Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 1732 • Strona 51 z 174
  • 2278 / 276 / 3
@up, słaba rada, bo większe uzależnienie niestety można wprowadzić, a zolpidem działa przecież na GABA-a jako agonista (tak, wiem, bardzo selektywny, ale co z tego?)

Kwetiapina powinna Ciebie zwalić z nóg sama w sobie, ale zauważyłem, że do dawek 100 mg. Powyżej czar pryska.

Łączenie kwetiapiny z benzodiazepinami to coś, co ścina z nóg z momentalnie i przez parę godzin można z człowiekiem robić, co żywnie się podoba. zolpidem nie jest benzodiazepiną i, jak napisałem wyżej, działa dużo bardziej selektywnie, ale mimo wszystko odradziłbym takie połączenie, bo się uzależnisz.
Fenetylamina@tutanota.com
Karny jeżyk: SŁABO OGARNIAM ANATOMIĘ!
  • 469 / 29 / 0
Ręce opadają jak to czytam. Olanzapina 1o mg uspi każdego nawet benzo wraka albo chlora-moczymorde a co najlepsze na efekt nasenny nie buduje się tolerancja jak w przypadku niektórych neuro jak kwetiapiny do tego dochodzi subtelne działanie a-depresyjne i apetyt wzmożony trzeba się liczyć z tym że się utyje szybko.
  • 3454 / 1110 / 0
Od siebie polecę perazynę w dawkach 50-100mg, mocarz na sen, zwłaszcza jeśli kogoś odrealnia kwetiapina (może powodować nieprzyjemne CEV). P gwarantuje podobne zwarzywienie jak kwetiapina, następnego dnia nie odchorowujemy psychicznie. Struktura snów taka jak normalnie. Działa na mnie, przy czym miałam problemy z uśpieniem się 30mg zolpidemu, 22,5mg zopiklonu, mianseryną, a i nie pomnę, że budziłam się ze snu co 1,5h. Powraca normalny tryb snu, a no i zasypiamy po 5 min ze ślinką na ustach.

Po 10-20mg olanzapiny możemy liczyć na spowolnienie reakcji, ruchów, toku myślenia, a nawet na książkową depresję. Efekt antydepresyjny sedujących leków neuroleptycznych to często chwyt marketingowy.
Guide do nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 469 / 29 / 0
"Po 10-20mg olanzapiny możemy liczyć na spowolnienie reakcji, ruchów, toku myślenia, a nawet na książkową depresję. Efekt antydepresyjny sedujących leków neuroleptycznych to często chwyt marketingowy." MISSPILL

Niestety, ale nie mogę się z Tobą zgodzić. Próbowałem wielu neuroleptyków i to właśnie tylko olanzapina nie siadała tak na ciało i umysł jak inne (w tym kwetiapina po której zidiocenie było już dosyć spektakularne). Oczywiście osłabiała nieco ciało ale nie zapominajmy, że każdy lek blokujący dopaminę w mózgu to barbarzyństwo o ile nie biegamy nago po cmentarzu w dzikim szale psychozy. Do tego komponuje się zgrabnie z SSRI. Wracając do tematu, spośród neuro właśnie olanzap, benzo to pewnie midazolam. Świetnym GABA-ergikiem nasennym jest metakwalon a sen po nim wydaje się być odżywczy jednak ciężko go dostać.
  • 44 / 7 / 0
Głupie pytanie, ale czemu nikt tu nie wspomina o zwykłej melatoninie?
  • 987 / 38 / 0
[mention]misspill[/mention], ja to bym nawet tych neuroleptyków spróbował, ale chuja to na dłuższą metę daje. Otępienie też by mi nie przeszkadzało. Najgorzej mi się nie podoba, że tyje się po nich jak świnia, a tak naprawdę istnieje może 50% szansy, że to może nam pomóc się wyleczyć z bezsenności. Na pewno zapobiega, ale nie leczy.

Ja brałem 5mg olaznapiny dziennie. Jakoś tam pomagała, lepiej się spało, mniej lęków i urojeń. Jednak cholernie tyłem i rzuciłem to w cholerę.
Uwaga! Użytkownik Dextem nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 987 / 38 / 0
Od kiedy sięgam pamięcią, mam problemy ze snem. W dzieciństwie objawiało się to straszną paniką, płaczem i strasznymi atakami paniki. Nie mogłem sobie za nic poradzić. Bałem się wtedy wszystkiego, nawet własnego cienia. Do tego bałem się usnąć, i stracić kontakt ze światem.

Zostało mi po części do tej pory. Dalej cholernie boję się spać i nie lubię tego. Mam wrażenie, że usnę, i się nie obudzę. Sam moment przechodzenia z jawy w sen wydaje mi się strasznym doświadczeniem. Boję się, i to cholernie. Zmęczenie nie ma nic do tego. O wiele łatwiej mi usnąć w ciągu dnia nawet na siedząco, niż w nocy w pościelonym łóżku. Gdybym mógł, to bym w ogólnie nie spał, jednak wiem, że tak się nie da. Czasem zasypiam nad ranem, gdy zaczyna się robić jasno, bo czuję się bezpieczniej. Nie boję się jednak jako tako samej ciemności. Sam nie wiem o co w tym chodzi. Potrafię nie spać dwie noce, a później przespać cały kolejny dzień. To jest istny koszmar. Często w nocy budzą mnie sny, które są tak drastyczne, wstrętne, brutalne, obleśne, że nie jestem już w stanie usnąć. Mam to od kiedy pamiętam.

Benzodiazepiny, alkohol i kodeina pomagają mi usnąć, i to dosyć szybko, jednak wiem, że to nie tędy droga, a długie używanie tych substancji przyniesie efekt odwrotny od zamierzonego. Jednak nie jest to ich wina, bo problem był już wiele lat wcześniej.

Pomóżcie mi, bo nie wiem co robić. Jest obecnie u mnie 4:26, a ja nie śpię. Nie mogę, boje się, i za nic nie mam ochoty wskoczyć do łóżka. Najlepiej wsiadłbym na rower i przejechał z 10 kilometrów. Ostatnio biorę benzo, bo nie jestem w stanie usnąć, i chcę dowiedzieć się, co mogę robić, by jakoś normalnie usnąć. Czasem tak bolą mnie nogi, ,albo męczy alergia, że nie ma szans bym usnął. Najgorsze jest to, że nie czuję zmęczenia. Czuję się taki pobudzony, że mógłbym góry przenosić. Dodam, że nawet sporo ruchu nie daje zadowalającego efektu. Jak pracowałem na nockach i wracałem od 1 do 4, to zanim położyłem się spać mijało z 4-6 godzin. Jednak w czasie dnia zdarza mi się usnąć.

Powiem Wam, że nie wiem co robić. To jest nie do zniesienia. Tak samo jak wahania nastroju. Jednak jak przesadzę z usypiaczami to potem nie mogę wstać i przesypiam cały dzień. I tak źle, i tak niedobrze.
Uwaga! Użytkownik Dextem nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3230 / 549 / 0
Ty, a spróbuj Trazodon wypisać od magika, świetnie reguluje zegar biologiczny, jak się rozkręci to od razu kładzie do łóżka po wzięciu, subtelny efekt sedatywny utrzymuje się następny dzień i dodatkowo jest więcej serotoniny w mózgu, nie jest to najmocniejszy lek ale działa i można mieszać z SSRI
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 9304 / 1809 / 2
Przebadaj hormony.
Problemem może być też metabolizm.
Zdarza Ci się wilczy apetyt?

Za dużo ruchu powoduje że zasypiasz i koszmary są większe czy czujesz się pobudzony?
Poobserwuj kiedy przypiasz za dnia(po posiłku?przed?z partyzanta?)

Żadne losowo dobierane leki Ci nie pomogą póki nie ustalasz faktycznej przyczyny.
Ba każda substancja podnosząca kortyzol i\lub obniżająca cukier da efekt odwrotny do zamierzonego.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 104 / 14 / 0
Siemasz kolego,

Pomyslales o terapii? Problem tkwi w podswiadomosci najprawdopodobniej.

Dziewczyne masz?

Pzdt
ODPOWIEDZ
Posty: 1732 • Strona 51 z 174
Newsy
[img]
Narcos Holandia. Rekordowa liczba zlikwidowanych laboratoriów narkotykowych

O ponad 10 proc. wzrosła liczba zlikwidowanych laboratoriów narkotykowych – informuje holenderska policja. W 2024 r. wyeliminowano aż 167 takich przybytków. Dla porównania w Polsce w tym samym roku odkryto 85 przestępczych laboratoriów. Wzrasta też liczba składowisk nielegalnych odpadów po produkcji narkotyków, zagrażających środowisku.

[img]
Kanada wprowadza przezroczyste opakowania na marihuanę

W marcu 2025 roku Health Canada, czyli kanadyjski odpowiednik Głównego Inspektoratu Sanitarnego, ogłosił nowy pakiet zmian dla producentów konopi. Najważniejsza? Zgoda na przezroczyste okienka w opakowaniach suszu. Od teraz konsument może zobaczyć zioło jeszcze przed zakupem. To pierwsza taka zmiana od czasu legalizacji marihuany w Kanadzie. Ale to nie wszystko.

[img]
Hiszpania zezwala na narkotyki w samochodach

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Hiszpanii zaskoczyło związki zawodowe policji, wydając polecenie, aby nie karać użytkowników narkotyków znajdujących się w zaparkowanych samochodach. Decyzja ta ma na celu ochronę prywatności obywateli, ponieważ zaparkowane pojazdy uznawane są za „prywatną przestrzeń”.