Również stosuje melatonine na sen i 1mg zdecydowanie wystarcza. Łącze to też z herbatą z rumianku/melisa/szałwią lub wszystkimi trzema na raz i sen jest bardzo dobry.

Melatonina lek-am jest sprzedawana w tabletkach po 1, 3 i 5 mg.

Jak komuś się bardzo podoba sniff, ale w dłuższej perspektywie cierpi mu nos, a oral średnio podchodzi jest jeszcze podanie podjęzykowe z tych wygodniejszych. Przyswajalność jak przy sniffie.

Taa, bo nie chce mi się tracić tych +/- 30 minut żeby zaczęło działać :-D
A zębów na tym nie zniszczę? Wszak to takie aktywne.

Melatonina w nos masakra, dodatkowo powoduje mocne psikanie. ;-)

Nie miałem na myśli sniffu melatoniny, to było już do marka w sprawie ROA 4f-MPH. Mogłem zaznaczyć.

@marek1234

Syp bezpośrednio pod język i przyciskaj lekko językiem, z zębami nie powinno się nic dziać.
IPH chyba pali mocniej np. przy sniffie, a niektórzy walą regularnie podjęzykowo i nie mają problemów z zębami.

Miałem zmierzyć czerwoną łyżeczkę ale jednak ją zgubiłem.

Wszystkich zamierzających kupić wagi d=0.001mg za 100zł pragnę poinformować, że zawiedziecie się. Sam mam taką za 90zł i przy masach od około 25mg jest dość dokładna(weryfikowałem z wagą z labu na uczelni) ale przy wadze bliskiej czułości to była praktycznie loteria.

Najlepszym sposobem zostaje roztwór albo rozcierka(może być cukier puder, kreatyna itd.)

Kupiłem na allegro atomizer 3ml do perfum, zrobiłem roztwór 3% w Jagermeister i psikam 2 razy do ust co daje około 4-5mg. Mogę to zrobić nawet przy ludziach bo pachnie ziołami!

Nienawidzę sniffu więc nie porównam ale wydaje mi się, że rozpylanie działa odrobinkę mocniej niż oral.

Nie no z tą rozcierką to już chyba przesada :-D Już lepiej kofy tam sypnąć.

Poszło 10-15 mg sniffem, zerowa tolerka, było prawie idealnie jeśli chodzi o substancję należącą do tej grupy. Load bardzo krótki, po 5 minutach właściwie już czuć dopaminę. Ciut za mocno na peaku (1.5h od momentu sniffa), włączył się trochę nieogar i jakieś 30 minut trwało robienie wielu rzeczy naraz, zamiast skupienie się na jednej. Potem wszystko wróciły do normy. Po 5h zrobiło mi się nawet zimno i zgłodniałem (co dziwne, jak na stimsa, ale widziałem w raportach wyżej, że zdarza się). Wazo czułem i czuję nadal na kończynach i twarzy (a głównie, to przy siedzeniu na klopie oczywiście :cheesy: ); jednak zdecydowanie mniej niż przy EPH czy bk. A co do klopa, to u mnie trochę rewolucje jelitowe były. Bez biegunki, jak często w przypadku EPH bywało, ale czułem w brzuchu lekki ból i przelewanie treści. Stymulacja psychiczna, niewielka fizyczna - oczywiście pojawia się i ta druga, bo jednak to działa na dopaminę, ale nieznacznie - przesiedziałem całe 5h w jednym miejscu, oprócz siku. ;) Następnym razem ciut mniej postaram się sypnąć, myślę, że ilości 8-10 mg są rozsądne, jeśli chodzi o dawkę w celu zwiększenia efektywności pracy umysłowej.

2016 lut 24, 11:11 / scalono - surv

edit:
Zasnąłem bez większych problemów, trochę pojebane, ale fajne sny. Duży plus dla 4f-mph.

Myślicie że roztwór w wodzie się zepsuje? Planuję zrobić aerozol z kropli do nosa ale boję sie, że będzie nietrwałe.

Moje pytanie co do namiarów na sprzedawców nieaktualne bo zamówiłem już produkt. Planuje sobie zrobić 100 szt w kapsułkach żelatynowych po 10mg, czy ktoś zażywał w ten sposób. Z opinii dawka wydaje się być ok. Przeczytałem caly temat i nikt nie wypowiedział się co do różnic sniff/oral? Czas działania czy coś się zmienia w samym działaniu?

W kapsulce (oralnie) bedzie dzialalo dłużej i stabilniej, spokojniej - nie bedzie mocnego wejścia jak przy sniffie, ale i tak bedzie ok. ;-)