Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 478 • Strona 25 z 48
  • 992 / 49 / 0
brundwick pisze:
A więc tak - jestem dziewczyną o wadze 50kg i wzroście 170cm. Pierwszy raz amfetamina, wcześniej często i w dużych ilościach 3mmc, 4mmc, 4cmc i MDMA. Walnęłam 1,3g w ciągu 13h. Po ostatniej kresce cały czas drżenie dłoni, skurcze mięśni, kłucie w mostku, uczucie, jakby płuca z obu stron pulsowały jakieś 5/sekundę. Przy podnoszeniu się z łóżka musiałam czekać 40 sekund na pojawienie się obrazu, bo miałam ciemno przed oczami. Wątroba boli, chce się wymiotować, odruch wymiotny za odruchem. Dużo piję. Cała zalana potem, śmierdzę okropnie. Na zmianę - zimno i ciepło. W uszach świst. A potem 17h marnych prób uśnięcia leżąc z dłonią przyłożoną do kłującego mostku i kołatającego serca.

Czy to jest przedawkowanie?
tak sie konczy jedzenie fety bez bro, jak wciagasz fete to nieimprezuj z zniewiescialymi ciotami co alku niepija

ps fety nieje sie bez bro albo benzo
prochy wciagales w proch sie obrucisz
  • 101 / 4 / 0
Brakuje mi w tym temacie opisanego w miare przejrzyscie zwiezle ale tresciwie "Overdose-fast treatment and remedies" tak by kazdy do czasu przyjazdu pogotowia (albo by w ogole go uniknac najlepej) mogl sobie jakos pomoc. Bo niestety jak sie wchodzi na ten temat i trzeba przejsc przez te wszystkie pierdy i historie z zycia wziete,owszem byc moze tez przydatne, ale jak ktos po przedawkowaniu fety bedzie tutaj na szybko szukal pomocy to raczej nie zaglebi sie w wasze historie tylko bedzie szukal blyskawicznie antidotum, jakas pomoc w zbiciu cisnienia,zmniejszenia arytmii serca i ogolnego postepowania
  • 101 / 4 / 0
Lukas1983 pisze:
Tak, ze smutkiem potwierdzam: to było przedawkowanie. Poczytałem trochę o objawach przedawkowania i stwierdzam właściwie wszystkie objawy:
- tachykardia, czyli częstoskurcz - niestety aż zapisałem na kartce, biedne serduszko pukało aż 120 razy na minutę.
- silne osłabienie - wcześniej myślałem, że to z braku jedzenia, witamin, itp., ale coraz bardziej się przekonuję, że jednak nie. Po prostu opadłem z sił zbyt szybko, nagle.
- niepokój - o tak, cały czas byłem spięty, każdy dźwięk wzmagał moją uwagę, momentami zachowywałem się wręcz jak paranoik.
- pobudzenie - co dziwne, mimo osłabienia cały czas byłem w ruchu, a to siadałem na łóżko, a to szedłem do łazienki, a to na fajkę, itp. Ostatecznie poszedłem na spacer.
- drgawki - były, na cały ciele (to było coś w rodzaju telepawki po całonocnym chlaniu), drgawki w nogach przeszły jako ostatnie.
- hipertermia (wg. Wikipedii chodzi o uczucie gorąca lub zimna, osłabienie organizmu, bóle i zawroty głowy, mdłości, zaburzenia widzenia) - potwierdzam wszystkie te objawy. Pomimo 26 stopni w pokoju i faktu, że miałem na sobie grubą bluzę z kapturem, było mi po prostu zimno, o osłabieniu organizmu już pisałem, zawroty głowy były, bólu jako takiego raczej nie, choć zaczęło mi jakoś dziwnie buczeć i szumieć po prawej stronie głowy, mdłości też były, chwilami zastanawiałem się czy nie iść puścić pawiana, no i zaburzenia widzenia - pisałem o nich w poście wcześniejszym, to były takie dziwne błyski przed oczami, zwłaszcza kiedy nagle się podnosiłem i przenosiłem w ciemniejsze części mieszkania.
- euforia - tylko z początku, później był koszmar (choć nie ukrywam, kiedy ta okropna bomba minęła było całkiem miło i energetycznie).
- bezsenność - fakt, bomba mi minęła mniej więcej o 6:00 nad ranem, a i tak nie spałem cały następny dzień, co więcej, nie chciało mi się spać. Dopiero wieczorem, a właściwie w nocy, około 24:00 oglądając film po prostu urwał mi się film.
- pocenie się - dodam, że pocenie się w wydaniu wyjątkowo śmierdzącym. Kiedy rano się wykąpałem, spryskałem perfumami i wszedłem do niewietrzonego pokoju aż się cofnąłem. To był wyczuwalny smród amfy z dodatkiem jakiejś chemii i potu. Okropieństwo.
- tachypnoe (przyśpieszenie częstości oddechów) - do dzisiaj myślałem, że robiłem to świadomie, aby się lepiej czuć. Nie mam pewności, może po prostu musiałem tak oddychać. No ale fakt jest faktem, szybsze oddychanie było.

Podsumowując: przedawkowanie pełną gębą. Nie jestem z tego dumny.
Ja mialam to wszystko 4 tygodnie temu (przedawkowanie ety) plus jeszcze bol i klucie w sercu;/ Na szczescie przeszlo. Problem w tym ze amfa jaka zakupilam jest TOKSYCZNA,albo nie jest prawdziwa amfa tylko jakims gownem. TZn smakuje jak amfa i ma mocny zapach amfy, ale co ja dwa razy wzielam ( male dawki po maks 50mg-70mg) to wyladowywalam na pogotowiu i toksykologii. Jej dzialanie jest inne niz wszystkie amfy ktore do tej pory bralam (a bralam sporo) na poczatku jak sie wezmie to nie ma efektu, dopiero po 45 minutach (bardzo dlugo) sa efekty ale tylko te negatywne typu straszne drzenie konczyn tachykardia,zawroty glowy trzesace sie rece itp.. pozytywnych efektow w stylu euforii czy zadowolenia skupienia nie ma w ogole.a to one zawsze u mnie przewazaly w amfetaminie Same negatywy w dodatku niebezpieczne dla zdrowia.No chyba ze to ja sie stalam jakas mniej odporna... Kupilam az 12 gram ale caly towar wyrzucam do kibla,bo nie wiem co to za gowno i nie chce sie truc
  • 101 / 4 / 0
No chyba ze jest jeszcze jedna mozliwosc,przez bardzo dlugi czas nie bralam fety i tak skoczyla mi tolerancja,a widocznie trafilam na jakas kurewsko mocno...sprobowalam jeszcze raz malej dawki tym razem euforia sie pojawila,ogolnie towar wymietajacy z butow
  • 104 / 4 / 0
ja pamiętam jak trochę przecholowałem z tym matexem było strasznie gorąco mi, ciężko mi było złapać pełny odech no i ten "horror mode" hehe kto się przegrzał dobre to wie o czym mowa
wyśpię się po śmierci
  • 992 / 49 / 0
trazodon pomoze na walace zamocno serce? pozatym nadaje sie do mixu na sen?
prochy wciagales w proch sie obrucisz
  • 2 / / 0
Po przeczytaniu większości postów mogę stwierdzić z własnego doświadczenia, a mam nie małe, że w większości przypadków było blisko przedawkowania. Po prostu została przyjęta zbyt duża dawka :) Przedawkowanie fety w dosłownym tego słowa znaczeniu skończyło by się szpitalem albo cmentarzem.
Od siebie dodam, że te wszystkie drżenia rąk, poty, kołatania serca to jest nic w porównaniu z tym co feta potrafi zrobić z psychiką. Cała ta psychoza amfetaminowa to jest coś obrzydliwego.
  • 8 / / 0
witam, w skrócie
w zeszłą sobotę przedawkowałem fetę. 6-7 kresek + alkohol
od tego czasu (6 dni)
- mam nadciśnienie ok 160/80 czasem i wyżej, normalnie miałem 135/75
- mikroruchy mięśni na całym ciele (np palce u rąk cały czas jakby się ruszają), mimowolne nieskoordynowane ruchy mięśni, takie odskoki, jakby tiki 24h
- lekkie zawroty głowy
- lekkie bóle serca, skroni, głowy

czy ktoś miał podobnie? czy to może jeszcze przejść? czy po takim czasie to już raczej jakieś poważne trwałe uszkodzenie?
  • 732 / 57 / 0
Aahahahaha :moody: 6-7 szczurów i przedawkowanie ? Uwierz mi chopie ze Ci zazdroszczę jeśli mówisz prawdę %-D na forum wszędzie się natkniesz na wiadomości co robić przy jakiej substancji. Szukanie nie boli, a jeśli już to powinieneś pisać w dziale sytuacje kryzysowe sprawy mniej pilne, zamiast zapierdalac miejsce nowym tematem który zaraz pewnie ktoś wyjebie. A najlepiej to powinieneś wpierdalac do lekarza. Ale jak Już się naprodukowalem i tu jestem to spróbuj się wyleczyć Benzo. Jak to zrobić, to już na forum łatwiej znaleźć info o tym niż ćpiącego usera
Umiem wymusić okup, ściągnąć haracz, jebnąć ze łba.
Gwałty na zlecenie, bez zlecenia zresztą też.
amfetamina – produkcja, dystrybucja, masturbacja.
Brawurowa jazda samochodem Cinquecento.
  • 8 / / 0
sorki, nie zaczaiłem
nie mam zbytniego doświadczenia z fetą, ani z tym forum
czego mi zazdrościsz? czy 6-7 szczurów to bardzo dużo?
fakt straciłem kontrolę, tylko co się mogło stać i czy to idzie wyleczyć?
ODPOWIEDZ
Posty: 478 • Strona 25 z 48
Newsy
[img]
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol

Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.

[img]
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie

Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.

[img]
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]

Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.