Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
W suchej krajowej nigdy tego nie spotkałem, a za granicą w paście (również dm) czasem czuję mocno migdały. Rozpuszczalnik, rozpuszczalnikiem (dla mnie to zapach nitro) ale skąd te migdały?
Jest coś z reagentów co może się z tym kojarzyć?
29 lipca 2020demangesokeres pisze: Fetka jest na bmk a pasta z oleju. To są dwa różne produkty ale efekt końcowy podobny. Tylko chodzi o to z3 jedno zrobił by idiota..
23 sierpnia 2020Prison153 pisze: Mnie ciekawi co w niektórych pastach odpowiada za migdałowy aromat.
W suchej krajowej nigdy tego nie spotkałem, a za granicą w paście (również dm) czasem czuję mocno migdały. Rozpuszczalnik, rozpuszczalnikiem (dla mnie to zapach nitro) ale skąd te migdały?
Jest coś z reagentów co może się z tym kojarzyć?
Typowe zwykle scierwo ma od 10%-18% - /+ taki uliczniak
To czy mokre jest czy sypkie to wszystko zależy od 2 syntez ktoś wyrabia sypkie a ktoś mokre, jak dostajesz sypkie to kieruj się czy są grudy a jeśli masz odmiany koloru to każdy kolor coś znaczy np żółta to nie oczyszczona i te gowno ryje banie bo dlozszym czasie etc a inne podobnie lub wymieszane.
Osobiscie pasta też jest dobra i mocna zależy czy nie wymieszabe wpizdu, posiadałem 37% na papierze biegły mi wklepał i zawsze mi nawijali że najlepsze co na mieście było bo w dodatku sam nie mielilem tego z chuj wie czym.
Także na przyszłość wszystko zależy od wykonawcy scierwa i jaką syntezę używa oraz osób które to dostały jako pierwsze bo dystrybutor hurtownik to mieszają najwięcej bo mocniejsze
dostają początkowo.
Mokre czy sypkie niema znaczenia które mocniejsze lub lepsze. Pozdrawiam
Rok temu w maju się załamałem: Kobieta mnie zostawiła po 7 latach, problemy rodzinne doszły wieć wziąłem nóż i do lasu podciąć ze udko;) a to że miałem przy sobie 140 zł zakupiłem se grama fety tak myślałem że fety, wchodzę do toj toja a tu patrzę mokre lepkie gówno śmierdzące rozpuszczalnikiem, mówię no trudno ale jak to w nocha dać? Wtarłem więc w dziąsła zaczęło mi się chcieć zyć, nawijka z ludźmi z japonkami w autobuie po ang itd etc
Zjazd był mega mocny dosłownie rozpadałem się na kawałki dil starszy gość 63 lata nie znał mnie więc osiedlowy żul jego koleś 2 razy musiał mnie przedstawiać i zacząłem kołować hajs na ostre ćpanie też mi mówili że to feta ale nazywali ją Pasta holenderska, tak była sprowadzana z Holandii sam widziałem gości którzy wchodzili do uw dziadka jak byłem u niego po stuff.
Powiem tak mam bardzo mocne geny i organizm po 100 gramach przerobionych, w jakim czasie nie wiem, wiem że dziennie tego gówna jadłem 2-3 gramy tasowałem kartami robiły się płatki mydlane odczekiwałem 20 min na kartę i do dzioba popijąc wodą mineralną i tak po 100 gramach przerobionych nabawiłem się ostrej niewydolności nerek gdzieś na końcu czerwca zdychałem w szpitalu było gorąco bardzo gorąco w pokoju myślałem że to już mój koniec nie miałem jeszcze klonów w zapasie a jestem od nich wjebany to dusza wychodziła ze mnie w nocy i sprawdzałem ręką po ścianie waląc w nią czy ja jeszcze żyje, w sumie byłem ostrym despreratem po tej akcji ze szpitalem dalej wpierdałem uw pastę i przerobiłem jej jakieś 0,5 kg dopóki nie wpadł mój medyk tak go nazywałem.
Efekt 6 lat waliłem futro było czasem chujowe czasem dobre i miałem mikro dziurki na zębach po tej paście jak przestałem ją walić to dosłownie zęby kilka zębów odpadało wraz z gumiaki bezboleśnie nery w dupę dostały ostro, nazwałem to gówno biała śmierć ku przesztrodze dla innych nie bierzcie tego syfu bo was wykończy jak to ktoś tam pisał faza jest inna i jest tam w chuj jakiejś zjebanej chemii i kwas siarkowy. Serce po tym bilo normalnie niewypierdalało jak wujek władek, trzymało z 2-3 godziny potem dorzutka fakt nie spać po tym mogłem znacznie dlużej niż po fecie. 5 dni wytrzymałem potem zemdlałem na łóżku obudziłem się po 30 minutach i byłem bardzo wyspany:D
feta jest o wiele zdrowsza i nie ryje tak flaków i zębów jak to holenderskie gówno i jazdy w głowie są lajtowsze pozdro
Scalono | 909
Dodam jeszcze że po Paście wogóle się nie chce pić!!! Trzeba się kontrolować by popijać wodę mineralną a jak ja sobie przypominam to piłem max 100 ml lub 200ml wody na dzień a było gorące lato w 2019 roku i do tego po paście miałem na wszystkie wyjebane niczym się nie przejmowałem, przejmowałem się tylko jak wykręcić hajs na kolejne gramy i nadal nie wiem co w tej paście tkwi pogłoski chodzą że nawet barbiturany zmielone tam mogą się znajdywać
Potem sklepikarz w całodobowym monopolwym został dilem a jego ojcieć pracował w CBŚ;)
więc wziąłem 10 gietów, mało się różniła od tamtej no może trochę bardziej pobudzała i dopiero po zjedzeniu 5 gram fiusiek sie kurczył;) czyli trochę fety miała, dopiero w marcu 2020 zaczęły mi zęby zaczęly się łamać, gryząc np harigo albo od ziemniaków WTF i tak oto straciłem 6 zębów bolą mnie nery i jelita do dzisiaj. Zjadłem tego gówna jakieś 500 gram łącznie.
Nie ma co poruwnywać trzymajcie się od tego z daleka po braniu włada 8 lat nie straciłem ani jednego zęba, nie miałem żadnych bólow flaków, tylko mikro dziurki na zebach których nawet dęstysta ledwo co dopaczył
W ciągu brania tej białej śmierci bo tak ten shit nazwałem po jakimś czasie w zależności od siły organizmu zatrzymuje się mocz i jak widziałem że strumień idzie cienko i powoli to już sie lampka zapalała Paweł zbastuj przerwa
13 lipca 2020demangesokeres pisze: Wszytko zależy jak kto zrobi pastę z ilu oleju plus jaki uzyje alkohol plus co dosypie. Czysta pasta wyrywa z butow jeśli była robiona z oryginalnego oleju. W Holandii ceny są śmieszne tyle tego jest. Fetka to juz wyższa szkoła jazdy i czysta się ceni a działają podobnie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/f5.large_.jpg)
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu
Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/receptomat_og_image.png)
W marcu wyraźne odbicie. 88 tys. recept z receptomatów na medyczną marihuanę i opioidy
Ostatni kwartał przyniósł spadek liczby recept wypisywanych na leki kontrolowane, choć w marcu odnotowano odbicie, wyraźne zwłaszcza w przypadku medycznej marihuany - informuje w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/lotnisko-w-pyrzowicach-.jpg)
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk
Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".