Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 72 • Strona 3 z 8
  • 642 / 14 / 0
Genialne filmiki ,chyba tylko ten gościu mnie rozumie ,ja też powtarzałem depresja nie jest chorobą ,a wymysłem ....smutek i lęnki są prawdziwe....i trzeba robić konkretne rzeczy by się do nich zbliżać lub oddalać
Ja polecam osobny film ,dla zrozumienia mojego myślenia
http://www.youtube.com/watch?v=BpxZkk9H ... re=related
  • 845 / 9 / 0
To ten twój psychologista, to NLPowiec ? NIe powiem, NLP ma kilka ciekawych technik i spostrzeżeń, wszystko ok, ale tylko do pewnego poziomu. Natomiast zdajesz się być osobą, która odnalazła "złote rozwiązanie wszystkich problemów"
na tym polu, a to wbrew pozorom i zapałowi neofity (kurwa, zajeżdża mi tu fejdegejstwem), to jednak do końca nie jest to.
Uwaga! Użytkownik kato jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 98 / / 0
Po pierwszym poście wiedziałem już, że Mateusz = Grzesiak.

W tych metodach coś jest, sam używam przerzucania przekonań z książki Bandlera, bo gość wychodzi ze słusznego założenia - jeżeli coś dało się "złapać" w sekundę, to czemu nie można tego w sekundę rozwalić?
Za krótko się w to bawię (na szczęście, mam przyjaciół, którzy siedzą w tym od dłuższego czasu i mi to pokazali), żeby powiedzieć, że 100% skuteczności, ale gadanie, że to nie działa, to po prostu nieznajomość tematu. Trzeba się wysilić, mentalnie dojechać - wtedy są efekty.

@down - Chodziło raczej o jakieś traumatyczne przeżycia, ryjące głowę. Mogły trwać kilka sekund, a wywołać 20 lat zaburzeń psychicznych i tak jak pisze qiuru18 o Grzesiaku - ludzie wychodzili od Bandlera po 1,5h, zachodząc w głowę jak to możliwe, że już po wszystkim.
Ostatnio zmieniony 10 maja 2011 przez Bumbu, łącznie zmieniany 1 raz.
"A pill to make you numb
A pill to make you dumb
A pill to make you anybody else
But all the drugs in this world
Won't save her from herself"
  • 641 / 15 / 0
Fobii nie łapie się w sekundę. To cały proces. Proces, który nasila się i postępuje, będąc jednocześnie takim "błędnym" samonakręcającym się "kołem". Fobik nie tylko ma fobię, ale poprzez to że ma fobię wywołuje pewne zachowania ze strony innych ludzi. Przykład? Ludzie z kompleksami sądzą (to jest trochę śmieszne w gruncie rzeczy), że skoro fobik się do nich nie odzywa to się wywyższa i uważa za lepszego, zaczynają więc fobikowi okazywać swoje negatywne emocje i fobik doznaje kolejnej porażki, fobia się zaostrza. Tak to właśnie działa.
NLP nie jest panaceum na wszystkie dolegliwości i dla każdego.
  • 642 / 14 / 0
Mateusz otworzył mi oczy na świat ,Nlp opanował dobrze a później zrobił doktorat z psychologi chociaż to jest tylko tytuł ,rzeczywistość najlepiej zweryfikowała umiejętności ..choć to także tylko moja opinia

Wszystko da się ogarnąć Nlp ..choć akurat w tym nagraniu nie za bardzo o depresji było
hehe złoty środek nie istnieje ,ale jak rozbierzesz urządzenie (rozum ) na śrubki to widzisz sam jakie schematy ci nie służą ,Dobre instalowanie przekonań (the work) potrafi przenosić góry (Np. Mateusz umie zainstalować w głowie komuś schizofrenie bądź ją usunąć...potwierdzone faktami )
Ja np. od jakiegoś czasu przestałem wyobrażać sobie przyszłość i sytuacje z przyszłości ...dzięki czemu nie mam oczekiwań i niepowodzeń ...ŻYje w Tu i teraz bo to jedyne co mam ,wszystkie zegarki na świecie pokazują godzinę "teraz"

Książek Blandlera jeszcze nie czytałem...głównie biorę artykuły tematycznie o depresji
I jak zrobię porządne (The work)pozbywam się głupoty bezpowrotnie
Pomogła mi dużo książka Ty,myśl -M.G.
;p słyszałeś trans o czarodzieju? -mocna rzecz ;]
że skoro fobik się do nich nie odzywa
Się nie odzywa ,to brakuje mu umiejętności efektywnej komunikacji ,prawdopodobnie boi się co pomyślą inni o jego wypowiedziach i osądza sam siebie ...a ludzie nie chcą z nim rozmawiać ..bo skoro się nie odzywa to myślą że pewnie albo ich nie lubi albo nie słucha i ma w dupie to co mówią dlatego reagują negatywnie
i spiradla się nakręca....o to jednak okazuje się że trzeba coś robić na lęki
NLP nie jest panaceum na wszystkie dolegliwości i dla każdego.
A leki są ..? fluoksetyna,serotonina, to tylko substancje chem. nie posiadają myśli ..zasobu przekonań ,umiejętności i ogólnie oprócz lęków TŁUMIĄ bo nie LECZĄ ..wszystko co pozytywne

Kompleksy powstają w wyniku porównywania się do innych ,typowy ..małego przyrodzenia ...
gdyby nie bzdurne średnie naukowców ....wybujałe opowieści kolegów ...osoba nie miała by do czego przyrównać i nie było by kompleksu
  • 641 / 15 / 0
Mi leki pomagają. Gdyby w Polsce był dostęp do tylu leków na fobię co na zachodzie, pewnie dziś bym sobie poradził znacznie lepiej.
Nadal jestem negatywnie nastawiony do tej metody, ale poczekam na ewentualne wrażenia osób, które mają prawdziwą fobię czy depresję, co do stosowania tej metody i jej efektów.
Leki nie mają prawa leczyć fobii, ale wspomagać jej leczenie, to nasza własna praca nad sobą ma nas leczyć z fobii, one mają tylko pomóc zamknąć to błędne koło jakim jest fobia.
Bez mozolnej pracy nad sobą i pomocy farmakologicznej nie da się sobie pomóc w fobii. A całkowicie wyleczyć? Nigdy się nie da. Co najwyżej zaleczyć.
  • 341 / 1 / 0
Ciekawa teoria, ale mam duży dystans do wszelkich gładkich i wszystkowyjaśniających hipotez.
Fajnie, że komuś pomogła, widzę w tym potencjał i wierzę, że pewnej grupie osób, szczególnie z tendencją do użalania się nad sobą będzie świetnie działała. Faktycznie jest tak, że lęk nie bierze się znikąd, tak samo depresja, to zawsze ma swoją przyczynę/przyczyny a dobra terapia powinna je znaleźć. Udowodniono, że myślenie ma związek z odczuwanymi emocjami.

Ja jednak poznałam osoby z tzw. ciężką depresją, które nie miały siły, motywacji żeby się umyć, żeby jeść, żeby żyć, patrzyły tępym wzrokiem przed siebie i uważały, że śmierć jest blisko. Tak, Na pewno miały zaburzone myślenie. Ta terapia nic by jednak im nie pomogła. Osoby naprawdę chore nie myślą logicznie a zatem nie dojdą na drodze logicznej dedukcji do tego, że tworzą błędne przekonania ani nie będą potrafiły się od nich rozumowo uwolnić. I nie będą miały siły, żeby "coś" zacząć robić, bo gdy wstanie z łóżka jest mega wyczynem to już pójście do pracy jest poza zasięgiem. I tacy ludzie istnieją, więc nie chrzań, że leki są zbędne u chorych na depresję. Ta twoja metoda dla wielu chorych jest zwyczajnie do dupy. Co więcej w depresji istnieją też zaburzenia somatyczne np. kłopoty ze snem, nadmierna senność czy bezsenność. Ta metoda tutaj też jest o kant dupy potłuc... nie wiem jakim głupkiem trzeba by być, żeby uważać, że po miłym dialogu z sobą ciało zacznie się zachowywać jak mu każemy i będzie spało 8 godzin, a nie np. 4., albo, że nie będzie srało 10 razy przed wyjściem między ludzi... myśl co chcesz, dla mnie uniwersalna moc NLP to bzdura
Są też przypadki chorych na depresję, którzy wcale się za chorych nie uważają, jakoś funkcjonują, ale szereg objawów somatycznych wskazuje na toczącą się chorobę o podłożu psychicznym. Dla nich ta opisana metoda też jest bezużyteczna.

Żeby było jasne - wcale się nie uważam za ciężko chorą na depresję. A pan Szasz ma fajne antykapitalistyczne poglądy i teorie spiskowe [z którymi zawsze sympatyzuję], tyle, że są jakieś wybrakowane i niepokojąco skrajne, na filmikach serwuje same banały, ogólniki, nie ma tam żadnych konkretnych argumentów na poparcie jego tez.
Uwaga! Użytkownik queen elizabeth nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 642 / 14 / 0
Osoby z ciężka depresją zamieniły swoje emocje na emocje "jałowe" żeby nie czuć bólu ...nastawienie na całkowite wycofanie i unikanie ,co przejawia się nawet w tym że nie chcą się umyć :zzz:

JA uważam że śmierć nie jest ani blisko ani daleko .po prostu jest

Rozumiem że osoby chore nie myślą logiczne ,i czasami trzeba emocjami do nich "mówić"
zakładasz ? że takie osoby nie mają już szansy powrotu do normalnych emocji

Leki są zbędne,a każdy psychiatra je dając mówi : mają być tylko dodatkiem do psychoterapii
Tylko tyle że wiekszość ma ją w D...i jak coś przeczyta to tylko ulotkę leku
A skoro kupę kasy ładowało się przez kilka lat w leki ze skutkiem mizernym (nie mówiąc o toksyczności dla organizmu bo tym się nikt nie przejmuje--a dla tego że nie lubią i nie kochają sami siebie ) to chyba można przeczytać coś w kilka godzin ...to nic nie kosztuje

Konkretnych argumentów hehe ...już pisałem że wszyscy chcą mieć podane na tacy do żarcia ...NLP daje umiejętności gdzie argumenty znajdziesz sobie sam ,bo każdy przypadek jest inny
Mi leki pomagają. Gdyby w Polsce był dostęp do tylu leków na fobię co na zachodzie
Gdyby ci pomagały to byś nie myślał o innych .|depresanci na Ukrainie też myślą ..gdyby mieli te leki co w Polsce to by świat zwojowali

Ja też początkowo rozwijałem siebie z lekami ..bo się bałem że jednak bez nich sobie nie poradzę ..aż doszedłem do momentu gdzie okazało się to mitem ,odstawiłem i też jest dobrze

Piszę 1000 powodów dla których warto sobie pomóc ...to mi piszą 1 dla którego nie warto
I widzę że niektórzy wcale nie chcą się wyleczyć bo pasuje im rola "sierotki" ...nad którą wszyscy skaczą ,opiekują i martwią się
Albo denerwują się :diabolic: jak tekst ich nie uleczył po sekundzie ...ja nie mówię co masz myśleć ...tylko jak masz kontrolować swoje myśli,bo same bez kontroli robią rozpiździ-el w głowie typu..depresja
  • 845 / 9 / 0
Czekaj, czekaj, ty chodzisz na wizyty do Mateusza Grzesiaka, guru polskich NLPwców ?

On w ogóle jakąś praktykę indywidualną prowadzi ? Myślałem, że tylko szkolenia itp.

Ile sobie liczy za wizytę ?
Uwaga! Użytkownik kato jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 693 / 7 / 0
Ale życie jest za krótkie na wieloletnie terapie które i tak pewnie w końcu nie wiele działają jeśli chodzi o zaburzenie osobowości. Leki to jedyny sposób, żeby wyjść z domu robić cokolwiek wypełniać tą pustkę, którą i tak nie da się wypełnić. Niestety to wszystko jest posrane ale tak jest i już.
ODPOWIEDZ
Posty: 72 • Strona 3 z 8
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.