Deliriant. Nazwy generyczne: Tantum Rosa, Tantum Verde, Difflam
Więcej informacji: Benzydamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3163 • Strona 104 z 317
  • 142 / / 0
W przepisie jest napisane, że trzeba rozpuścić w 25 ml wody jedną saszetkę... wychodzi na to, że jedną paczkę rozpuszcza się w kieliszku wody? :nuts:
Póki jest wódka, jest nadzieja.
  • 282 / 9 / 0
No tak. Ja robiłem tylko dwa razy ale to z 2 saszet zawsze. I wyszło całkiem dobrze :-D Co nie zmienia faktu że benzydamina to straszne gówno. Zjazd po BXM był czymś czego nie chcę przeżyć jeszcze raz z nic :wall: :wall: Niby efekty całkiem całkiem ale ja mieszałem z DXM, nie wiem jak jest bez.
Piękna jest pogoda i słońce jest gorące
A ty mordo napierdalasz środki uspokajające
Za rogiem gdzieś się czai zagadka istnienia
A ty proszki napierdalasz na obniżenie ciśnienia
  • 142 / / 0
Ja lubię Benzydaminę, nie miałem jakiegoś strasznego zjazdu, zasnąłem bez wielkich problemów. Jak to rozpuścić w kieliszku wody, skoro ja w połowie szklanki nie mogłem rozpuścić soli, choćbym mieszał to do usrania. A z kieliszkiem wody zrobi się z tego pasta.
Póki jest wódka, jest nadzieja.
  • 157 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Rezzo »
Ja lubię Benzydaminę, nie miałem jakiegoś strasznego zjazdu, zasnąłem bez wielkich problemów. Jak to rozpuścić w kieliszku wody, skoro ja w połowie szklanki nie mogłem rozpuścić soli, choćbym mieszał to do usrania. A z kieliszkiem wody zrobi się z tego pasta.
Najepiej zrobic ekstrakt przez chusteczkę, mi sie bez problemu sól rozpuszcza.
Ostatnio mialem fajne przeżycie po benzie (2 z 3 dni ciągu) - 5 saszetek tantum rosa + 15 tabletek aco + 2 solidne wiaderka MJ. Odlepialem sie z ciala i to tak porządnie. Gdy zamknąłem mocniej oczy pojawiala sie taka kostka ktora sie krecila w rozne strony i po chwili przenosilem sie do tej kostki!! Oraz kilka innych ciekawych CEV, a ponadto dosc ciekawe OEV (hustawka perspektywy, odklejanie sie sufitu oraz spadajace duze krople z sufitu). Jeno na minus dalbym slabe kolorki no i bardzo mi bylo szkoda, ze kilka dni wczesniej spalilem ostatnia porcje salvi 40x. Sadze ze gdybym wtedy zapalil salvie to by to bylo raczej najbardziej niesamowita bania mojego zycia (a przezylem wiele ;] )
Uwaga! Użytkownik Rezzo nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 142 / / 0
Ja to miałem zajebiste OEVy, tylko, że kątem oka i szybko znikały, po chwili nawet zapominałem, jak dokładnie wyglądały. Największym morderstwem na mojej głowie był napis między drzewami w lesie stylizowany na ten znad bramy Auschwitz, tylko, że juz po paru sekundach nie pamiętałem, co na nim było : < W każdym razie, dalej nie wiem, jak wy to rozpuszczacie w kieliszku wody :x Ciepła woda, a później ją schłodzić?
Póki jest wódka, jest nadzieja.
  • 63 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: skeeza »
temat dlugi, nie chce mi sie czytac calego..pamietam ze z dobrych 5 lat temu pizgalem 3 saszety bez ekstrakcji rozpuszczone w 0,5 l jakiegos soczku...motyw taki byl zeby wyjebac mieszanke na lyka( za zatkanym nosem dla ulatwienia )...a potem hulaj dusza ( oj kurwa za malo powiedziane, hehe )...jak mi ktos powie szybko, jak se przygotowac material do zapodania zeby soli nie bylo za wiele i zeby miec pewno ze zadziala tak jak chce..to se przyjebie, dawne czasy powspominam :D..i bede wdzieczny ze pomoc


....ps , trudne do wytlumaczenie w TRowym tripie jest to ze np 3 kolesi ma te same haluny, fenomeno noormalnie :D
Uwaga! Użytkownik skeeza nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 734 / 3 / 0
jako ze moje zdolnosci manualne sa na minusie to zawsze musialam zjebac jakos ekstraktacje. nie mowiac juz o tym, ze smak jest dla mnie nie do przelkniecia, a bomby kiepskim pomyslem z moja trudnoscia do lykania czekogolwiek. trudno sie mowi, jakos specjalnie i tak mnie nie ciagnie.
  • 341 / 5 / 0
Tak sobie myślałem i myślałem i wpadło mi do głowy takie coś... zaraz do tego przejde.

Najpierw wyjaśnijmy sobie takie coś, że odsączając Benzydamine od soli w wodzie, mimo tego, iż sól została odsączona, to woda i tak ma słony smak i to w huj. i tu pojawia się mój pomysł, otuż iż lubie sobie czasem pogotować, przyszło mi do głowy, to że jakby wziąść już odsączoną z soli benzydamine, która znajduje się w słonej wodzie(wiem że to głupio brzmi,ale mam nadzieje że rozumiecie), i ugotować z ziemniakiem. Już tłumaczę.

Ziemniak ma te właściwości, że lubi wchłaniać sól i dodam, że można ugotować go w temp. 100 stopni Celsjusza. Przy czym z tego co wiem Benzydamina topi się, czy wyparowuje, czy huj wie co jeszcze w temp. jak dobrze pamiętam 160 stopni, czyli grubo ponad stówke. Myśle, że takie coś mogło by wypalić, o ile ziemniak nie wsysie przy okazji Benzydaminy. Co o tym sądzita ? Jak by to wypaliło- wodę z benzy, już odsączoną przez chusteczkę(czy coś takiego) oraz odsoloną przez ziemniaka, można by było śmiało wypić bez skwaszania miny, czy nawet żygania jak ktoś ma zadatki, a nawet w takiej sytułacji można by było wodę troszkę posłodzić i wypić jak "soczek". Przejdzie taka teoria ?? Czekam na zarzuty. :)
Ostatnio zmieniony 24 maja 2009 przez F22 Raptor, łącznie zmieniany 1 raz.
Polecam &AMP; Pozdrawiam
  • 750 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: vart »
Myślisz że benzydamina ma taki ohydny smak przez sól? Powodzenia. Po wypiciu takiej wody z benzą czeka Cię tylko rzyganie i paraliż twarzy.

Co do tych ziemniaków, też poroniony pomysł... tak ogólnie.
      
            §h¶ôňgĽéĐ.
  • 84 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Gilran »
Po cholere sie tak zasrywać z tym wszystkim?? Ładujesz w bombce, albo kapsułkach żelowych i już.

Miałem już se 3 miesiące przerwy i czuje sie napalony ;p Dzisiaj biba, 3 saszety, 200mg dexa, wódy ile wlezie i zabawa w żołnierzy w lesie o 23 %-D
...tysiąc kilometrów co dzień
podróżuję w mojej głowie...
ODPOWIEDZ
Posty: 3163 • Strona 104 z 317
Artykuły
[img]
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru

Newsy
[img]
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów

Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.

[img]
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania

Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.

[img]
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów

Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.