Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2055 • Strona 206 z 206
  • 1876 / 193 / 0
@silviaida alkohol pobudza i namawia do przerwania amfetaminowej abstynencji w chuj. Mam tak samo, wystarczy że się podchmiele, ale najebie "za słabo", są myśli grube by się doprawić na biało. Chwila słabości, łatwy szybki ogar i po Tobie. Aż bym przykurwił se właśnie %-D

Każdy inaczej może postrzegać uzależnienie, więc najlepszym wyznacznikiem i tak będziesz Ty sam, Twoja opinia i to jak się czujesz podczas/po braniu. Ja na przykład bym to nazwał niewinnymi wyskokami. Gdyby nie to, że jestem warzywem po ciągu i nie mogę i nie chce nawet usiąść przed kompem przez 3 dni to bym sobie przypierdolił arrrrr amfetamina uwielbiam cię :/
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 4302 / 698 / 2117
@silviaida warto, abyś skontaktował się z kimś zaufanym lub zasięgnął konsultacji, jeśli masz taką możliwość. Opisz swój problem i wspólnie przeanalizujcie sytuację, aby wyciągnąć wnioski. Chociaż powtarzam to po raz kolejny, sugeruję, byś spróbował sporządzić na kartce rodzaj bilansu, coś na kształt "rachunku sumienia".

Zastanów się, co aktualna substancja Ci daje – wypisz zarówno korzyści, jak i negatywne skutki. Zwykle, gdy nadużywa się substancji psychoaktywnych i dostrzega problem, lista minusów zaczyna przeważać nad plusami. Mając to jasno rozpisane, łatwiej jest obrać właściwy kierunek, który pomoże wyjść z tego problemu.

Jeśli widzisz, że negatywnych aspektów jest coraz więcej, nie wahaj się skorzystać z pomocy specjalisty. Nie sugeruję, że od razu musisz zapierdalać do zamkniętego ośrodka, gdzie będą Cię przekonywać, jakie to narkotyki są złe – nie o to chodzi.

Może masz kogoś z bliskiego otoczenia, komu możesz zaufać? Na początku warto porozmawiać z kimś bliskim i złożyć przed nim obietnicę, że przestaniesz brać. Łatwiej jest wtedy wytrwać w abstynencji, niż gdy obiecujesz to tylko samemu sobie. Mechanizm obronny naszego umysłu jest prosty, ale można go łatwo oszukać – podobnie jak wtedy, gdy ludzie publicznie deklarują na portalach społecznościowych, że przebiegną dziś 5 km, a potem czują się zobowiązani, by dotrzymać słowa.

Może w twoim przypadku przyznanie się do problemu przed odpowiednią osobą i obietnica, że nie wrócisz do nałogu, stanie się pierwszym krokiem do zmian?

Mi się tak udało z niektórymi dragami.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 9 / 1 / 0
@deadmau5 dzieki za ta rade z korzysciami i skutkami, wypisalam sobie wszystkie wady i wogole co odpierdalam na fecie i na zjezdzie i jak sie z tym czulam i ilu ludzi zawiodlam. Teraz za kazdym razem gdy mam ochote na fete to czytam to co napisalam i odrazu mi sie odechciewa

Polecam wam rowniez wszystkim ksiazke Nigdy Dosc Mozg a uzaleznienia Judith Grisel, swietnie napisana. Kazdej substancja dokladnie opisany w osobnym tutule. Bardzo zmienila moje myslenie na temat uzywek.
  • 1287 / 327 / 12
Ostatni tj ponad 3-tygodniowy ciąg miał dla mnie przedziwne zakończenie.

Pominę może te klasyczne aspekty co się przez ten większość czasu odpierdalało (w sumie nic niełatwego; klasycznie psychozy, dodatkowe rysowanie czaski hazardem, nocny szaber i takie tam), natomiast dzisiaj doszło do tak paradoksalnego zjawiska, że ciężko mi to aż logicznie wytłumaczyć…

Mianowicie, zjadłem syte śniadanie, po spożytym posiłku skręciłem jointa i zajebalem scieche - towar ten sam, jak zawsze petarda (kompan już 3 dzień na nogach), spływa, czuję jak dybie, odpalam joya a tu nagle JEB - po prostu mnie ścięło z nóg i zasnąłem %-D

Chuj z takiego ćpania… bez kitu żałuję, że nie wjebalem się w opiaty bo przynajmniej byłyby z tego jakieś wymierne korzyści
16 października 2023Stteetart pisze:
"mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
  • 741 / 436 / 0
Też tak miałem.
Naduzywanie stymulantow spowodowało u mnie objawy ADHD. Zmienily profil dzialania z spidujacych na usypiajacy.
ODPOWIEDZ
Posty: 2055 • Strona 206 z 206
Newsy
[img]
Rekordowe uderzenie w narkobiznes. Zlikwidowano 19 laboratoriów i ujęto 67 osób

Co najmniej tysiąc funkcjonariuszy wzięło udział w największej w ostatnich latach operacji wymierzonej w syndykat narkotykowy działający na terenie Ukrainy. Zlikwidowano 19 laboratoriów i 17 magazynów oraz zatrzymano 67 osób, w tym 32-letniego bossa organizacji. Szacuje się, że miesięcznie narkogang produkował nawet 700 kg mefedronu, alfa-PVP i amfetaminy.

[img]
Mocny początek 2025 roku dla europejskiego rynku konopnego. Niemcy, Polska i UK na fali wzrostu

Początek 2025 roku przyniósł solidne otwarcie dla europejskiego rynku konopnego. Mimo trudności z poprzednich lat i sporych wyzwań regulacyjnych, wiodące firmy w sektorze notują rekordowe wyniki sprzedaży, a zainteresowanie rynkiem rośnie z każdym miesiącem.

[img]
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana

Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.