Syntetyczny opioid, będący jednocześnie agonistą oraz antagonistą receptorów opioidowych.
Więcej informacji: Buprenorfina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 254 • Strona 25 z 26
  • 3013 / 1015 / 0
mnie od jakiegoś czasu bardzo dobrze grzeje buprenorfina w postaci Bunondolu, a kiedyś strasznie psioczyłem na ten preparat od Polfy i jak już to waliłem Bunorfin, ale odkąd spadła mi tolerancja na opioidy do zera, to takie dwa mligramy, a niekiedy nawet mniej już bardzo miło mnie odprężają i powodują typowe dla klasycznych leków z tej grupy błogie odurzenie.

póki działa to korzystam, aby nie przechodzić zbyt szybko na mocniejsze środki. dzisiaj i tak wziąłem na raz 5 szt, (2 mg) oraz dwójkę klonazepamu i ledwo piszę tego posta, także jest miło,

no i plusem Bunondolu nie jest aż tak droga cena - ja za dwie paczuchy dzisiaj dałem tylko nieco koło 70 zł, a przy tej tolerce, co mam teraz, to jest trochę grzania. niżej foto zdobyczy od doktorka kochanego,

:tabletki: :extasy:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 6 / 1 / 0
20 kwietnia 2015oddymiony pisze:
Generalnie dość niechętnie lekarze wypisują ten bunondol z tego co widzę. Mam za sobą dwie rozmowy z prywaciarzami sprzed kilku minut i niestety pusto.
Dostałem 3op po 60 tab ,wprost napisałem jak to wyglada itp itd po paru minutach nawet nic nie pytał recepta już była w ikp.
  • 5 / / 0
To chyba zależy od lekarza, ja chodzę do psychiatry, który specjalizuje się w uzależnieniach i jest bez problemu. Dostaję 6 op na 8 tygodni. Btw nie wiem jak on to policzył ale spokojnie mi stykają 3, biorąc 3x1 tab 0.2. Ale nie wyprowadzam go z błędu, bo dzięki temu mam 3 op na drobny relaksik. Niestety jak się chce rekreacyjnie brać, to trzeba uważać, bo tolerka rośnie bardzo szybko. Dzisiaj wziąłem 16x0.2 donosowo, testuję tę metodę podania. prochu wychodzi strasznie dużo ale jakoś dałem radę, a w zasadzie kichol dał, tylko później duża część z tego spływa i mam wrażenie, że się marnuje. Z drugiej strony zdarzało mi się brać 20-30 tabsów pod język i to dopiero jest masakra no i strasznie długo się wchłania. Mam też wrażenie, że transtec podjęzykowo/podpoliczkowo szybciej "wchodził".
Czy przy większych dawkach bunondolu (rekreacyjnych) mieliście tak, że nie mogliście spać? Ja wziąłem wczoraj koło godziny 18 i w nocy nie byłem w stanie zasnąć na dłużej niż 1.5-2 godziny, sen był bardzo płytki no i jak się obudziłem to ciężko mi było ponownie zasnąć. I znowu, przy transtecu tego nie miałem, a ogólnie ze snem nie mam żadnych problemów.
Drugie pytanie, to czy po większych dawkach bunondolu mieliście silne mdłości?
Obie te rzeczy u mnie zawsze występują kiedy mam dłuższą przerwę od dawek rekreacyjnych.
  • 1974 / 519 / 0
Bupre trzeba sniffować inaczej niz stymulanty, tak delikatnie ledwo na śluzówkę, żeby nie doszło do spływu i z 15min nie pociągać nosem i poczekać, sprawdzone info,

Scalono — CATCHaFALL
12 stycznia 2023cypressnew pisze:
Czy przy większych dawkach bunondolu (rekreacyjnych) mieliście tak, że nie mogliście spać?
Tak, jestem mocno zczillowany i zajebiście się leży ale mogę tak całą noc i niekoniecznie zasnę więc już od jakiegoś czasu jak walę buprę to poświęcam na to 2 dni, np., dzisiaj (30min temu) poszło 2mg sniffem i w planach nocka bo i tak zajebiście się siedzi więc mogę porobić całą noc swoje zajawki, potem dorzucę bupry rano i cały dzień dobrze porobiony latam jeszcze a wieczorem już się zajebiście przyjemnie zasypia.
Szczerze to ostatnimi czasy, na buprze mi się lepiej zarywa nocki niż nas stymulantach i o wiele lepiej się czuję później, niż po dwóch dniach na stymulancie. :D
jak nie chcesz nie musisz wpierdalać
:tabletki: :świnia:
  • 188 / 28 / 0
Cześć wszystkim,

słuchajcie, dzisiaj złożyłem kilka zanowien na receptomatach aby lekarze wypisali mi bunondol 0,2 w 2 opakowaniach.

Jak myślicie, jakie są szanse, że dostanę ten lek ?
" Człowiek nie jest stworzony do klęski, człowieka można zniszczyć ale nie pokonać "
E. Hemingway
  • 1 / / 0
Nie dostaniesz tym bardziej po aferze z fentanylem. Uderz do psychiatry najlepiej starszego wciśnij bajere że 4 lata jesteś uzależniony od kodeiny np. Zadeklaruj że sam albo wspólnie to poprowadzisz i powinno się udać.
  • 3013 / 1015 / 0
w dniu dzisiejszym rozpocząłem substytucję buprenorfiną przy użyciu właśnie Bunondolu wchodząc na niezbyt dużą dawkę 2 mg/d ze względu na niską tolerancję. tolerancja na obecnym poziomie jest bardzo niska ze względu na umiarkowanie długą przerwę od opioidów, którą ostatnio zaliczyłem. w ostatnim czasie starałem się jej nie windować, zażywając słabsze narkotyki przez ok. tydzień w niewysokich dawkach - robi mnie 400 mg tramadolu bądź 420 mg dihydrokodeiny.

muszę powiedzieć, że tak jak ostatnim razem, dwa lata temu, gdy miałem styczność z Bunondolem, zadowolił mnie on - w przeciwieństwie do tego, co miało miejsce parę lat temu, gdy pierwszy raz miałem z nim styczność.

dzisiaj ok. godziny 12:00 przyjąłem 5 szt. Bunondolu, czyli 2 mg buprenorfiny i do teraz (późny wieczór) czuję efekt działania w/w opioidu. co prawda, wzmocniłem go 300 mg pregabaliny, ale mimo wszystko czuję silne działanie narkotyczne stricte samej buprenorfiny. jest ono stosunkowo odpowiednio słabsze niż w porównaniu do pełnych agonistów rec. opioidowych, brak tej pożądanej sedacji i "zwisów", ale na tym pułapie dawkowym czuć już pełne spektrum efektów i charakterystyczne dla środków narkotycznych ciepełko, ale jest ono bardziej w tle i nie jest nachalne. zewnętrznie objawia się to mimo wszystko mocno zwężonymi źrenicami oraz zaparciami.

tym razem buprenorfina naprawdę mnie zadowoliła - nie oczekiwałem od niej zbyt wiele i też się nie zawiodłem. doświadczenie z tą grupą preparatów nauczyło mnie, że nie doszukiwanie się w niej typowego, opiatowego ućpania jest bezcelowe. ona zawsze będzie działać w typowy dla siebie, nieforsujący sposób. niemniej dawka 2 mg okazała się dosyć dużą jak na start, ale nie zamierzam jej obniżać - tyle wystarcza aby zaspokoić receptory i nie czuć głodów.

jestem zadowolony, że po kolejnej, wymuszonej przerwie od leków udało mi się poprzestać na słabych analgetykach opioidowych i wejść finalnie na buprenorfinę, zamiast np. na metadon. inne, słabsze opioidy mam zamiar oszczędzać zażywając je jedynie okazjonalnie. oczywiście zaprzestając wtedy na chwilę zażywania Bunondolu.

pozdrawiam wszystkich użytkowników :tabletki: %-D :papieros:
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 2 / / 0
@przodownik

Jak długo przewidujesz terapię na buprze? Mnie na detoksie od kody przez tydzień podawano podjęzykowo Bunodol 0,8- maks 6 tabletek dziennie plus dali mi dwa plastry Transtec 70 ug/h (zmiana chyba 4 dnia chyba) to 4 dnia od wyjścia ze szpitala zaczęło mnie skręcać w nocy. Myślałem, że sobie wkręcam, ale tego uczucia na jelitach, rowerków i nocnych potów raczej sobie nie wmówiłem...
  • 3013 / 1015 / 0
niczego jeszcze na dłuższą metę nie planowałem, obecnie dużo się w moim życiu zmienia i ciężko coś przewidzieć. substytucję Bunondolem traktuję teraz jako taki okres przejściowy - myślę, że nie będzie ona trwała nazbyt długo i przejście na inne, silniejsze opioidy będzie rozwiązaniem nieuniknionym.

póki co jestem, powiedzmy, zadowolony działaniem buprenorfiny - dawka 2 mg/d nadal mnie zaspokaja i właściwie to tyle. działanie czuć wyraźnie, ale ugrzania i przysypiania brak, opioidowe ciepło jest wyczuwalne raczej nienachalnie - w tle. wiem po prostu czego się spodziewać po tym środku i nie liczyłem na zbyt wiele, stąd też brak zawodu. na przestrzeni ostatnich dni nie czułem potrzeby zażywania innych opioidów i na tym obecnie bazuję.

jednak, nie ma co ukrywać - także względy ekonomiczne nie przemawiają za dłuższym przyjmowaniem Bunondolu. lek schodzi naprawdę szybko, pomimo stosowania stosunkowo niskich dawek, a swoje kosztuje przy 100% odpłatności. do tego należy także doliczyć koszty związane z wizytami. dostępność może i łatwa, ale tak mizerne działanie nie jest moim zdaniem warte swojej ceny - na dłuższą metę.

pozdrawiam, przodownik
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 8 / 2 / 0
Słuchajcie, taka sprawa. Miałem bezsensowne kilka podejść do opioidów, ostatnio cała blister Oxy 40 i połowa Oxy 80. W porę sie opamietałem, chcę zejść. Wydaje się, że to krótko było i nie powinno być wiadomo czego, ale mam skręta jak cholera. Mam Bunondol 0,4 jeden blister, więc że tak powiem chce dzielić na niednego, tak, żeby po jakimś czasie zejść na 0,1 potem połowa tego i powinno być OK. Jednakże mam tez u siebie 2 plastry Melodyn (1 system transdermalny) i jest tam napisane 52,5 mikrogramów na godzinę i  że zawiera 30 mg buprenorfiny i uwalnia te 52,5 mikrogramów bupry na godzinę.

Czy to będzie dla mnie za silne? Miałem zamiar ponosić to przez 3 dni, a potem przejść na tabletki podjęzykowe 0,4mg. Tylko czy po tych 3 dniach ne użaleznię się od tych 30mg bupry w plastrze? Czy w ogóle nie zejdę z tego świata przy takiej ilość bupry (liczmy że 10 mg na dzień)? Bardzo proszę o rady, jak to z tym jest. Zawaliłem cholernie z tym OXY, a jeszcze mam problem ze spaniem, nie chce wpaść znowu w Benzo, bo to łącznie to jest katastrofa katastrof.
ODPOWIEDZ
Posty: 254 • Strona 25 z 26
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Baner reklamujący sprzedaż mefedronu wisiał na płocie sopockiego kempingu

Na ogrodzeniu kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie zawisł baner z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadził do strony oferującej sprzedaż mefedronu. To kolejny przypadek, po niedawnych doniesieniach z Gdańska, reklamowania sprzedaży narkotyków za pomocą umieszczanych w miejscach publicznych kodów QR.

[img]
18-latek złapany na gorącym uczynku. W biały dzień sprzedawał narkotyki na ulicy

Bielańscy wywiadowcy zatrzymali dwóch mężczyzn na gorącym uczynku podczas transakcji narkotykowej. 18-latek przekazał 20-latkowi blisko 20 gramów marihuany. W wyniku dalszych działań funkcjonariusze zabezpieczyli przy nim oraz w jego mieszkaniu dodatkowe narkotyki – marihuanę i tabletki zawierające MDMA. Obaj trafili do policyjnej celi. Prokurator zastosował wobec 18-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.

[img]
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie

Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.