Bierz sejmówke. Uwierz mi, jak raz spróbujesz palenia z bonga z wewnętrznym precoolerem + tym zewnętrznym na cybuch to nie będziesz chciał palić z innych bong. Może to placebo ale ja czuje te małą filtracje, dym jest lepszy. Z lodem to już w ogóle poezja, każdego haze'a ściągasz bezboleśnie. Co do czyszczenia, porządna sesja ze spirytusem i grubą solą daje rade, ale chwilę trzeba poświęcić ;)
[ external image ]
Black Leaf znajomego + octopus precooler + cybuch z unikatowych, zajebiste akcesoria mają. Myślę, że będziesz zadowolony, ja negatywnych opinii nie słyszałem. No i niby rodzima produkcja ;)

also sprawdz http://sklepbonga.pl/ może jeszcze działają, mieli fajne niemieckie bongosy.
Aha, i co do cybuchów - większość od "wuja" to te "imprezowe", 2g idzie upchać. Unikatowe są dużo lepsze, sitko idzie dopasować, a i mniej materiału można wsypać jak się nie chce przesadzać ;)

sejmówka jest mała, droga i nie podoba mi się z wyglądu. bardzo mi się podoba jak bongos bulgocze, napełnia się dymem, a później wszystko zostaje na raz ściągnięte. taki fetysz. te unikatowe bonga nawet sprzęgła nie mają.

myślę, że chyba najlepszym wyborem będzie bongo Glassic 42 cm + nasadka z wodą zamiast cybucha z tegoż sklepu:

http://www.wujo.pl/nw0951-nasadka-fajek ... -1814.html

razem wyjdzie 80 pln + przesyłka.

co o tym myślicie?

edit:

mój kolega niedawno kupił sobie 20-paro centymetrowe szklane bongo Micro, i ono faktycznie posiadało taki cybuch, że myślałem, że całe topy się tam wsadza. sitko specjalnie nie chciało się dopasować, wypadało.

Sprzęgło w unikatowych w sumie nie potrzebne, w nich ściąga się wyciągając cybuch - on jest mały, odczepiany od rurki w bongosie. Unikatowe mają też zwykłe lodowe, nie namawiam ale firma chyba godna polecenia. Ja sprzęgło w black leaf też mam(z czarną gumową zatyczką), i po części rozumiem Cie bo sam nieraz z niego korzystam. Wole jednak odciągać cybuch ;)
http://unikatowebonga.pl/category.php?id_category=25 5mm zwykłe lodowe, 7mm droższe ale podobno można nimi rzucać

Przechodziłem dokładnie to samo, najpierw zwykłe wodno lodowe od "wuja", potem bawiłem się w precoolery boost tez od wujka, zbiłem z 3 chyba. Generalnie unikatowe + te drogie ze sklepbonga.pl są lepiej zrobione, przystosowane do palenia. Cybuch, precoolery i w ogóle lepsze wykonanie - ponad rok używania, a raczej codziennego ujeżdżania, spadania na podłogę. I dalej działają bez ryski. IMO lepiej raz wydać więcej i mieć na dłużej niż co miesiąc zamawiać paczki z cybuchami, precoolerami czy nawet całymi bongami bo sie zbiło, spadło. No chyba że palisz raz na miesiąc, sam i to w ogarniętych warunkach gdzie nie ma mowy o kolizji. To śmiało kupuj bonga z wuja. Aha, no i jak jednak kupisz tego glassica i tą nasadke to będzie potrzebna przejściówka boost, mają w cybuchach na stronie chyba.

Niekoniecznie, myśle że każdy ma swoje "optimum" a więc dla każdego inna wielkość będzie lepsza
logo jest prawie niewidoczne, szkło hmm na grubość ok, nie tandeta.

pmke widziałem i nawet odpisałem :) dzięki!

Witam w tych lodowych bongach dokładnie "legendarna 105" z unikatowych to normalnie leje się wodę do dzbana a lód się wrzuca na górę do rury tak? :)

No inaczej to byłoby ciężko wsadzić lód :D

dzisiaj zwiedziłem większość sklepów z bongosami w Gdańsku. okazało się, że jeden z nich dystrybuuje bonga z unikatowychbong, w innym znalazłem to 42 cm bongo z linka w pierwszym poście (w cenie 96 zł :nuts: ). macałem kilka z unikatowych jak i Glassica, który po wzięciu do ręki wydał się nadspodziewanie lekki i delikatny. w rękach miałem również klasyczne z unikatowych z dzbanem jak i proste, zarówno w wersji ze szkła 5 i 7 mm. są nieco większe od owego Glassica i znacznie masywniejsze, co przekłada się na stabilność i jak myślę, trwałość. w sklepie z unikatowymi, można dostać również ich akcesoria, w tym zewnętrzne dyfuzory w cenie 35 zł, ale obok stały w tej samej cenie, lecz większe z wyjmowanymi cybuchami. jeśli mowa o klasycznych, widziałem również, że przy minimalnie mniejszej wysokości bonga z dzbanem, posiada ono znacznie większą pojemność od tego prostego, dlatego chyba na nie się zdecyduję w wersji ze szkła 5 mm (i tak jest dość solidne). dokupię również do niego zewnętrzny dyfuzor z tego sklepu stacjonarnego, bo bardziej mi się podobał od tego z unikatowychbong.

za wszystko zapłacę 150 zł i będzie mniej więcej wyglądać jak to (tyle, ze będzie z dzbanem):

[ external image ]

tak więc z niecierpliwością czekam do wypłaty, a później na zbiory. dziękuję wszystkim za pomoc i zapraszam do dalszej dyskusji.

Bardzo lubię palić z bonga,filtracja i dymek wchodzi elegancko.Miałem takie małe bongo (18 cm ) , ale zostawiałem je na miejscówce gdzie często pale i ktoś mi podpierdolił,albo się zajebałem i nie wiem gdzie jest .Co sądzicie o takich bongach po 1 metr,albo i większe.Jak dla mnie to już za duże bonga,lepiej już sprawdzi się takie około 50 cm, lodowe z dyfuzorem

Widzę że bardzo znajomy sprzęt z foty ;) BTW teraz jak tak patrze to troche aż wstyd że takie brudne wstawiłem na forum, no ale kiedyś mi się nie chciało czyścić. Co do fajki to cały czas ją mam w takiej samej formie jak na zdjęciu, tylko że czysta, i raczej stoi jako kolekcjonerska nieużywana na półce. Masz racje co do dzbanów - są dużo lepsze i imo ładniejsze. Co do tych tańszych dzbanów to polecam http://wodnafajka.pl/rozne/553-bongo-lo ... -1073.html - bardzo fajny, duży model, no i turbo dziurka fajnie zrobiona na kciuk, bongo trzymasz podobnie jak kufel piwa
No i generalnie uważam że [ external image ] to najlepsze bongo z jakiego paliłem. No, a w planach jest wymiana precoolera zewnętrznego na to cudeńko http://www.smoketown-headshop.de/Black- ... -precooler (unikatowe mają coś podobnego za dwie stówki)

Aha, UJebany, moje zdanie jest takie że od 30-50/55 cm to najwygodniejsze i najlepsze bonga. Człowiek jest w stanie ściągnąć tyle ile trzeba bez zbędnego kaszlu, większe rury typu metr to raczej zabawki, mi 60 to już za duża jest.

zdjęcie mojego nabytku wstawiałem w innym wątku, ale muszę powiedzieć, że jestem zadowolony. dym się bardzo dobrze filtruje, co pozwalało na palenie hurtowych ilości męskich kwiatów i sytą fazą. jedyną jaką zauważyłem jest to, że o ile szkło na tej "tubie" ma spokojnie 5 mm, a tyle na dzbanie jest zdecydowanie cieńsze (ale i tak w miarę solidne). na dokupionym zewnętrznym dyfuzorze po jednym puknięciu pojawił się mały pajączek, ale nie przecieka.