jak w temacie , jest pół grama dobrego koksiku i dalej co???
tak wogóle to mam wiedze na ten temat bo juz gotowałem kiedyś kraka i wyszedł dobry , tak myśle bo rozłożył mnie dużżżżżo mocniej nic ten sam koks wciagany do nosa,, ale chodzi mi o wasze ---sprawdzone!!!---- metody... tylko niech beda dosc szybko wykonywalen
ja swójego kraka robiłem na bazie kwaśnego weglanu sodu (soda oczyszczona)ale wyczytałem na forum ze jakis kolo sie czepia do tego składnika , to jak w końcu kwaśny weglan sodu odpowiedni czy nie???
a nastepna ważna sprawa to iniekcja iv oczywiście bo też chce spróbować tak..ma ktoś doświadczenia w tym temacie??? mam rozpuszczać na zimno czy na gorąco i ile wody dać np na 100mg starcza ze 2 centy?? druga sprawa to jaka dawka koksu na te metode???
porównując faze to crack=iv czy jest różnica w intensywności i czasie działania, jak długo????????
strasznie dużo pytań ale sie spieszy z tematem wiec czekam
pozdro

ja robilem crack tez s soda, i tak sie zawsze robi. a jesli chodzi o IV to musisz rozpuscic to w occie, tylko nie wiem ilu %wym

jesteś pewien że ocet jest niezbedny a nie moze być kwasek cyt. jak do hukania helu, czy ty piszesz że jak cracka dożylnie to z octem???bo zwykła soł koki w wodzie letniej bez problemu mi cała sie rozpusciła ?wiec tak twoim zdaniem nie nadaje sie do hukania tylko wymaga octu//dlaczego?

Barołs miał na myśli crack z octem. Swoją drogą to prosta droga do anemii i białaczki być może też.

zwykla koka w zimnej wodzie (tak jak feta), crack w occie

ocet, kwasek cytrynowy [ external image ] tylko jesli dodajecie w odpowiednich ilosciach mierzac ph, a watpie zeby ktokolwiek z was to robil i znal dokladne ph "zobojetnienia" danej zasady (min.kokainy) :) (bo nie jest to zazwyczaj 7) szczegolnie w przypadku slabych zasad czy alkaloidow

polecam witamine C

no w przypadku slabych zasad napewno to nie jest 7 ale jak dojedziesz do 6 to z kablami i tak ci sie nie nic nie stanie a napewno bedziesz miał sól;) zresztą sadze ze najlepszym "wskaznikiem ulicznym" bylo by po prostu calkowite rozpuszczenie wolnej zasady + 2 krople octu lub z bardzo mala pozostaloscią wkoncu moga byc zanieczyszczenia i gotowe.

ale wazne jest jakiego kwasu sie uzywa, nawet małe ilosci kwasu octowego, a nawet cytrynowego moga byc szkodliwe, szczegolnie jak ktos daje non stop/czesto a witaimnka C na 100% nie zaszkodzi nawet jesli od czasu do czasu damy zbyt duza dawke

a jeśli chodzi o hel to ile kwasku dajecie , bo ja tak na oko troszeczke i zawsze jest dobrze , czy może są jakieś proporcje??a co z tą witaminą c nadaje sie do rozpuszczania heleny i ile jej trzeba dać , zawsze tyle samo czy jakiś przelicznik , niech ktoś sie wypowie..

Kolega ma widze kłopoty z przyporządkowaniem tekstu do właściwego "paragrafu". ;)