Jedynie psychologiczny mechanizm nakręca Cię na jaranie.
Po dzisiejszym robię przerwę
Jedynie psychologiczny mechanizm nakręca Cię na jaranie.
Po dzisiejszym robię przerwę
Kiedyś w podstawówce Pani mówila nam żebyśmy w przyszłosci nie tykali sie dragów bo z tego sie nigdy nie wychodzi... Paląc pierwszą lufke i wciągając pierwszą kreske mialem to w dupie i myslalem ze sam jestem panem siebie lecz teraz majac już ten experience... ( w sumie teraz po tylu przezyciach z dragami nie chcialbym go miec) wiem ze z dragow sie nie wychodzi... mozna ograniczyc ich spozycie, mozna całkowicie przestac brac a jednak mysli o nich zostaja juz do konca zycia. W sumie to nie wiem juz czy jestem wjebany w dragi czy w poproistu we chodzenie w odmienne stany swiadomosci.... Bo jak mam cisnienie na cos to w sumie mam juz w dupie czy bedzie to trawa, DOVSE s z dopalaczy czy krecha dobrego koksidła...
Choć w sumie przez te zakichane dragi tylu ludzi sie fajnych poznało i TYLE zajebistych akcji przeżyło... ;)
Trawa jest chyba najgorsza bo ją MUSZE polić juuż codziennie... A jak nie zapale to mnie hujnia wali po mordzie i nie moge sie odnaleźć w tym zakichanym smutnym jak pizda świecie ;)
Stwierdzam że nie ma złotego środka na wyjśćie z tego. Każdy powinien podejść do tego INDYWIDUALNIE i rozkminić swój system wartośći. Dlaczego bierze a dlaczego miałby przestać....
Współczuje tylko wszystkim heleniarzom... bo wiem ze jakbym i tego spróbował to już wtedy naprawde koniec świata by był dla mnie...
PS. sorki za oftop ale mam jakieś dzisiaj dziwne rozkminy
Kiedyś w podstawówce Pani mówila nam żebyśmy w przyszłosci nie tykali sie dragów bo z tego sie nigdy nie wychodzi... Paląc pierwszą lufke i wciągając pierwszą kreske mialem to w dupie i myslalem ze sam jestem panem siebie lecz teraz majac już ten experience... ( w sumie teraz po tylu przezyciach z dragami nie chcialbym go miec) wiem ze z dragow sie nie wychodzi... mozna ograniczyc ich spozycie, mozna całkowicie przestac brac a jednak mysli o nich zostaja juz do konca zycia. W sumie to nie wiem juz czy jestem wjebany w dragi czy w poproistu we chodzenie w odmienne stany swiadomosci.... Bo jak mam cisnienie na cos to w sumie mam juz w dupie czy bedzie to trawa, DOVSE s z dopalaczy czy krecha dobrego koksidła...
Choć w sumie przez te zakichane dragi tylu ludzi sie fajnych poznało i TYLE zajebistych akcji przeżyło... ;)
Trawa jest chyba najgorsza bo ją MUSZE polić juuż codziennie... A jak nie zapale to mnie hujnia wali po mordzie i nie moge sie odnaleźć w tym zakichanym smutnym jak pizda świecie ;)
Stwierdzam że nie ma złotego środka na wyjśćie z tego. Każdy powinien podejść do tego INDYWIDUALNIE i rozkminić swój system wartośći. Dlaczego bierze a dlaczego miałby przestać....
Współczuje tylko wszystkim heleniarzom... bo wiem ze jakbym i tego spróbował to już wtedy naprawde koniec świata by był dla mnie...
PS. sorki za oftop ale mam jakieś dzisiaj dziwne rozkminy
marichuanaa - ja mam podobnie 6 lat jarania w tym 5 codziennie, najdluzsza przerwa 11 dni ( raz :o ) ... Ale teraz mam dużo motywacji i wiem że mi się uda. Jak nie chcesz - nie zajarasz. A czy jest po co się orać? Ja wcale nie zamierzam rzucić palenia na całe życie. Chce po prostu przestać być uzależniony. I palić bardzo okazyjnie.
marichuanaa - ja mam podobnie 6 lat jarania w tym 5 codziennie, najdluzsza przerwa 11 dni ( raz :o ) ... Ale teraz mam dużo motywacji i wiem że mi się uda. Jak nie chcesz - nie zajarasz. A czy jest po co się orać? Ja wcale nie zamierzam rzucić palenia na całe życie. Chce po prostu przestać być uzależniony. I palić bardzo okazyjnie.
Istnieje cos takiego, co bardzo pomaga na wszelkie efekty "odstawienia" marihuany. Jest to TEANINA
Znajdziecie ją w aptece pod nazwą "BENOSEN". Jednakże lek ten zawiera również wyciąg z chmielu i ogólnie lek jest na problemy ze snem. Teanina zwieksza koncentracje, uspokajam,pomaga w zaśnięciu, polepsza jakoś snu, oraz polepsza humor. Jest to dobra rzecz dla ludzi, którzy z powodu niepalenia stafu są nerwowi, nie potrafią zasnąć i łapią doły. POLECAM :)
Teanine mozna znalezc w malych ilosciach w zielonej herbacie. Dzbanek herbaty z kilkunastu torebek powinien zadziałać. Porównując, w jednej tabletce benosenu jest 100mg teaniny, a w jednej torebce zielonej herbaty około 12mg
Ps. Można także kupić na necie z zagranicy czystą TEANINE, aczkolwiek jest dość droga
Pozdrawiam
Istnieje cos takiego, co bardzo pomaga na wszelkie efekty "odstawienia" marihuany. Jest to TEANINA
Znajdziecie ją w aptece pod nazwą "BENOSEN". Jednakże lek ten zawiera również wyciąg z chmielu i ogólnie lek jest na problemy ze snem. Teanina zwieksza koncentracje, uspokajam,pomaga w zaśnięciu, polepsza jakoś snu, oraz polepsza humor. Jest to dobra rzecz dla ludzi, którzy z powodu niepalenia stafu są nerwowi, nie potrafią zasnąć i łapią doły. POLECAM :)
Teanine mozna znalezc w malych ilosciach w zielonej herbacie. Dzbanek herbaty z kilkunastu torebek powinien zadziałać. Porównując, w jednej tabletce benosenu jest 100mg teaniny, a w jednej torebce zielonej herbaty około 12mg
Ps. Można także kupić na necie z zagranicy czystą TEANINE, aczkolwiek jest dość droga
Pozdrawiam
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kazik.jpg)
"Bardzo lubiłem amfetaminę". Znany muzyk o narkotykach
Kazik Staszewski opowiedział o swoim doświadczeniu z narkotykami. Muzyk sporo eksperymentował z używkami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alkoupadek.jpg)
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów
Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/thcliquors.jpg)
Ten napój to hit w USA. Sprzedaż rośnie jak szalona, alternatywa dla drinków
Rewolucja na rynku napojów trwa – Amerykanie coraz częściej sięgają po napoje z THC zamiast po alkohol. To już nie nisza, a branża warta setki milionów dolarów, która zmienia oblicze rynku spożywczego i wywołuje poruszenie wśród regulatorów.