Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 72 • Strona 6 z 8
  • 31 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Ocet »
W ostatnim czasie odkąd fobia społeczna sie nasiliła (i do tego przyszła depresja :/) miałem jakieś schizy po jaraniu. Tydzień temu psychiatra podsunął mi zolofcik i hydroksyzyne. Setra nie rozwinęła jeszcze skrzydeł a wczoraj po 2 browarkach i 2 joincikach jakoś nie odczułem różnicy... za to spałem od 2 do 15 i chyba od nowa będzie sie musiał zoloft rozkręcać bo znów deprecha mnie dopadła. Ale to pewnie przez alko działanie leków ustąpiło. Na dodatek tamtego wieczoru brałem hydroksyzyne i oprócz najaranych gał miałem powiększone źrenice :wall:
  • 31 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Ocet »
A no właśnie zazwyczaj piwko pomagało się wyluzować na fazie a wczoraj wogóle go nie odczułem tylko najaranie. Za to dziś jestem zmęczony jakbym wypił więcej ale bez bólu głowy czy czegoś podobnego tylko poporstu zmęczenie (ponoć hydroksyzyna potęguje coś tam w działaniu alkoholu)


W sumie to kij z tym wszystkim poczekam aż zadziała lek i najwyżej złapie buszka czy dwa a pozatym nic więcej postaram się nie tknąć (choć nachodzi mnie ostatnio ochota na kodeine :scared: ). Posrane jest to wogóle że musze sie przejmować tym że mam problemy z funkcjonowaniem i zwykłym kontaktem z ludźmi a nie jakimiś poważniejszymi problemami (a już czuje że szkoła zaraz mnie dopierdoli :-D )
Ostatnio zmieniony 19 października 2009 przez Ocet, łącznie zmieniany 2 razy.
  • 329 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Green Hulk »
Ogólnie na wszelkie shizy po jaraniu najlepsze są małe i średnie dawki benzo zarzucone odpowiednio wcześniej. Baclo też jest dobry, ale benzo najlepiej wyzbywa się takich niedogodności.
Uwaga! Użytkownik Green Hulk jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 159 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: ooo the second »
Green Hulk pisze:
Ogólnie na wszelkie shizy po jaraniu najlepsze są ...
najlepiej sprobowac zlapac punkt zaczepienia i zastanowic sie, podumac
- dlaczego shizuje
- czego dotycza te moje shizy
a nastepnie jak juz uswiadomisz sobie w czym problem to problem zniknie, shizy znikna, przy okazji wyeliminujesz pewne problemy ze swojego zycia z ktorych byc moze nawet nie zdajesz sobie sprawy ...

a no i jak ktos ma "problem" z jaraniem (czyli poprostu nie ma doswiadczenia) polecam przypalac sobie przed spaniem w samotnosci i spokoju .... i ostroznie z dawkowaniem bo tu nie chodzi o to zeby jak najwiecej sie nawpierdalac dymu hahaha ... tylko o to zeby sie zrelaksowac i miec korzysci z palenia ....
... a nie qrwa lapac jakies shizy i na to jeszcze pakowac benzo czy cus qrfffa
ogolnie dla wyjadaczy alkohol jest OK do ziola tak osoba nie wprawiona moze miec niezla jazde jarajac do wiekszej ilosci alko (MYSLALEM ZE UMIERAM, NAJGORSZA CHWILA W ZYCIU .... itp...) to kochani od alkoholu a ziele dziala na zasadzie usuwania toksycznych substancji z organizmu (alko) :D i chyba kazdy niewprawiony amator weeda po wiekszej ilosci alko tak konczy ze ma dosc czesta na kilka lat :D

POWAGA LUDZIE nie leczcie efektow palenia ziola bo to jest dopiero SHIZA !

poprostu do tego trzeba troche podejscia a nie kolejnych pigolek niestety ze wzgledu na kryminalizacje tej wspanialej rosliny ludzie malo wiedza i zazwyczaj przedawkowuja na dziendobry ...
Ostatnio zmieniony 27 października 2009 przez ooo the second, łącznie zmieniany 2 razy.
  • 31 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Ocet »
Dokładnie i pare jarań temu rozkminiłem ze na najaraniu łatwiej pomyslec o swoich lękach, kumaciej wtedy do tego podchodze i odrazu jest lepiej :)
Ostatnio zmieniony 01 listopada 2009 przez Ocet, łącznie zmieniany 2 razy.
  • 159 / 2 / 0
no to brachu dolaczyles do grona szczesliwych swiadomoych ze weed to niesamowite lekarstwo i uzywka ... czekajmy jej legalizacji bo to jest sprawy sedno hyhy ...
kiedy ogol zrozumie czym jest marysia ... legalizacja to bedzie haslo ktore beda wam politycy sprzedawac zebyscie na nich glosowali hehe ... choc moze nie bo ludzie na weedzie za duzo mysla .. lepiej dac woodki toz jest oglupiacz i bloker ktory nie ma sobie rownych ... a o to chodzi polskiej wladzy "dziel i rzadz" a marysia jest poki co na polce z narkotykami wiec ... sami wiecie
  • 121 / / 0
na poczatku napisze ze mj i mieszanki 'ziolowe' dzialaja na mnie dosc podobnie, pale samotnie, mam po nich glupie mysli, doluje sie, jestem przygnebiony, 'chore' rozkminki, zawieszka, zamulenie. tak wlasnie czuje sie po spaleniu mieszanek z tych smartow :/ czesc ludzi nie powinna palic mj/mieszanek majac takie problemy po ich jaraniu. co nie?
Każdy jest trochę dziwny, może oprócz ciebie i mnie, choć czasami jednak nie mam pewności co do ciebie.
  • 968 / 96 / 0
Nieprzeczytany post autor: sem »
Effectin plus palonko to świetna sprawa troche gorzej jara sie mi na paroxetynie ale też spoko i mocna bania.
sem,borbak,ebbing,figlarnaliliputka,ein,-io-FajnaBania
  • 1 / / 0
Witam, od dzisiaj zaczynam przyjmować neuroleptyk a za dwa tygodnie prawdopodobnie jakiś tymoleptyk(tu przeczytałem mniej więcej i wiem).

Mogę palić marysię bez obaw?
ODPOWIEDZ
Posty: 72 • Strona 6 z 8
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
USA: Donald Trump usunie marihuanę z listy najcięższych narkotyków?

Stało się to, o czym spekulowano od miesięcy. Donald Trump, mimo oporu konserwatywnego skrzydła własnej partii, ma sfinalizować proces reklasyfikacji marihuany. Konopie mają trafić z surowego Wykazu I (gdzie są traktowane na równi z heroiną) do łagodniejszego Wykazu III substancji kontrolowanych.

[img]
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany

Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.

[img]
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli

Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.