19 maja 2022ImGoingHighIn505 pisze: @Morfeo łap karmę za końcówkę Twojego posta xD.
cieszę się, że już dobrze śpisz. gdybyś kiedykolwiek miał problemy ze snem, to ja klasycznie polecę Ci mianserynę lub mirtazapinę, będę to polecał wszystkim, do końca życia, na każdym stronie tego wątku, i w końcu zmienię sobie nick na nazwę którejś z tych substancji, bo lepszej nasennej nie znam.
ktoś tu kiedyś nazwał mirtę/miansę "śmieszną". lubię ludzi, którzy coś/kogoś krytykują bez podawania kompletnie żadnego argumentu![]()
14 czerwca 2022PanWojtek pisze: Twoje porady odstawienne są zacne po trzykroć. Lecz cóż począć, gdy nie mogę spać i stan ten jest permanentny i nieuleczalny?
03 czerwca 2022sclero2014 pisze:Dziś ogarnąłem sobie mianseryne 30mg jak to brać ? Godzinę przed planowym snem czy wcześniej?19 maja 2022ImGoingHighIn505 pisze: ktoś tu kiedyś nazwał mirtę/miansę "śmieszną". lubię ludzi, którzy coś/kogoś krytykują bez podawania kompletnie żadnego argumentu![]()
Mirta/miansa mogą wydawać się "śmieszne" dla osób, które chcą się nimi uwalić do snu po stimach albo są przeorane benzodiazepinami. Jak na działające doraźnie i nieuzależniające środki, są jednak całkiem skuteczne.
14 czerwca 2022Uszkodzonabania pisze:
A to leki na ciebie nie działają nawet na sen ?
Mam od jesieni '21 r. taką jazdę, że pewnej nocy mój czas snu został przełączony z normalnych dla mnie 8h na nienormalne i katujące mnie coraz bardziej 4h/dobe, a ostatnio nawet 3h/dobę, z częstymi przerywnikami na 0h/dobę. Chociaż trzeba dodać, że n.p. w maju miałem ni z gruchy ni z pietruchy 10 nocy pod rząd spokojnego snu po 8h(moje najlepsze dni żyia w ostatnich latach!), czasem zdarzały się od jesieni pojedyncze łikedny czy noce gdy spałem po 6-7h/doba, ale to wszystko poniżej 2% całości, reszta to ciężki zajob. Średnia dobowa tak ze 3h wyjdzie.
Jeśli chodzi o środki na sen, to w prawie ogóle ich nie używam, chyba że mnie brak snu mocno dojedzie dojedzie, to wtedy się w panice chwytam czego się da. Udało mi się n.p. ostatnio zmajstrować mieszankę typu 2 tabl. hydroksyzyny(50mg) + 3/4 tabl estazolamu(1,5mg) i po przedwczesnym wybudzeniu nad ranem to zarzuciłem. Spałem po tym "aż" dodatkowe trzy godziny. normalnie będąc w stanie takiego zamroczenia jakie to wywołało to spałbym 6-8h.
Próbowałem na sobie nawet ketrelu 1tab 25mg, ten syf zamulił mnie ciężko a spałem i tak 4h, spróbowałem innej nocy 2x25mg i zamulił mnie jeszcze bardziej, a i tak minęły 4h snu i jak nożem uciął - koniec, nie ma spania, tylko leżenie z sieczką w mózgu wywołaną ketrelem, ale snu niet. Podobnie tylko, że jeszcze gorzej było, gdy użyłem na sobe doxepiny(odradzam wszystkim to toksyczne g**no!!). Po tym doxepinowym syfie byłem ciężko nawalony, jakby mi ktoś przywalił kamieniem w potylicę, a i tak spałem jedyne 3h i ok 12h leżałem w łóżku. 3h to zazwyczaj sypiam po herbatce z melisy. A melisa przy najmniej nie wywołuje takiej zombifikacji i nieprzyjemności neurologicznych jak doxesyfilina.
Próbowałem także wymuszać sen Xanaxem, z niewiele lepszymi rezultatami niż w poprzednich przykładach.
Takie cuda z (nie)działaniem środków nasennych zaczęły się w zeszłym roku, nie mam pojęcia skąd się wzięły. Zdarzało mi się w poprzednich latach zasypiać n.p. za pomocą zopiklonu czy Xanaxu, spałem po 7-8h zazwyczaj i to na relatywnie niskich dawkach. zopiklon zazwyczaj 1 tabl, albo xanax 0,5mg rzadziej 0.75mg/noc, czyli dawki że tak to ujmę groszowe.
A tak w ogóle to w/w substancje nadają się co najwyżej do jakiegoś doraźnego stosowania. Nie leczą czegokolwiek! Nazywanie ich per "leki" jest mylące, są to środki wymuszające lepiej lub gorzej zaśnięcie.
Czy branie Lerivonu (mianseryny) doraźnie na nerwicową bezsenność i błędne lękowe koło niespania ma sens? Jak to się ma w kontekście działania na mózg i ciągłe mieszanie w poziomie neuroprzekaźników?
Lepiej brać powiedzmy z 1 miesiąc codziennie np. po 15-20 mg i po tym czasie odstawić , czy można bezpiecznie brać doraźnie 2x w tygodniu?
I druga sprawa , zrobiłem sobie mieszanki ziołowe uspokajające (w tym ashwagandha, dziurawca w tej mieszance nie ma) i pytanie, czy można pić to zamiennie z mianseryną bez wyrządzenie sobie szkód? Np. jednego dnia na wieczór pije taki koktajl, a drugiego biorę mianse, trzeciego znów koktajl etc.
Dlaczego chce tak robić? Bo nie chcę polegać tylko na miansie, która z tego co czytam na wielu osobach przestaje działać po krótszym/dłuższym czasie, więc wolałbym ją brać raczej doraźnie, co mi jednak nie wychodzi, bo obecnie mechanizm mam taki, że jak biorę to raz po niej śpię raz nie, a jak odstawie na kilka dni to śpie po 1-2 godziny i znowu wracam do niej...
02 sierpnia 2022PanWojtek pisze: tak w ogóle to w/w substancje nadają się co najwyżej do jakiegoś doraźnego stosowania. Nie leczą czegokolwiek! Nazywanie ich per "leki" jest mylące, są to środki wymuszające lepiej lub gorzej zaśnięcie.
02 sierpnia 2022PanWojtek pisze: mój czas snu został przełączony z normalnych dla mnie 8h na nienormalne i katujące mnie coraz bardziej 4h/dobe, a ostatnio nawet 3h/dobę, z częstymi przerywnikami na 0h/dobę
Kluczem jest znalezienie powodu dla którego dzieje się tak a nie inaczej.
Miał np przykład kobiety która przez lata kładła się o 2 w nocy spać. No i coś się jej przestawiło, że ona będzie chodzić spać o 22 xD.
Pobiegła do lekarza, że ona nie umie zasnąć i ona chce leki.
Leki były niepotrzebne. Potrzebne było przedstawienie organizmu na nową porę snu.
Inny psycholog radzil, by notować rzeczy które się dzieją i szukać wspólnych mianowników poszczególnych zachowań.
Jeśli notujesz, że przez 3 dni (na przykład) pijesz wodę i źle śpisz a kolejne 3 dni jej nie pijesz i śpisz nieźle to może przyczyną jest ta woda ?
30 lipca 2022kertoip pisze: czemu
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
12 sierpnia 2022Stteetart pisze:W dużej mierze służą do tego, żebyś ogarnął kłopoty które są faktycznymi przyczynami takiego stanu.02 sierpnia 2022PanWojtek pisze: tak w ogóle to w/w substancje nadają się co najwyżej do jakiegoś doraźnego stosowania. Nie leczą czegokolwiek! Nazywanie ich per "leki" jest mylące, są to środki wymuszające lepiej lub gorzej zaśnięcie.
(...)
Inny psycholog radzil, by notować rzeczy które się dzieją i szukać wspólnych mianowników poszczególnych zachowań.
Jeśli notujesz, że przez 3 dni (na przykład) pijesz wodę i źle śpisz a kolejne 3 dni jej nie pijesz i śpisz nieźle to może przyczyną jest ta woda ?
Ja n.p. ubiegłej nocy spałem 4h+1h+1h czyli ok 6h a możliwe, że więcej bo nie pamiętam, ile dokładne trwało dosypianie i nie brałem jakiejś kwetiapiny, benza czy czegoś takiego. Jedynie melatonina i magnez. ze środy na czwartek też spałem w przerywany sposób ok 6h, a może i troszkę więcej i również nie musiałem brać benza czy miansy. Także to jest nieco losowe, ja przy najmniej nie rozumiem dokładnych przyczyn powstawania tej bezsenności. Ile będę spał nadchodzącej nocy? Nie mam pojęcia, ale wiem już, że zażywanie syntetycznych środków na sen g**no mi pomoże, zwłaszcza na dłuższą metę!
Tak prowadziłem dzienniczek snu, w ostatnim tygodniu nieco o nim zapomniałem, ale dzisiaj poszedł 1. dłuższy wpis po przerwie. Staram się także dbać o higienę snu. Dalej będę się upierał, że nie ma w moim przypadku sensu jechanie na środkach chemicznych, zwłaszcza na takich odmóżdżaczach jak neuroleptyki.
A poza tym to ludzkość jakoś tysiące lat jakoś zasypiała bez chemicznych środków na sen. Niby czemu teraz trzeba by było żreć te toksyny?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-01-17_11-55-24.jpg)
„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/chimpanzees-sharing-fruit.jpg)
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol
Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/jalowki.jpg)
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie
Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/5514.jpg)
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]
Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.