Dyskusja na temat rodziny roślin (Solanaceae) z rzędu psiankowców.
ODPOWIEDZ
Posty: 572 • Strona 50 z 58
  • 549 / 179 / 0
Myślę, że jakbym już musiała brać tą daturę, to nie więcej na pewno, niż jakieś 30 nasion - taka dawka powinna być jeszcze jakoś w miarę do ogarnięcia, najwyżej byłoby się troszku chorym/poschizowanym przez kilka dni. Natomiast w dimenhydrynacie stosowanym rekreacyjnie nie ma absolutnie nic, co by mnie interesowało (w bieluniu owszem - jest - i wcale nie oczekuję, żeby było po nim miło).
02 grudnia 2020Atropolamine pisze:
"W połączeniu z morfiną powoduje stan półsnu oraz amnezję" ~ Artykuł o skopolamine na wikipedii.
No to skopolamina, w bieluniu są różne alkaloidy, również atropina i hioscyjamina. Znalazłam takie info o połączeniu z atropiną (to kawałek posta użytkownika naszego forum):
"atropina w połaczeniu z opioidami w dawkach leczniczych(0,25-0,5 mg) nie powoduje spłycenia fazy po samych opioidach, gdyż nie wywiera wtedy znaczącego wpływu na OUN. wieksze dawki(5 mg i wiecej) powodują wyraźne działanie atropinowe, co jest związane z działaniem na receptor M2 dla acetylocholiny w mózgu. zaznacza się wtedy przede wszystkim działanie atropiny, a nie opioidu. stąd to tzw.spłycenie fazy( pobudzenie psychoruchowe,zaburzenia mowy, nieostre widzenie,b.silne uczucie zmeczenia, podniecenie psychiczne z delirium włacznie.), działa tez p-wymiotnie, to dlatego jest w Reasecu, fazę tam spłyci, bo żeby difenoxylat zadziałał to trzeba dużo zjeść i atropina wywrze juz swoje działanie farmakologiczne. z morfiną dział antagonistycznie na ośrodek oddechow., morfina -depresja oun, atropina- pobudzenie oun, dopiero b.duże dawki tox-hamowanie."

Z powyższego wynika, że taki mix nie ma raczej sensu, po prostu bieluń "pożre" działanie opio, albo jeśli nawet nie, to może doprowadzić do depresji oddechowej.

Wczoraj pisałam, że mi się na opio nigdy nie śnią koszmary i co? I dzisiaj w nocy po opio mi się śniły takie koszmary, o takich wielkich osach, co mnie goniły po całym osiedlu i wlatywały mi do domu przez zamknięte szyby, że chciałam się tylko obudzić a nie mogłam. Cóż za złośliwość losu :halu:
Here is my tribute to morphine
You will always be in my dreams
The last and final moment is yours
My agony is your triumph
  • 36 / 8 / 0
Kurde, wiem, że bieluń to trucizna i każdemu odradzałbym branie go, ale za każdym razem, gdy widzę nowy post w tym wątku, odżywa we mnie nutka nadziei na lekturę kolejnej epickiej podróży w towarzystwie krasnali, nieistniejących kumpli i porozsypywanych po całym lesie monet i szlugów. Silniejsze to ode mnie i ta głęboko skrywana, sadystyczna część mnie tęskni za takimi nowymi klasyczkami.
  • 2607 / 543 / 0
Mam tak samo, a sama chęć przeżycia tripa jest we mnie już od wielu lat. Kiedyś to był ogrom bieluniowych tripraportów.
A kiedyś jeszcze na osiedlu się widywało takich popierdolenców. Teraz każdy ma to gdzieś, a młodzież woli trucizny jak etanol. Ehh... :płacz:
19 lutego 2025london5 pisze:
Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
  • 2534 / 595 / 0
03 grudnia 2020badzingla pisze:
Myślę, że jakbym już musiała brać tą daturę, to nie więcej na pewno, niż jakieś 30 nasion - taka dawka powinna być jeszcze jakoś w miarę do ogarnięcia, najwyżej byłoby się troszku chorym/poschizowanym przez kilka dni.
Tylko że 30 nasion to nie jest żadna informacja, mogą się trafić tak mocne nasiona że 5 da kilkudniowego tripa z ostrym delirium niebezpiecznym dla zdrowia.
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2607 / 543 / 0
I to właśnie jest tooo.. :psycho:
19 lutego 2025london5 pisze:
Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
  • 413 / 26 / 0
Nie, 5 nasion nic nie da.20-30 to raczej dawka nisko-średnia.
  • 2607 / 543 / 0
Też prawda, żeby 5 nasion miało taką moc to by trzeba na nich maczane z datury zrobić.
Ale bullshit postingu na forum nigdy za wiele.
19 lutego 2025london5 pisze:
Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
  • 2534 / 595 / 0
Widziałem gdzieś TR na którym ktoś po 4 nasionach miał heroicznego tripa.Chodzi o maksymalnie dojrzałe czarne nasiona a nie brązowe czy jasno brązowe.
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 549 / 179 / 0
04 grudnia 2020Atropolamine pisze:
Tylko że 30 nasion to nie jest żadna informacja, mogą się trafić tak mocne nasiona że 5 da kilkudniowego tripa z ostrym delirium niebezpiecznym dla zdrowia.
5 nasion i takie efekty? To chyba trzeba by było wyekstrahować alkaloidy i podać sobie IV %-D Albo może ktoś miał nadwrażliwość na bielunia. Albo był to jakiś zmutowany bieluń. 5 nasion to jest taka próba uczuleniowa. Przecież tu w temacie normalnie sobie po 300 żarli. Ale do dzisiaj śmiać mi się chce z tych trip raportów z pierwszych stron tego tematu... dużo dzieciaków się tym truło w szkole i opisywało to w taki 1000% kinderćpuński sposób, że nie potrafię zachować powagi czytając takie opowieści. Ja to bym chętnie poczytała jakiś trip report w miarę ogarniętego człowieka, który podszedłby do sprawy z należytą ostrożnością i opisał doświadczenie normalnie, a nie młodzieżową gwarą (chociaż zdaję sobie sprawę, że normalni ludzie raczej nie próbują takich rzeczy), polecacie jakiś?
Here is my tribute to morphine
You will always be in my dreams
The last and final moment is yours
My agony is your triumph
  • 2714 / 512 / 0
@badzingla nie trzeba by było. Ilość alkaloidów w bieluniu jest randomowa, dlatego nie da się przewidzieć dawki, która była by względnie "bezpieczna". Ilość alkaloidów w 5 nasionach z jednego krzaka może odpowiadać ilości alkaloidów z 30 czy nawet 100 nasion z innego krzaka. Analogicznie 300 nasion może zawierać tyle alkaloidów co nic.
Ile razy mamy to powtarzać?
Odpowiadając mi na łamach forum użyj proszę funkcji mention.

Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
ODPOWIEDZ
Posty: 572 • Strona 50 z 58
Newsy
[img]
Żeby nie dostać mandatu za piwo, próbował przekupić policjantów 70 euro i kokainą

Przyłapany na piciu piwa na peronie sopockiego dworca 33-latek, by nie dostać mandatu, zaoferował policjantom łapówkę: 70 euro i... kokainę.

[img]
Nowy gatunek grzyba produkującego alkaloidy sporyszu zidentyfikowany na WVU

Studentka mikrobiologii z Uniwersytetu Zachodniej Wirginii (WVU) dokonała przełomowego odkrycia, które może zrewolucjonizować rozwój farmaceutyków. Corinne Hazel, stypendystka programu Goldwater i specjalistka mikrobiologii środowiskowej, zidentyfikowała nieznany wcześniej gatunek grzyba, który produkuje związki chemiczne o działaniu zbliżonym do LSD – substancji wykorzystywanej w terapii depresji, zespołu stresu pourazowego (PTSD) i uzależnień.

[img]
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana

Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.