Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 66 • Strona 6 z 7
  • 46 / 13 / 0
Najbardziej to wkurwia to czekanie do piątku (umowa z ludźmi, ćpam tylko w piątki i maks 2 dniowy ciąg w miesiącu)

Ogarnianie chajsu i ten jebany brak motywacji do życia na trzeżwo
Myśli gonią, czas twój trwonią. Nie zamykaj oczu, nie płyń z tonią. Ślady po igłach rosną, jak kwiaty na grobach.

Nie dotykajcie opoidów i benzodiazepin! To nie jest droga życiowa.
  • 159 / 13 / 0
Narkotesty kurwa jebane te
  • 79 / 11 / 3
Brak hajsu, życie na trzeźwo, ostracyzm ludzi, duzo tego tej
Nie dotykaj narkotyków, bo Cię kurwa zmiotą z planszy.

Masz jakąś sprawę? Pisz na oooizneb@hyperreal.email @tutanota.de bądź chat

Jabber: oooizneb@jabber.5july.net
catbox/t3dy8d.asc

:liść: :wino: :papieros: :kreska: :strzykawka: / sober?: 01.05.2025
  • 314 / 38 / 0
Czuję trochę jakbym stał w miejscu mimo braku ciągów. Życie się toczy partnerki nowe prace, ale czuję się ciągle jakbym miał 17lat jakby czas się zatrzymał.
Wkurwia mnie to, że nie umiem być na prawdę szczęśliwy bez dragów(chociaż też pomagają mi przetrwać, to jebane życie), że do końca życia pewnie będzie coś leciało, że jestem w tym uwięziony
Strata bliskich osób. Nie słuchałem rad, olewałem eh dużo jeszcze mnie wkurwia. Wolniejszy samorozwój, trudność w relacjach z osobami trzeźwymi. Bez narkotyków nie nawidze nawet wychodzić do ludzi. Różne afery. Mógłbym jeszcze sporo powymieniać eh.
  • 151 / 23 / 0
Mnie najbardziej wkurwia okłamywanie samego siebie i wszystkich dookoła..
Uwaga! Użytkownik AngelSentinel nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2115 / 629 / 0
Najbardziej wkurwiało czekanie, gdy było się przed strzałem. Wieczne oczekiwanie, jak Burroughs pisał; 90% życia ćpuna to czekanie.

Po strzale zaś timer, który ściśle odmierzał czas do kolejnego.
widzę szalonych, którzy chodzili po morzu
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
  • 3 / / 0
Najbardziej wkurwia fakt że bycie cpunem mi się podoba. Nie wiem jak u was w mieście ale w moim narkomani i dilerzy tworzą pewnego rodzaju społeczność każdy się zna i każdy na swoje uniwersum. Afery plotki zdarzenia czasem czuje się jakbym oglądała jebany serial dlatego życie cpuna tak wciąga.
  • 132 / 39 / 0
Pełne wyższości spojrzenia w niektórych aptekach. Na początku gardziłam sobą z tego powodu, teraz gardzę tymi pizdami. Chuja ich obchodzi czemu kupuję lek bez recepty i co z nim robię jako dorosła osoba. Swoje aroganckie, pełne politowania spojrzenia niech zachowają dla nastolatków kupujących acodin. Już mnie to tak wkurwia, że jest jedną z motywacji do nie brania kodeiny.
  • 66 / 1 / 0
Ta zgadza sie, mnie też wkurwiają apteki, ale raczej z logistycznego punktu widzenia jak znajdowanie czasu czy ustalanie szlaku pielgrzymki na bierzący dzień wybierając te apteki w których się nie było pare dni i które są w miarę po drodze i otwarte w danym dniu. Spojrzenia mam raczej albo w dupie albo już znikneły bo latam po fajne tabletki do aptek już prawie od 20lat, ale dalej się chyba zdarzają. W kilku na mój widok już idą w strone gdzie jest kodeina. No i uboki od substancji w tabletkach kodeinowych. Chyba sie wkurwie i zaczne kupować od vendorów albo od typków z cebulki.
  • 89 / 13 / 0
Mnie wkurwia, tak jak innych czytając topic, ta niechęć i brak motywacji do wszystkiego. Brak możliwości odczuwania szczęścia bez leków. A to z kolei prowadzi do drugiej wkurwiającej rzeczy czyli tego głosiku w głowie, że jak chcesz sobie zafundować szczęście, to przecież zawsze możesz.
Chuj, że z konsekwencjami.
ODPOWIEDZ
Posty: 66 • Strona 6 z 7
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana

Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.

[img]
Zaskakujące słowa Tomasza Lisa. "Odrobina amfy by Rafałowi nie zaszkodziła"

Zaskakujące słowa Tomasza Lisa! W swoim internetowym programie, w którym dyskutował na temat kampanii wyborczej, nagle stwierdził, że "odrobina amfy [amfetaminy - dop. red.]" Rafałowi Trzaskowskiemu by "nie zaszkodziła".

[img]
Wysokie Mazowieckie: Matka znalazła narkotyki u 39-letniego syna i powiadomiła policję

67-letnia mieszkanka powiatu wysokomazowieckiego zawiadomiła policję o znalezieniu podejrzanych substancji w pokoju i ubraniach swojego 39-letniego syna. Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego zabezpieczyli narkotyki i przedstawili mężczyźnie zarzuty.