Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:
misspillz.blogspot.com
@mmigotka, warto czasami może zastanowić się i zamiast od razu chwalić się tym, że się brało antyzakrzepowe z amfetaminą, to zapytać: jakie mogą być skutki. Gdyby nie to, że są tu osoby kompetentne, które mają wystarczającą wiedzę, by określić, co jest zagrożeniem dla zdrowia lub życia, to ktoś, kto czytał Twój post, mógłby wyrządzić sobie poważna krzywdę lub więcej nie napisać...
Jest taka fajna strona drugs.com i znajduje się tam Interaction checker
https://www.drugs.com/drug_interactions.html
Wystarczy wpisac nazwę substancji (głównie leki i niektóre narkotyki) i drugą substancję lub nawet kilka. Wtedy pokazuje jakie niebezpieczeństwa niesie ze sobą dane połączenie. Nie zawsze sie sprawdza m.in. bupropion z escitalopramem jest bardzo niezalecany, a jednak można go brać razem. Chociaż w większości ten "sprawdzacz interakcji" się nie myli.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
W ścierwie z ulicy można tak na prawdę dostać wszystko, niektórzy łączą jakieś stimy z vendorów żeby tylko taniej wyszło i coś tam klepło i nawet nie feta może wejść w interakcje tylko to coś. Kiedyś wziąłem od takiego typa co miesza, niby mówił że dla mnie to czyste będzie w rzeczywistości miałem taką jazdę, że huj. Ja to jeszcze nic w porównaniu do reszty co jadła to ze mną, położyłem się spać, przytuliłem do dziewczyny.
Normalnie po władzie z 2-3h prześpie, wtedy niecała godzina, obudziłem się z bardzo wysokim tętnem, jakim nawet nie wiem w każdym razie na pewno było one znacznie wyższe niż po wysiłku fizycznym np przebiegnięciu dobrym tempem kilku kilometrów. Całe szczęście byłem pod wpływem alko więc pełny spokój, siedzę na łóżku, oddech spokojny, odrealniene jakbym był w filmie. Czekałeem aż się uspokoi i przez parę minut nic, miałem ćwiartke wódki, wziąłem ją wypiłem, minuta może dwie akcja serca zwolniła na tyle że mogłem się położyć, przytliłem dalej się do laski i usnąłem. Inni co zemną jedli dwóch wpadło w atak paniki podbijając sobie tym samym jeszcze wysokie tętno, jakieś paranoje, schizy... kolejny bardziej doświadczony zawodnik opierdolił pół paczki klonów żeby mu przeszło.
W ogóle po towrze od niego wiele osób wylądowało w szpitalu, kilku nawet zeszło, dwóch braci problemy z sercem, jeden ledwo co przeżył właśnie po tym ich miksie, drugi tak rozjebane serducho, że po schodach na 2 piętro wychodzi tempem zółwia z mega zadyszką.
Jakby @mmigotka trafiła na taki towar mogło by być dopiero wesoło.
No i co najważniejsze, że raz jej się nic nie stało, nie oznacza że drugi raz się jej nic nie stanie tymbardziej jak ktoś inny tak połączy i może mieć słabszy organizm. Nie wiem w jakim stopniu taka mieszanka jest groźna, w każdym razie nawet jak jest bardzo groźna może być wyjątek że nic się nie stało na takiej samej zasadzie jak mój były sąsiad najebany przechodził przez tory i pierdolnął go pociąg, prócz stłuczeń nic mu się nie stało i poszedł dalej, choć oczywiście debil pomyśli "jemu się nic nie stało to i mi się nic nie stanie" a że to ewenement na skalę światową to tam już huj.
Dodano akapity dla lepszej czytelności 20.11.2022 | 909
Ja mierzyłem sobie raz z ciekawości, ale mieliśmy z chłopakami mega chujowy towar. Nie dość że słabo działał to jeszcze zrobił rozpierduchę w organizmie i 2 tygodnie dochodziłem do siebie. Po za tym nie polecam tego jakoś super kontrolować, bo można wpaść w błędne koło i się samemu nakręcać że coś się dzieje. Tak z suchych faktów (wartości średnie):
-tętno spoczynkowe w trakcie snu - 49 uderzeń na minute (po fecie miałem w nocy 67 spoczynkowe co trwało prawie 2 tygodnie)
-ciśnienie przeważnie mam książkowe, po tym ścierwie miałem 170/120 i też koło tygodnia się to trzymało
-do tego najmniejszy "wysiłek" chociażby zrobienie herbaty skutkował pulsem 120
szkoda zdrowia na to gówno
Czasem tak mnie skręca, że tylko na łóżku sztywny mogę leżeć. Każda czynność, ruch, wzmaga tylko zaburzenia pracy serca, aż się boję zę zejdę
fenobarbital mi kiedyś pomagał, a obecnie żadnego lekarza nie urobię żeby mi to przepisał. W głowę by się doktorek popukał tylko, że chce taki stary lek. Na milocardin w kroplach jeszcze by się dało, ale wycofali z produkcji i obecnie został tylko luminal.
Palenie helu w małych ilościach pomaga, ale muszę robić przerwy i szkoda materiału. Jakieś pomysły? Betablokery ponoć są niebezpieczne?
Z wbijaniem do bani masz racje, niektórzy potrafią sobie mocno coś wrypać. Ogólnie zawsze jestem przygotowany jak wdupczam, zawsze klon przy sobie i w razie czego można się uspokoić i ubić faze, to już samo w sobie daje poczucie bezpieczeństwa i tymbardziej nie ma opcji sobie nawbijać w banie.
mmigotka pisze:Mówiłam, ze podzielę się doświadczeniami z cyklu zastrzyki antyzakrzepowe + feta. No więc dziś, ok 20 zjadłam w końcu kreskę. W sumie towar mocny, naprawdę(tylko mokry niestety). W sumie porobiło mnie dość srogo, pewnie przez tą przerwę którą miałam. Ale z drugiej strony - rozrzedzona krew tez tu może mieć coś swój udział(może? Niech się wypowie ktoś kto się zna). Generalnie to żyję, mam się dobrze, nie mogę spać i mam palpitacje serca. A zjadlam jedną, niedużą kreskę. Efektów specjalnych oraz szkód się nie dopatrzyłam jak na razie. Zostało mi 3 dni brania zastrzyków dokładnie wiec chyba nie umrę :D ciekawe ile jeszcze po zakończeniu leczenia tymi zatrzymani moja krew będzie rozrzedzona. Bo póki co to dość niewygodne, chociażby kiedy się skaleczę. Do tego strasznie łatwo powstają mi siniaki ;/
Ze względu na poważne zagrożenie zdrowia lub życia nie powinno się absolutnie przyjmować leków przeciwzakrzepowych z amfetaminą! misspill
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ksiadz.jpg)
Ksiądz podejrzany o posiadanie mefedronu. Prokuratura prowadzi dochodzenie
Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim nadzoruje postępowanie wobec księdza z Archidiecezji Warszawskiej. Duchowny usłyszał zarzuty posiadania mefedronu i jego nieodpłatnego udzielenia innej osobie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/forestgumprunin.jpg)
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana
Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/medweedartykul_2025-05-22-18.png)
Wpływ świadomości lekarzy na doświadczenia pacjentów z terapią medyczną marihuaną
W ostatnich latach temat medycznej marihuany zyskał na ważności zarówno w kręgach medycznych, jak i wśród pacjentów. W miarę legalizacji oraz wzrastającej dostępności preparatów konopnych dla pacjentów, pojawia się potrzeba przeanalizowania, jak zrozumienie i wsparcie lekarzy wpływa na skuteczność terapii. W badaniach przedstawianych przez Clobesa i współpracowników z California State University, zbadano, jak współpraca z lekarzami i informowanie o stosowaniu medycznej marihuany przez pacjentów wpływa na wyniki terapii.