Wcale nie wszędzie :) Jak jestem na podlasiu u siebie w mieście to troche ich jest, ale jak jestm u babci (też na podlasiu) to nigdzie nie ma ani śladu sałaty ;) Chyba, ze patrzyłem na ziemię w poszukiwaniu sałaty,a nie zauważałem 10 - metrowych krzaków :D

Witam,jestem tutaj nowy :-D

dzis pierwszy raz sprubowałem sałaty , znalazłem dwa krzaki jadowtej przypadkowo przy drodze. Odziwo w nich było (jeszcze?) dużo soku , najwiecej tuż przy kwiatach . wziełem papierosa którego na miejscu zaczełem sączyć sokiem , bez czasochłonnego zbierania i suszenia. urwałem filter no i - przekonamy się jak to działa :cheesy: . gdy podpalałem tego papierosa to zaczą się on normalnie gotować , coś w tym stylu jakby palił się cukier ;-) . odziwo dym był bardzo lekki . spaliłem tego fajka .. pierwsze efekty pojawiły się w 5 minut po zakończeniu palenia. Myśle sobie - działa?. na początku lekkie polepszenie humoru. "faza" dalej się wkrecała .
w tedy poczułem że to naprawde działa :-D . Poczułem ,że jest wyraźnie inaczej. niewiem jak opisać te "inaczej". , Obojętność, lekka euforia . wspaniale się czułem gdy spoglądałem na krajobrazy , były one jakieś takie .. ładniejsze.... mogłem się lepiej skupić na czymś..... puźniej zamuła , senność , położyłem się spać.
ogulnie fajnie po tym jest:-D , ale niejest to jakaś BARDZO MOCNA FAZA. , w sobote lub piątek może skołuje sobie większą dawke :-) .

wiem ze juz pozno na to i w tym roku raczej nikt nie przypali mleczka, ale takie pytanie poboczne - czy to jest nielegalne czy cos? zalozmy ze sobie nazbieram tego mleczka na kilka palen albo po prostu bede chcial z kims to wypalic tak na ulicy na laweczce z lufki - zgarnac mnie moga za to?

Za palenie czegokolwiek z lufki zgarnąć mogą (prewencyjnie, aż się wyjaśni wszystko)...za palenie mleczka sałaty jadowitej już raczej nie. No bo bądźmy szczerzy - kto normalny o czymś takim słyszał? ;-)

To tak jakby zgarniać dzieci za to że palą trawę z trawnika (ja paliłem kiedyś ;d). Nic Ci nie mogą zrobić.....

Z psami to nie wiadomo w Polsce. Chodzą i szukają chuja do dupy :)

moim zdaniem zupelnie bez sensu.

Ktoś to próbował po kablach? Jest jakieś porządne "przeciw" ?

jest trująca? Przynajmniej w większych ilościach. Poza tym, szczególnie w tych rosnących w mieście, na obrzeżach, pełno jets metali ciężkich.

Osobiście zachęcam do uprawania sałaty jadowitej. Po pierwsze - jest to roślinka o dużym potencjale, większym niż wszystkie cipkowe legalne highe, takie jak dzika dagga, marihuanilla etc. Oczywiście, może picie herbaty z suszu nie jest zbyt dobrą metodą, ale ekstrakcja jest dziecinnie prosta, wystarczy garnek (najlepiej dwa garnki), woda i kuchenka.

A sałatowe opium, to już nie takie hop siup.

Kiedyś kupiłem nasionka na allegro, posadziłem w ogródku. Rozsiały się wokoło i rosną teraz w najlepsze za płotem. Teraz mam praktycznie nieograniczony dostęp surowca do produkcji sałatowego opium.

A poza tym to nie wiem, czy nie mylicie roślin. Sałaty jadowitej nigdy nie spotkałem rosnącej dziko w mojej okolicy, od chuja jest za to sałaty kompasowej, bezużytecznej imo.