha, byłbym zapomniał. Trzymany w bardzo dobrych warunkach. Przeleciałem cały temat, ale nie mam pewności co do trwałości Klonazepamu, więc nie gniewajcie się jeżeli ten post albo moje pytanie wyda się wam upierdliwe.

Skoro ma waznosc do marca 2011 to ciezko go jeszcze nazwac przeterminowanym, bierz spokojnie. Nawet gdyby data waznosci skonczyla sie kilka lat temu to specjalnych przeciwskazan tez raczej nie ma.