Więcej informacji: Beta-ketony w Narkopedii [H]yperreala
randomuser118 pisze:Nie wiem skad sie chłopie urwałes.
Kupuj dalej super doczyszczone sorty i substancje których działanie od zawsze było nijakie (3 i 4 mec)
Dobrze wiem, że 3 i 4 MEC to gówno, ale musiałem się przekonać próbując.
Czystość sortu - w tym aspekcie możesz mieć rację, bo gadasz z sensem. Co to ma do rzeczy? To jest zupełnie inny wątek :) Że niby sniffałem jakiś zanieczyszczony szajs, że nie miałem po nim zjazdu? Bo nie rozumiem
Im ciemniejszy mocz tym gorzej.
Nie cytuj posta znajdującego się bezpośrednio nad Twoim; wycięto cytat - WRB
Dla Was klefedron to najgorszy syf, dla mnie zwykły zamiennik mefa, których Wy już przerobiliście bardzo dużo.
Może mój zapał w poszukiwaniu serio wartego uwagi zamiennika kiedyś też osłabnie.
Żeby nie było że pierdolę głupoty, to oceniam obiektywnie - klefedron jest we wszystkim o połowę gorszy niż mefedron.
To że wolę beta-ketonowy profil działania też nic nie znaczy. Neurotoksyczność? Cóż, każde pokolenie truje się czymś innym. Jak ktoś mi znajdzie na rynku RC coś legalnego i lepszego niż 4CMC to będę wdzięczny, ja na razie szukam i znaleźć nie mogę.
Hipoteza pierwsza.
a) Ćpaliscie w swojej karierze prawdziwy sztos z górnej półki.No coś pięknego ,kwitesencja.I dzięki naturalnemu instynktcie fazy podniesionym do high level.faza jest za mała pojawia sie nie dosyt ale chlor upierdala.
II Macie pospawne styki serotoninowe i aplikacja nie dostarcza serotoniny,tylko dopamine i wtedy :emo:
- brak kimacji przy ciągłym żarciu powoduje wzrost tolerki do kwadratu.Widziałem posta że po 3 dożutkach nie klepie ,co jest nieprawdą ,bo po 3 węgorzach jest lepiej niz po 1.Dodam że przy odpowiedniej dawce następne fazy sa praktycznie takie same jak pierwsze.
Teraz wole siedzieć na komórce i pisać tego durnego posta niż iść spać.I zjazdy są wkurwiajace nieziemsko jak zejdzie peak. :nuts:
- jecie
- ruszacie się
- jecie
- wysypiacie się
- jecie
- pijecie
- i jeszcze raz jecie ( najlepiej dobrze mieso / węgle / warzywa / owoce a do tego jeszcze suple )
uwierzcie mi... "fazy" będziecie mieli nie dość że "głębsze" to jeszcze dłuższe... zdrowy organizm zniesie więcej, pozwoli na większe dawki, szybciej się zregeneruje i zminimalizuje zjazdy do "niezauważalnych" ... ale jak ktoś tylko ćpa i ma "gdzieś" jedzenie ( tu zjem fast fooda zapije cola i bedzie gitara ) potem browarek przed snem, a może i na sniadanie bo faza musi być, potem 15 szlugów no bo bez palenia nie ma dnia przecież... potem zdziwko
jak dbasz - tak masz
oczywiście nie zachęcam do ćpania, narkotyki to złooooo i szczególnie pozdrawiam ludzi ..z mózgami ;)
A jak jeszcze sobie zrobisz przerwę minimum miesiąc między jednym ćpaniem a drugim, to już w ogóle człowiek zapomina o ketonach lepszej, starszej generacji, bo zwykły klefedron potrafi zapewnić dobrą jazdę :)
Wiadomo, że gdzieś tam z tyłu głowy są wspomnienia z pierwszych, pamiętnych razów, no ale nie można w życiu mieć wszystkiego. ;)
Zielsko bym odpuscil w miskie z bk zwlaszcza u lekowcow/ paranoikow.
U mnie miesiecznica mija i juz szukam czegos na lsitopadowy wieczór.
Latwiej o dobra 4cmc niz 3 cmc. Obecnie.
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Właśnie robię risercz i niedługo chyba zamówię coś. Miałem brać większą ilość, ale z reguly wygląda to tak, że jak biorę mało to vendor wysyła zajebisty towar, a jak biorę 20 lub więcej to wysyła mieszanke towaru zajebistego ze średnim.
Warto też się zastanowić co dla kogo znaczy "dobre cmc". Wiem że dla Ciebie @ledzeppelin2 dobry był np 4cmc gold - dla mnie to totalna chujnia, bo to zapierdalający serotoniną euforyk, bez nawet małej nutki speeda - dobre cmcki speedują i nie ma co do tego żadnych wątpliwości.
Co to za stymulant, który nie stymuluje?
Plusem 3cmc jest to, że łatwiej jest się przełamać po tym i wyjśc z domu, do ludzi. Po 4cmc raczej nie chce się nigdzie ruszać - faze głównie spędza się przed kompem. Odczuwalne są nawet pewne lęki przed zetknięciem się z innymi ludźmi podczas stanu ostrego naćpania klefedronem :D Metaklef jest bardziej społecznym dragiem niż 4cmc, stąd na chwilę obecną poszukuję dobrego 3cmc.
Nie zmienia to faktu, że pod względem działania i tak zdecydowanie wolę profil 4cmc. Jakbym miał ostatni raz zamawiać chlory i mialbym do wyboru czwórkę i trójkę, to zdecydowanie bym brał 4 :D
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.