Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
Mam pewien problem w którym mam nadzieje,że możecie mi pomóc.
kodeina i opiaty/opiody na mnie bardzo słabo działają.
Mam około 95kg - 190cm wzrostu, raczej duża odporność na różne substancje,zaczynałem od zielska, potem był acodin który od początku działał tak jak powinien,brałem koło 30-50 tabletek by było mocno a kodeiny pierwszy raz spróbowałem ponad 2 lata temu.Zrobiłem ekstrakcje z 1 paczki Antidolu, wypiłem i nic nie było praktycznie oprócz masakrycznego wyrzutu histaminy,więc zraziłem się na jakiś czas.
Rok temu kolega dał mi zapalić małe ilości Butyr-fentynal'u.Byłem otępiony i wymiotowałem a przyjemności nie czułem.Później eksperymentowałem z PST około 5 razy,jestem pewny,że były to klepiące serie,kolega zaprawiony opioćpun kupował i testował,ale dalej nic nie czułem było jakoś tak na granicy placebo.
Ostatnio znowu naszła mnie chęć aby jeszcze spróbować sił z thiocodinem ale teraz wszystko tak jak ma być, wraz z wyrabianiem receptorów.
Wyrabiałem receptory w systemie 2,4,6,8,15 oczywiście pusty żołądek i przerwy jednodniowe. Dawka z 8 tabletkami jakby już lekko działa a nastepna już prawie w ogóle
Potem brałem 10-13 tabletek. Mniejsze dawki działały ale tak średnio-słabo a przy większych 15-20 tabletek rozpalało mnie,znieczulało a tej przyjemności nie było.
Jako antyhistaminy brałem zyx dla alergików na recepte 3tab i wapno oraz alertec,kodeine zawsze popijam colą i 15 minut przed biore łyżeczkę sody oczyszczonej
Brałem też oksykodon od kolegi,był pewny,że na mnie zadziała tak jak chce a czułem tylko znieczulenie oraz rozpalenie i kolega już totalnie nie ma pomysłu co ze mną jest nie tak,mówi coś,że brak mi enzymów(?) i jedyne rozwiązanie to poprosić o pomoc ludzi z hajpa :'(
Proszę o wskazówki,sugestie cokolwiek co może mi pomóc i rozwiązać zagadke dlaczego na mnie nic nie działa. :-/
A tak poważnie, może to nie to czego szukasz? Może oczekujesz czegoś więcej i się zawodzisz? Nie każdemu przypadnie do gustu, często subtelne, działanie opio.
Z drugiej strony możesz odejść bez strat, bez tego wszystkiego o czym setki osób Ci tu powiedzą. Warto, naprawdę.
twojego upadku
Jeśli tak na 100% chcesz się upewnić, że opio nie są (albo są) dla ciebie, zrób tak: narób sobie problemów w pracy, spraw aby dziewczyna cię rzuciła/zdradź ją, powiedz rodzicom że ćpasz, ukradnij rodzicom pieniądze na ćpanie, wdaj się w bójkę, strać przyjaciół, wyrzuć wszystkie pieniądze jakie masz, sprzedaj DOM i te pieniądze też wyrzuć/rozdaj. Jak już to wszystko zrobisz to przypierdol:
a) 4 tjokodyny ma pusty żołądek
albo lepiej dla pewności:
b) dożylnie 100 mg MST-kę
Jeśli nie poczujesz, że właśnie znalazłeś ultra-pocieszenie i nowy sens życia to faktycznie, opio na ciebie nie działają i nie masz co w nich szukać. Chyba nie ma lepszych warunków, żeby poznać "magię" opioidów. Polecam, Robert Makłowicz.
koda-niezależnie od ilości brak efektów.
Tramal-jak wyżej,
bupra- działa ale też specyficznie (tzn. Przy pierwszym kontakcie 0,6 mg sniff dało mocne noody i reakcje histaminową aktualnie pobudza/'czuć że coś ale nie ma ugrzania które bym rozpoznał.
Laborant zaczą test u477 (bardzo dobry sort + 2 laboranta poskładal) i metodą oral jak i sniff substancja jest dla niego nie aktywna ~90mg w noc z 0 tolerką.
Poza benzo laborant nie bierze zadnych leków (jedyny kontakt z ssri to wenlafaksyna 400mg kilka miesięcy temu i lata temu kilka tabsów anafranilu. Stwierdone ADHD - jakiś czaa jadł metylofenidat w dawkach leczniczych z czasem leczenie zostało porzucone.
Używa innych dragów. I tu też ciekawa sprawa. Nie naturalnie wysoką tolerancję na euforyki i empatogeny - po za kilkoma przypadkami w życiu efekty działania były zazwyczaj dużo mniej spektakularne niż współtripujących.
Przy czym 'laborant nie poczuł nigdy zwały większej niż słabszy nastrój.
Stymulanty też działają wybiórczo i losowo. Kraj nie działa ale fluorowe fety tak. Można by powiedzieć że przez ADHD fenidaty nie działają ale nie. 1 sort 4fmph zadziałał wybornie za to kolejne podejścia pomiędzy wrześniem i listopadem nie dały zupełnie nic (tu też sorty były ok).
Co może być tu problemem ? 0.0
Ps. Z góry sorry za ewt. błędy ale piszę z telefonu.
Ps 2 nie wiem czy wstawiłem w dobrym temacie. W razie czego poproszę o wyrozumiałość :)
Little_Jack pisze: Jeśli tak na 100% chcesz się upewnić, że opio nie są (albo są) dla ciebie, zrób tak: narób sobie problemów w pracy, spraw aby dziewczyna cię rzuciła/zdradź ją, powiedz rodzicom że ćpasz, ukradnij rodzicom pieniądze na ćpanie, wdaj się w bójkę, strać przyjaciół, wyrzuć wszystkie pieniądze jakie masz, sprzedaj dom i te pieniądze też wyrzuć/rozdaj. Jak już to wszystko zrobisz to przypierdol:
a) 4 tjokodyny ma pusty żołądek
albo lepiej dla pewności:
b) dożylnie 100 mg MST-kę
Jeżeli czytając moje posty uznałeś opiody za fajne, przepraszam. Byłam strasznie nieodpowiedzialna w czasie swojej aktywności tutaj.
Trzymajcie się ciepło.
Jedyny efekt jaki był powiedzmy, że pozytywny, chociaż obok euforii, zadowolenia, czy cienia przyjemności jaka płynie z dobrego ciastka, to to nawet nie stało, to zobojętnienie. Ale tonie było przyjemne. Było neutralne. Nie nie, nie będę marudził z tego powodu. Jak wiem, wplątanie się w rodzinę fentanyli nie jest nie było i nie będzie moim celem. Pozostaje kilka gramów suszu, którym tak dzielnie dawałem radę wyląduje w WC.
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Alkohol ma zniknąć z pola widzenia? Jest petycja do resortu zdrowia
Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN) złożyła w Ministerstwie Zdrowia petycję, w której proponuje wprowadzenie jednolitych zasad tzw. sprzedaży bezwitrynowej alkoholu. To rozwiązanie nie polega na zakazie sprzedaży ani na ograniczaniu konkretnych kanałów dystrybucji. Chodzi o to, by alkohol nie był eksponowany wprost w przestrzeni zakupowej.
Rodacy odstawiają alkohol i papierosy. Sklepy na osiedlach już liczą straty
Jak podaje Polska Izba Handlu i CMR, w listopadzie 2025 r. całkowita wartość sprzedaży w sklepach małoformatowych spadła o 1 proc., natomiast łączna liczba transakcji w tym formacie sklepów obniżyła się o 4,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej.
Palenie z trzeciej ręki staje się z czasem coraz bardziej szkodliwe
Bierne palenie – narażanie osoby postronnej na oddziaływanie dymu tytoniowego – jest dobrze rozpoznanym zagrożeniem dla naszego zdrowia. Znacznie mniej wiadomo natomiast o „paleniu z trzeciej ręki”, czyli o sytuacji gdy dym z palonego papierosa już wywietrzał, a my wdychamy związki chemiczne, które po paleniu papierosów osiadły na ścianach, dywanach, meblach, firankach czy ubraniach.
