Pewnego razu coś mi odjebało, pokłóciłem się z dziewczyną i ją uderzyłem. Nie trudno sobie wyobrazić jakie miało to skutki. Kłótnia była między innymi o ćpanie, o to żebym przestał. Nie trudno się domyślić że był to koniec naszej znajomości, po ponad dwóch latach. Tego samego wieczoru próbowałem się powiesić. Wwyjebałem flaszkę na hejnał i zawiązałem pasek na klamce - widocznie zbyt słabo, bo rano obudziłem się na podłodze z zarzyganą sprzączką przed oczami.
Chwilę później pojawiła się inna dziewczyna. Poszedłem na osiemnastkę kumpla gdzie było sporo naszych wspólnych znajomych, zjadłem wtedy coś około 2g klefedronu zapitego prawie litrem wódki. Efektem było kruszenie tematu nawet przy ludziach bo ciśnienie było zbyt duże żeby iść do kibla. Nawet z DJ zjadłem szczura z konsoli. Ona się oczywiście o wszystkim dowiedziała, niedługo potem zakończyła naszą znajomość.
Dopiero wtedy uświadomiłem sobie że coś jest ze mną kurwa nie tak. Od tamtego czasu jestem czysty.
Popadłem w ciężką depresję. Wstanie z łóżka i umycie zębów było niesamowitym problemem, nie mówiąc o czymkolwiek więcej. Miałem typowy zespół abstynencyjny - potliwość, ból wszystkiego, lęki. Przestałem wychodzić z domu, jak już gdzieś pojechałem z kumplami to pytali czemu taki sztywny jestem. Wtedy byłem już umówiony do psychiatry - decyzja uzgodniona z psychologiem i rodzicami. Z czasem zacząłem dostrzegać problem coraz wyraźniej. Z każdym dniem spędzonym na gapieniu się w sufit nabierałem determinacji do leczenia się. Od 3 tygodni jestem na sertralinie (SSRI) i hydroksyzynie (doraźnie). Miałem dość słabe wyniki EEG, trochę dosłownie poryło mi mózg.
Niedługo potem poznałem świetną dziewczynę, jeszcze nigdy się z nikim tak nie dogadywałem. Na początku dużo ze sobą pisaliśmy, aż nie mogłem uwierzyć że istnieje ktoś tak podobny do mnie. Bywały takie dni że była moją jedyną motywacją żeby ruszyć pizdę z łóżka (aby pójść po ładowarkę i dalej z nią pisać). Od początku wiedziała o moim problemie i o tym że nie będzie łatwo mi jakkolwiek pomóc. Od 2 tygodni jesteśmy oficjalnie razem.
Piszę o tym dlatego że złapało mnie zajebiste ciśnienie, i dosłownie wszystko przypomina mi o krysztale kruszonym na telefonie. Od 3 godzin palę szluga za szlugiem, szukając jakiegokolwiek zajęcia. Pomyślałem że napisanie tutaj zajmie mnie chociaż na chwilę. Czysty od 6 tygodni.
Jak już chcesz oglądać to forum to tylko działy detox i zdrowie bo tak łatwo wrócisz do punktu początkowego
Idź na siłownię
Pobiegaj
Hobby ew. gry
:yay:
Z narkotyków najlepiej pomaga kobieta bo każdy mocniejszy narkotyk jest jak kurwa, typowa dziwka która się doczepi i bd ssać aż bd pustka. Bo kurwy dobre na 1 góra 2 noce tak jak nasze witaminki. Czasami w ciągu myśli się ze pierdole ten system wyjebane martwić bd się później, lecz gdy masz coś prawdziwego o co musisz dbać to wyjdziesz na prostą. Jednak każdy człowiek inny każdy ma inną blokadę.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/7/7c001030-416d-4446-8b31-557eb1ec8389/ket-bar.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250428%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250428T053802Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=5b9b95ccb095ffc4a2064284d97d83a07679e662d01d8506581126676621549a)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-01-17_11-55-24.jpg)
„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/jalowki.jpg)
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie
Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/f5.large_.jpg)
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu
Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/lotnisko-w-pyrzowicach-.jpg)
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk
Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".