Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
EDIT:
a w sumei to ile mogą potrwać te negatywne objawy?
Pytanko. Od 5 dni nie biore klonazepamu po półtorarocznym ciągu. Najgorszy był szczególnie 3 dzień od wzięcia ostatniej dawki, poźniej już z górki, tylko było lepiej. dobra, do sedna. Jak długo trzeba brać klonazepam żeby poczuć zjazd? Może inaczej, jak długo maksymalnie moge go brać, by niepoczuć tego zjazdu? Nie, niechce robić znowu ciągów, ale odpowiedz ludzie bardzo mi sie przyda, najlepiej kogoś kto testował to na siebie
dzieki z góry, pozdro
Do pomocy mam jedynie karbamizyne, depakine chrono, i witaminy ( grupa B ). na sen by sie cos przydało, ale nic nie załatwie w takim stanie
@narcotic dream, mozesz wlaczyc depakine rano i wieczorem (imho lepsza depakine niz karbamazepina), tylko uwazaj, bo w ulotce jest napisane w interakacjach, ze polaczenie klona i depakine moze wywolac napad padaczkowy (nie pamietam dokladnie jaki). Jak masz depakine 500mg to rano i wieczorem tabletka. Jak masz 300mg to rano jedna, na wieczor dwie. Na sen jak masz problem to chlorprothixen. Jak masz ciezkie objawy to zglos sie do lekarza, moze da ci baclofen, albo cos jeszcze innego zaleci. Z tym, ze od baclofenu tez sie mozna uzaleznic. Ale 3 razy dziennie po 10mg przez kilka/kilkanascie dni nie powinno zaszkodzic. Depakine, chloprothixen i ewentualnie baclofen przez kilkanascie dni i powinno byc dobrze. Tylko poczytaj dokladnie interakcje miedzy tymi lekami.
Co do witamin, to najlepiej jesc swieze owoce i warzywa, z czym teraz nie ma problemu. Witaminy i mineraly z preparatow bardzo slabo sie przyswajaja. Jedyne dobre witaminy z preparatow to "syropy" typu buerlecithin, doppel-herz itp. Drogie, ale naprawde maja dobra przyswajalnosc.
Co do najgorszego dnia to po moich eksperymentach z niebraniem 2-3 dni wogole zdecydowanie najgorsze jest pierwsze 24h. Ostatnio np tydzien temu tak zrobilem. Wzialem o 11 pierwsza 0,5mg i mialem zamiar tylko wytrzymac 24h na tym. Skrecalo mnie jak sam skurwysyn zeby to wziac ale tylko do rana dnia nastepnego. Obudzilem sie, ogarnalem i przelecial jakos bezstresowo i bezcisnieniowo drugi dzien. Trzeciego juz po 48h tez wstalem jakby nigdy nic i zero checi brania. Nie czulem sie co prawda rewelacyjnie i coraz gorzej z nocy na noc sie spalo to niosla mnie mysl, ze to gowno juz nie dziala od ilus tam godzin. Gdybym wtedy chcial przerwac to pewnie by mi sie udalo ale, ze zamierzam dopiero pozna jesienia to tego trzeciego dnia wieczorem przywalilem 1mg i wrocilem do mojej standardowej dawki. Takze wydaje mi sie, ze objawy sie nasilaja z kazdym dniem bardziej i trzeba sie szykowac na 2 takie tygodnie to jednak "najtrudniejszy pierwszy krok", czyli pierwsze 24h na zerze.
Dzięki wiekie za w miare wyczerpujacą odpowiedź. Powiem tak, mija 8 dzień. Wszystko z dnia na dzień wraca do "normy" i jest coraz lepiej, w porównaniu do poprzednych dni. Rano biore jedną tabl. Amizepinu (200mg karbamizyny) i wieczorem tak samo. Pamiętam tylko, że nie działały te tabl. jak powinny. Miałem obniżone samopoczucie, szybciej mi serce biło, po pierwszej dawce nie brałem tego więcej, i zaczołem sobie załatwiać karbamizyne.
W tej odstawce naprawe ciężkie było pierwsze pare dni (3-5 dzień), czułem że jest mi bardzo gorąco i ten ból głowy i szum w uszach (+ oczywiście znaczne obniżenie samopoczucia) , potem już z górki. Jeżeli chce się odstawić te tabletki, naprawde pomaga sam fakt, że się ich już pod ręką więcej niema :) Ja jednak sobie zostawiłem pare dwójek i połówki, gdyby naprawde zaczeło sie dziać bardzo ciężko. Nie ciągnie mnie do nich, ale nie powiem, do stresujących sytuacji (jednorazowe branie) są naprawde bezcenne.
Mam nadzieje że najgorsze za mną. Dzięki Gargamel
Pozdrawiam :-)
Gargamel pisze:
Jak masz ciezkie objawy to zglos sie do lekarza, moze da ci baclofen, albo cos jeszcze innego zaleci. Z tym, ze od baclofenu tez sie mozna uzaleznic. Ale 3 razy dziennie po 10mg przez kilka/kilkanascie dni nie powinno zaszkodzic.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/7/7be4aa44-20c8-499d-b97d-1bf945a75458/mcdonalds.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250504%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250504T085203Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=f8d87c8fd3558ac458f19cda32c5ed8e26f56504c8166df2760eb640ca7db456)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cognitivemarijuana.jpg)
Długotrwałe używanie marihuany może mieć wpływ na zdolności poznawcze
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/psychodeliki-wplyw-na-mozg-i-uklad-odpornosciowy.jpg)
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania
Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/receptomat_og_image.png)
W marcu wyraźne odbicie. 88 tys. recept z receptomatów na medyczną marihuanę i opioidy
Ostatni kwartał przyniósł spadek liczby recept wypisywanych na leki kontrolowane, choć w marcu odnotowano odbicie, wyraźne zwłaszcza w przypadku medycznej marihuany - informuje w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/prof._marcin_wojnar.png)
Prof. Marcin Wojnar o alkoholach 0%: Piwo bezalkoholowe podtrzymuje mechanizmy uzależnienia
Coraz więcej osób sięga po piwo bezalkoholowe, wierząc, że to zdrowy wybór. Czy na pewno? Prof. Marcin Wojnar tłumaczy, dlaczego „zerówki” mogą być poważnym zagrożeniem – zapraszamy do przeczytania wywiadu.