Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 3112 • Strona 159 z 312
  • 190 / / 0
Mam kobiete a w dzialanie kurkumy wierze bo niemialbym az tak mocnego placebo. Pisze tu bo duzo ludzi leczy problemy tego typu wiec moze cos jednak sie uda wywnioskowac, a terapeuta ? Cos nie trafilem na dobrego jeszcze
Uwaga! Użytkownik pride95 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 38 / / 0
A internet? Może za dużo czasu spędzasz w domu.
  • 190 / / 0
Tu może racja za dużo w necie i domu siedzę, ale wątpię żeby to na mnie mocno wpływało w dodatku nie za ciepło na zewnątrz.
Uwaga! Użytkownik pride95 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 30 / 1 / 0
Mam podobny problem , tylko szczerze mowiac nie wiem czy przypadkiem ty sobie tego nie wkrecasz , ja na twoim miejscu skupilbym sie na jakiejs fajnej ksiazce przeczytaj sobie jakas publikacje dale carnegie albo cos takiego. Jak sie nie martwic i zaczac zyc jak jestes podatny na jakies sugestie innych to byc moze to rozwiaze twoj problem i znowu bedziesz szczesliwy, jak masz dziewczyne to zastanow sie nad statusem waszego zwiazku czy sie rozwijacie itp czy idziecie do przodu . z nicka moge wnioskowac ze masz. 18-19 lat wiec moze to najlepszy czas zeby dorosnac i zastanowic sie nad soba ? idziesz na studia czy moze do roboty ? Zacznij aktywnie spedzac czas wychodz na spacery idz do sklepu po zakupy , nie pij alkoholu , walenie gruchy w sumie do niczego nie prowadzi , jakakolwiek forma aktywnego spedzania czasu wyzwala z negatywnych odczuc czy tez emocji . Sam nawet na sile probuje robic cokolwiek , jezeli chodzi o terapie to niekoniecznie szukaj u psychologow itp. szczerze mowiac nie wiem jak gadanie z kims nawet z psychiatra o swoich problemach ma pomoc , mi nie pomoglo choc moze za krotko uczestniczylem . Nie oczekuj powrotu energii z lat gimnazjalnych bo niestety to nie wroci .
http://www.youtube.com/watch?v=AhmLHRCV3KU - Jakos to bedzie ;)
  • 38 / / 0
pride95 pisze:
Tu może racja za dużo w necie i domu siedzę, ale wątpię żeby to na mnie mocno wpływało w dodatku nie za ciepło na zewnątrz.
Nie szkoda CI kasy na testowanie rzeczy ktore moga nie dzialac, a boisz sie przetestowac cos za darmo? Idz z laska na spacer, na silke, na bilard, do klubu, do pubu, jak najmniej spedzaj czasu w domu. Powiem Ci, ze ja teraz na necie siedze glownie w pracy, kiedys calymi dniami siedzialem przed kompem, walilem w przerwach na expienie hunterow, druidow etc i mialem podobny problem co ty. Im bardziej ograniczylem internet i zaczalem wychodzic do ludzi, tym lepiej sie czulem. W sumie i tak mam jeszcze duzo do zrobienia, ale biorac pod uwage to kim bylem powiedzmy pol roku temu, to niebo a ziemia. Dasz rade. Jak nie masz co robic to sie chociaz z kumplem po galerii pokrec.
  • 2940 / 245 / 0
Idźcie kurwa do roboty i weźcie życie w swoje ręce, nawet nie będziecie mieli czasu być zmęczonymi. Jeśli problem nie jest sctrice psychologiczny to dodać do tego jakiś agonistów dopaminergicznych i wsio.
  • 992 / 25 / 0
Jak wyżej. Wałkowane setki razy.

4 jak dotąd pewne wyjścia farmagologiczne:
-podbicie ACH ( iACHe, agoniści receptorów nikotynowych)
-podbicie Testosteronu (odpowiednie ćwiczenia, bromokryptyna [na zbicie prolaktyny - najlepiej po badaniach i przepisana przez lekarza])
-podbicie dopaminy (NDRI, SDRI, DRI, agoniści i inhibitory MAO-B)
-podbicie noradrenaliny (NRI, NDRI, SNRI, agoniści i inhibitory MAO-A)

1 wyjście nie farmakologiczne:
- czytaj post wyżej

Podałem te, które są najsensowniejsze i sprawdzone. W dużym uogólnieniu chodzi nam o dwa neuroprzekaźniki dopaminę i noradrenalinę. Najlepszym sposobem jest oczywiście homeostaza serotoniny, dopaminy i noradrenaliny.
[ external image ]

Użytkownicy tacy jak Johnny czy Tyler już dawno wypalili z tymi pomysłami. Czytajcie ich posty, poczytajcie parę badań i trochę wikipedii.

Wszystko oczywiście róbcie pod okiem lekarza ;-)
Ostatnio zmieniony 09 listopada 2013 przez Wildzen, łącznie zmieniany 3 razy.
  • 93 / / 0
selegilina + moklobemid + GHB (odpowiednio małe dawki)

cynamon, kurkuma, pieprz czarny i cayenne, rumianek, kakao
  • 992 / 25 / 0
Moklo + selegilina? O kurwa, stary. Albo to, albo to. Jeżeli solo to moklo wystarczy, jeżeli już coś mieszać to lepiej selegilline+PEA - widzę, że miks polecany i chwalony.

Moklo + GBL próbowałem. Naprawdę bardzo przyjemne połączenie, lepsze działanie na nastrój i dłuższe. Więcej się chce robić i likwiduje gieblowego lenia. Połączenie z GHB powinno robić rzeźnie.
  • 2940 / 245 / 0
A moklo + jakiś agonista dopaminy nie rozjebie mózgu ?
ODPOWIEDZ
Posty: 3112 • Strona 159 z 312
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA

Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.