Kannabinoidy, których struktura zawiera "mostek" metanonowy, lub etanonowy między dwoma strukturami cyklicznymi. Ta grupa obejmuje najwcześniejsze kannabinoidy, odkryte przez Johna Williama Huffmana.
ODPOWIEDZ
Posty: 791 • Strona 52 z 80
  • 744 / 28 / 0
Czy ktoś boryka się z nadmierną potliwością po dłuższym ciągu? Wypacam hektolitry płynów przy zwykłym spacerku godzinnym czy też załatwianiu różnych spraw na mieście, typu zakupy itp i głównie jest to jedna wielka plama na plecach, dodam, że stosowane różne preparaty na nadpotliwość lub też antyperspiranty praktycznie nie pomagają, już sam nie wiem, może to kwestia hormonów ale chciałbym się upewnić czy może ktoś jeszcze ma takie ciekawe zjawiska po długich cugach na kanna, rozumiem, że organizm wypaca pewną ilość toksyn i jest to normalny proces ale żeby akurat aż tak?
Spoiler:
Maybe the Chinese were using second class citizens as guinea pigs for the initial human trials of their new drugs.
Kwiecień plecień co przeplata trochę kwasa, trochę lata
  • 2466 / 15 / 0
Ja tylko miałem po ciągu nerwobóle i problemy z zasypianiem. Może lekka derealizacja albo mi się zdawało potem wszystko minęło więc tylko kilka dni musiałem się pomęczyć. Ale i tak całkiem spoko kanna.
Ćpający kaszlodyn ponad dacz dachami
Wpychając na siłę tjokodin do mordy
Debatujący - Palikot, czy Korwin?
Ooo! Święty kaszlodynie - O! Święta makiwaro
Święty gieblu i święta maczano
  • 1513 / 25 / 0
Re: UR-144
Nieprzeczytany post autor: mr_b »
Również zauważyłem coś podobnego - paliłem na noc i często budziłem się mokry. Nieco mocniej w lecie ale sezon zimowy ta sama sytuacja.
mr_b∩ʁbꞁө
  • 40 / 1 / 0
Z poceniem się normalna sprawa... Mija po kilku dniach zaprzestania palenia :D
  • 611 / 16 / 0
Re: UR-144
Nieprzeczytany post autor: BlueV »
Ja mam po tym g*** tak samo.. Już po małym ciągu robie się strasznie nerwowy i mam korbke na więcej - bardziej niż w przypadku mj. Co więcej wracając z miasta do domu muszę zmienić koszulkę, bo jest totalnie mokra, w nocy to samo, w dodatku płytki sen, derealizacja - jeżeli już występuje, to w bardzo małym stopniu. Z inynch syfiastych skutków ubocznych zauważyłem jeszcze bóle mięśni.. Tetrazepam nie pomaga.

Ogólnie poleciłbym te kanna ze względu na w miarę fajne doznania, jednak nie zrobię tego ze względu na skutki uboczne. :/

Zauważyłem fajne działanie UR-144 w komponencie z opiatami - tak jakby intensyfikują działanie sedatywne samego kanna kilkukrotnie (sprawdzałem z bupra, tramalem i kodą).
Widzę, że normy społeczne zazwyczaj są zbyt ciasne..
  • 744 / 28 / 0
@up
Do tego to perfekcyjnie się nadaje, podbijanie samego opio jest rewelacyjne, lecz oczywiście z rozwagą ale te zalewaniem potem to masakra, koszulka, rękawy, spodnie, normalnie jakby ktoś wylał na mnie kubeł wody, fakt że przemieszczam się bardzo szybko, ale inaczej nie potrafię. Myślę, że im dłużej w cugu tym dłużej będą trwać takie atrakcję, mały wybór u nas tych kanna, no i nie wypadają one tak rewelacyjnie jak np. stare jwh, po którym nie miałem takich atrakcji, no może poza dziwnym odczuwaniem wiatru, opływu powietrza, ale to po cugu na 210, Tylko!,więc moim zdaniem efekty uboczne tych poprzednich to jest pikuś z tymi obecnymi. Teraz nawet przestaje praktycznie jeść, nie mam kompletnie apetytu i dość szybko tracę na wadzę ale czy to też kwestia zaburzenia naturalnej homeostazy po cugu z ursusem, tego nie wiem %-D
Spoiler:
Maybe the Chinese were using second class citizens as guinea pigs for the initial human trials of their new drugs.
Kwiecień plecień co przeplata trochę kwasa, trochę lata
  • 7 / / 0
UR-144 to na prawdę zajebista sprawa, tylko to teraz palę. Palę od jakiegoś czasu i działanie cały czas mnie zaskakuje.
Raz bym prawie wyjebał (ostrzegam przed złymi myślami przy dużych dawkach, wkręty łatwo się wpierdalają),
a raz czuję się niczym młody Bóg. Jakoś w chuj śmiesznie po tym jest, hahah :D Ja czułem się jakoś trzeźwiejszy, jeden kumpel
był w 100% poza rzeczywistością, drugi pierdolił coś o sensie życia i prawie zasnął na stole kuchennym. Zajebista cisza.
Po chwili wchodzi jego mama i mówi "Tak się upierdoliłeś, że nawet nie masz siły tej kanapki zjeść!", heheh.. Dobra rzecz ;)
Polecam wszystkim, tylko przystopujcie od czasu do czasu.

A tak przy okazji, czy to jest wykrywalne na testach THC?
Uwaga! Użytkownik bloodybaker63 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 611 / 16 / 0
Re: UR-144
Nieprzeczytany post autor: BlueV »
Witam!
Nurtuje mnie jedna kwestia.
Wyruszyłem do pewnej stacjonarki i zakupiłem pakiet. Po 3 buchach z lufki poczułem, że nadchodzi cos bardzo niedobrego i w miare sekund nasila się.. Poczułem momentalny zjazd serotoninowy!! (?) Trwało to z 5-10 minut i było coraz gorzej z upływem czasu. Przestawilem myslenie, zaczalem myslec logicznie.. To tylko narkotyk. Puscilem sobie z telefonu Lynyrdow Skynyrdow i po prostu odlecialem.. Bylo tak pieknie jak nigdy po UR-144 - to malo powiedziane; dziwne. Barwy były bardzo głębokie, krajobraz horyzontalny nie do opisania, a ze bylem na Zaspie, w Gdansku usiadlem na lawce w pewnym miejscu skad mialem fajny widok; troche industrializmu, mnostwo betonowych blokow w kontrascie z naturą. Widzialem tam życie; dobro i zło.
I teraz pytanie w zwiazku z powyzszym, bo na pewno istnieje jakies naukowe wytlumaczenie, ktorego nie znam. Mimo to spekuluje, ze mogl to byc flashback po 100 lysicach, ktore 2 miesiace temu prawie w ogole mnie nie poklepaly.. ???
Widzę, że normy społeczne zazwyczaj są zbyt ciasne..
  • 40 / 1 / 0
Nie łączyłeś przypadkiem z tryptaminami? Ogólnie to przestrzegam jeszcze raz przed łączeniem ur (am też) z owymi tryptaminami.
  • 196 / 1 / 0
Dlaczego przestrzegasz?
ODPOWIEDZ
Posty: 791 • Strona 52 z 80
HyperTuba dodaj film
Newsy
[img]
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów

Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.

[img]
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania

Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.

[img]
Prof. Marcin Wojnar o alkoholach 0%: Piwo bezalkoholowe podtrzymuje mechanizmy uzależnienia

Coraz więcej osób sięga po piwo bezalkoholowe, wierząc, że to zdrowy wybór. Czy na pewno? Prof. Marcin Wojnar tłumaczy, dlaczego „zerówki” mogą być poważnym zagrożeniem – zapraszamy do przeczytania wywiadu.