jest tania, dobrze działa i polepsza działanie innych składników...
A co do kofeiny i jej działania.
Ręce się trzęsą tak gdzies od 200-300mg ale dopiero jak juz kofeina troche "schodzi" w ogóle jak wezme tego dużo 300mg> to mięśnie pod skórą mam "drżące" napięte... Jak koleżanka mi palcem jeździła po barkach i plecach to mówiła, że miała uczucie takie jakbym prądem kopał trochę hehehe ;P
pozdro
Nolokie pisze: KillaB... expert od 7dmiu boleści, udowodnij swoje słowa zanim będziesz straszyć ludzi... źle robią biorąc, ale to nie powód by wprowadzać ich w błąd jakimiś kosmicznymi teoriami.
Coś mnie jakby od środka ściskało, tak jakby mi mózg pęczniał w czaszce i czułem że jak sie za chwile nie wybudzę to będzie po mnie.
...najgorsze to zasypianie, ogolnie jakies schizy mialem, balem sie spac sam w pokoju, niepokoj, itp
I tak - kladlem sie, leze, zaczyna sie ten taki moment zasypiania - i nagle jeb, w glowie takie sciskanie, jakby mi mozg pod prad podlaczyli, takie spiecia w mozgu i musialem szybko glowa machac i rekami, zeby sie wybudzic z tego... Bo bylo takie wrazenie, ze jak sie nie wybudze to pierdolne... Wybudzilem sie, przez jakis czas OK wszysko... zaczynam znowu przysypiac i znowu to samo - straszne spiecia w mozgu. Albo np zasypiam i takie uczucie, ze kot mi na glowe wskakuje i znowu spiecia i proba wydostania sie z tego (chyba nawet mna rzucalo ostro po lozku)... Mialem to przez jakis tydzien czasu... strasznie to meczace bylo, zasypialem dopiero nad ranem.
Mimo wszystko muszę się z Tobą częściowo zgodzić, bo niektóre elementy z powyższych wypowiedzi pasują jak ulał do doświadczania "snu na jawie". Na przykład:
Albo inna akcja - wydawalo mi sie ze sie obudzilem, wstaje z lozka, rozmawiam z mama... nagle jeb, otwieram oczy i jestem w lozku... :/ pozniej znowu przysypiam i znowu taka akcja - ze ktos mi wchodzi do pokoju, mysle, ze to jest naprawde, nagle budze sie a tam nikogo nie ma...
pixiarz pisze: juz sam niewiem czy to serducho czy jakies miesnie, w kazdym razie pobolewuje mnie klatka, szczegulnie gdy sie ruszam albo naciagam. Mozne ktos z was wie czy to od serca czy chuj wi to z czego ! w kazdym razie jutro szykuje sie gruba impra i se nieodpuszcze !
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.