Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
Ostatnio dostaliśmy taki towar (od kolegi z klatki ;) za 40, że przetrzepał nas wszystkich równo. Skończyło się na noszeniu krzesła na głowie przez miasto i siedzenia na nim w nocnym autobusie. Wszyscy z grupy tak darli ryja, że musiałam ich uspokajać (nieważne czym się naćpam, jak jestem w miejscu publicznym to umiem się ogarnąć, no ale po twarzy i tak widać)
No i ten towar, polska feta, kurna nie ma porównania do tego gówna, co sprzedają w Niemczech. Zawsze mówią, że zajebiście mocny sort (i dla moich niemieckich znajomych rzeczywiście mocny, dwie kreski a oni porobieni), ja biorę cały gram i tylko delikatnie smyra..
Wykręciłem 85% z podstawy, na koniec roku miałem z polskiego '3' xD
Niesamowite było to jak szybko mogłem czytać te teksty, od razu zaznaczać odpowiedzi.
I też ta wena podczas pisania rozprawki, do głowy wchodziły słowa jakich bym pewnie na co dzień nie użył.
Ktoś też tak miał że władek poszerzył jego kreatywność w pisaniu?
09 lipca 2019barste pisze: Ktoś też tak miał że władek poszerzył jego kreatywność w pisaniu?
Co do moich osobistych doświadczeń, to tak jak napisał przedmówca, zależy od stażu. Na początek jest petarda, ale jak się dłużej poćpa, to z czasem jest już coraz gorzej (a potem na trzeźwo po jakimkolwiek ciągu w ogóle ciężko).
Aktualnie po ostatnim odwyku nabrałem pewnej "kontroli"
feta tak jak alkohol czy każda inna substancja ma swoje plusy i minusy, wszystko dla ludzi jak to mówią tylko trzeba liczyć sie z tym że mając porównanie między rzeczywistością a tym jak przez chwilę ona może być piękna kurewsko trudno będzie nie cpać
I innym torem spotkałem sie dziś z pastą i dawno nie spotkałem się z takim gównem.. Na pierwszy rzut oka wszystko pięknie ale nie wiedziałem że tak można zjebać synteze portfel śmierdzi mi nadal rozpuszczalnikem a działanie po 20 m to ciśnienie na kolejna dawkę. Ach te czasy
dość sporo eksperymentowałem ze stimamiz głównie kryształ, a właściwie to peak 3mmc kiedy był legalny w pl
później jeszcze kilka przygód z wannabe jak 4cmc i tym podobne
3ka to najlepsze co kiedykolwiek jadłem i personalnie nie ma nic lepszego niż to (dla mnie nawet 90% koko - próbowałem dwa razy na Cyprze nie zrobiło takiego wrażenia)
i tu moj pytanie
ostatnio miałem spotkanie z "podobnież dobrym czymś", moich dwóch kumpli porobiło, jeden z nich wali f od wielu lat i chwalił, a drugi też był poroniony
ja natomiast oprócz fizycznych objawow, tj. szybsze bicie serca i brak znużenia nie poczułem nic
ostatni kryształ brałem circa rok temu, także tolerka zerowa
moja myśl - feta na mnie nie działa?
druga mysl- jestem tak przyzwyczajony do mega wjazdu kryształu że feta nie robi na mnie wrażenia?
dziękuję za poważne odpowiedzi
Nie wiem w sumie jaki wjazd mają 3cmc, itp. w porównaniu do 4mmc.
Jednak jak było mi dane kilka razy posmakować 4'ki to odlot w chuj.
Przy speedzie nie ma takiego nagłego "jebnięcia" i fali szczęścia jak po mefie, pobudzenie też nie jest takie silne. Dlatego jak jesteś przyzwyczajony do kryształów to na pewno z początku feta wyda Ci się mega słabą używką. Działa zdecydowanie mniej intensywnie, ale za to zdecydowanie dłużej.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.