Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 123 • Strona 7 z 13
  • 27 / / 0
Przecież nie można porównywać mefa do ścierwa.
To zupełnie inna liga.
mef miażdży ścierwo we wszystkim. Jedynie cenowo lepiej stoi hehe
Ścierwo to można sobie w pracy wciągnąć by lepiej ogarniać. Chyba, że ktoś lubi chwilowe ciepło waląc w kabel a później nie spać całą noc :nuts:
mef bije wszystko na głowę. Majka czy helena to przy nim nic. Jak dla mnie. Odlatujesz z tego świata. Zło Cię opuszcza. Wszystko staje się piękne. Normalnie pace and love. Pisząc oczywiście o podaniu dożylnym. Bo inaczej to czujesz tylko 5% potęgi Mefisto.
Szkoda, że droga zabawka :wall:
Tyle ode mnie.
Pozdrawiam.
  • 333 / 12 / 0
@Mahat-można porównywać. może amfetaminę nie w takim stopniu, ale metamf jak najbardziej można porównać do mefedronu i jest sporo podobieństw . mefedron jest zajebiście przyjemny, ale nie zawsze chce mi się wstać z fotela po przykładową fajkę nie mówiąc o robieniu jakichs akcji w terenie a na meth owszem z ta sama przyjemnością +pewność i ogarnięcie a nie totalne nie ogarniecie.Poruszanie sie na jednym i drógim to loooT ,mefedron nie daje tego trybu Boga (nieopisze tego uczucia nieda się) a jeżeli to w innym tego pojęcia znaczeniu a poza tym ile by nie było to zawsze za szybko się skończy xD z amfetamina czy meth tak hop siup jeszcze jeszcze nidyrydy :)
-@eliot myśle że sam mefedron dałby rade porobić fhuj szałowo ;)
A tych podobieństw jest jeszcze mnóstwo także -Można porównać.
I tak na koniec dodam iż kurwa bardzo Nie lubię określania amfetaminy jako "ścierwo" albo "siupa" kurwa maĆ -co to jest ścierwo?
jak ktoś wali ścierwo to po co pisze o tym w dziale amfetamina,trza załorzyc wątek ścierwo i tam wydawać te artykuły..
<<<La Fete Continue..>>>
  • 49 / 2 / 0
feta uwypukla najlepsze cechy danej osobowości , przy mefedronie tego nie zauważyłem, wręcz czasem człowiek może stać się nachalny, robić rzeczy które na trzeźwo wydają się dziwne i kompletnie nie pasujące do cech charakteru.
Ostatnio po nocce z mefem miałem parcie na wykonanie telefonu do kumpla w ramach zwykłej pogadanki by wyczuć w jego głosie spokój swiadczący o tym, że w nocy nie zdarzyło się nic co stawiało by mnie w złym świetle.
  • 333 / 12 / 0
znam , ale dziwne ze skoro piszesz o takich zeczach na mefedronie to nie brales kolegow na przesluchania w 4oczy jak sie zachowaja co powiedza po amf . albo jestes podejrzliwy albo faktycznie ci odpalilo czache TroCHE .ja mam różnie z tymi sprawami nawet na trzeźwo ale sie tu nie bede rozpisywal. mefedron upiększa, amfetamina daje bardziej kurwa trzeźwe spojrzenie na tej zasrany świat niż mamy je na trzeźwo. pod warunkiem że oba specyfiki bierzemy sporadycznie bo w przeciwnym razie rzaden z nich nie spelnia podanej powyżej roli . (czyli wystepują działania nie pożądane tak zwane he he he ) cześć wam.
<<<La Fete Continue..>>>
  • 21 / 3 / 0
A mam takie pytanie, bo zamierzam dzisiaj najpierw z kumpelą owalić jakieś 1-2 dobrego mef, a na zwałe fete uderzyć aby ogarnąć szkołe i sie jeszcze pouczyć bo egzamin mamy jutro :-D Nie jest to niebezpieczne ani nic w ten deseń, bo nie wiem czy to dobry pomysł bo teoretycznie jest ok. Dzieki z góry za pomoc.
Uwaga! Użytkownik ddami10 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 49 / 2 / 0
po giecie solo dobrego mefa, wstając rano miałbym dość wszelkiego rodzaju stymulantów. O ile masz zdrowy organizm to nic Ci się nie powinno stać, ale przygotuj się na konkretny zjazd - oczywiście mam na myśli pospeedowy. Poza tym jeśli masz zamiar się uczyć to może być ciężej niż w sytuacji w której byś nie brał mefki, bo Twój umysł będzie nadwyrężony.

nie skminiłem daty postu, ale to tak na przyszłość ;)
  • 35 / 1 / 0
Że mef "miażdży" ścierwo we wszystkim ciężko zaprzeczyć, bo po prostu daje sporo silniejsze doznania.

Jednak istotą tego wątku jest chyba zestawienie profilów działania, a nie przerzucanie się opiniami, co jest obiektywnie lepsze. :huh: To ja powiem tylko, że wolę dobre ścierwo od dobrego mefa. Faza mefowa zawsze kojarzyła mi się z pierdolnięciem euforycznym obuchem w łeb i zupełnym ogłuszeniem, utratą kontroli nad odbiorem bodźców.

Imo po mefie przyjemność zagłusza wszystko, dlatego narkomani tak go lubią. :cheesy: Z drugiej strony ogólnie beta-ketony, a więc i mef, w moim przypadku pozwalają zachować w pewnym stopniu kontrolę nad zachowaniem, znaczy faza jest do ogarnięcia, nawet, gdy już jest dość grubo. Ścierwo z kolei... już "normalna" ilość robi ze mnie kompletnego kota, po prostu nie potrafię kontrolować tej fazy, nigdy.

Ale jest dużo bardziej wesoła ;) od mefa, i profil uwalniania przyjemnych neuroprzekaźników też mi bardziej odpowiada. No, a poza tym, jeśli chodzi o odbiór rzeczywistości, nie czuję się po nim ogłupiony i nieprzytomny, jak po b-k, ile bym nie wyćpał, stymulacja i euforia są takie sterylne i czyste :heart: i mam to złudzenie bycia przytomnym. :D

No wolę i już, i niech sobie fani ketonów mowią, że się nie znam. Widziałem jednak sporo nosów preferujących spida nawet mimo znajomości ketonowych uroków, więc niech każdy wybiera sam, nie?

Dodano akapity dla czytelności | 909
ErgoLeon z BiedAkotanem w 1 skuadalisię DOM ku.
co-zkim-kiedy-ile-jak-ukogo-aaamożegdziewkońcu?
pocodlaczegotoskądtu? :rolleyes:
kosmetyki, tiki. filmiki, sprzęt turbo, szczepionki.
fikimikiza burzenia rozsądku.
dziurawe gumki... autopionki.
  • 677 / 2 / 0
Ja wole amfetamine bo tylko po niej mam uczucie bycia Bogiem , moge wszystko , moge kontrolowac to co robie jak i gdzie , po mefie i reszcie ketonów jest fajnie ale maxymalnie nieogarnięta i krótka pizda , ja wybieram amfetamine jednak jeśli ktoś woli mefedron to nie ma problemu , jeśli ktoś woli jebać hel w kable też jego sprawa każdy sam wybiera czym sie odurza!! :finger:
Uwaga! Użytkownik Nycomed nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1817 / 106 / 0
xzcierwix zgadzam sie z tym co napisales wyzej w 100%.jasne ze zaden keton niedorasta do pięt dobrej naszej amfie.tak jak piszesz po amfie jest pelen ogar i stan ktory mozna kontrolowac bez jakiegos zbednego fiycznego rozpierdolu jak po ketonach.nie wiem,ale chyba nikt normalny niepowie ze jakis keton jest lepszy niz amfa,moze mefedron jest lepszy bo bardziej euforyczny,ale ja tez zdecydowanie wole stan po amfie niz po mefie.
  • 159 / 8 / 0
Po amfie możesz wszystko kontrolować? Jasne, zajmiesz się jedną czynnością to już będziesz ją robił do usranej śmierci. Wciągaj scierwo i wal gruche na klawe ;p

mef bije fete w każdym punkcie, on nawet bije kokaine. Taka moja opinia.

W sumie, ja już nie ćpam to mnie jebią dragi ;p Najlepszego kopa daje życie na trzeźwo ;p
Uwaga! Użytkownik d4rqu nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 123 • Strona 7 z 13
Artykuły
Newsy
[img]
Zamiast paneli podłogowych narkotyki. KAS zatrzymała kontener z marihuaną

Funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni skontrolowali kontener, który przypłynął z Kanady do portu w Gdańsku. Zgodnie z deklaracją, w kontenerze miały być drewniane ekologiczne panele podłogowe, a odbiorcą była firma w Polsce.

[img]
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk

Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".

[img]
Ryszard Petru ma już projekt depenalizacji marihuany. Znamy szczegóły

Dopuszczenie posiadania do 15 gramów suszu lub jednego krzaka konopi na własny użytek – to propozycja, którą przedstawi zespół parlamentarny tworzony przez posłów koalicji. Dotarliśmy do szczegółów projektu, które potwierdzają nasze wcześniejsze ustalenia.