17-letnia Polka przemytniczka

Celnicy postanowili dokładniej sprawdzić bagaże dziewczyny, bo zauważyli, że jest bardzo zdenerwowana.

Anonim

Kategorie

Źródło

RMF FM
Gazeta Wyborcza

Odsłony

2343

17-letnia Polka przemytniczka

RMF FM

Ponad 3 kilogramy heroiny próbowała wywieźć z Chile do Holandii 17-letnia Polka. Dziewczynę zatrzymano wczoraj na lotnisku w Santiago, ale dopiero dzisiaj informację na ten temat podała tamtejsza brygada antynarkotykowa.

Heroina była ukryta w walizce z podwójnym dnem. Celnicy postanowili dokładniej sprawdzić bagaże Polki, ponieważ zauważyli, że dziewczyna jest bardzo zdenerwowana. Nastolatka ujawniła, że regularnie przemycała narkotyki z Ameryki Południowej do Europy.

Młoda Polka zatrzymana z narkotykami w Chile

Gazeta Wyborcza

Na lotnisku w Santiago w Chile została zatrzymana 17-letnia Polka, u której znaleziono ponad 3 kg czystej kokainy. Narkotyki pochodzące z Ekwadoru były schowane w walizce z podwójnym dnem. Dziewczyna, która leciała do Amsterdamu, przyznała się, że przemyca narkotyki z polecenia Nigeryjczyka poznanego w Polsce.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Danone (niezweryfikowany)

17latka? i co ona, zbierała na studia?
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Plansza: Las.map

Trip report przeniesiony z forum hyperreal.info.

 

Ja i mój kompan [GrzyboRoman] wybraliśmy się do lasu z grzybami, rzecz to dziwna ponieważ ludzie wszyscy zwykli z lasu z nimi wychodzić.

Wchodząc z Grzyboromanem do porowatozielonej kuźni umysłu prowadziliśmy bezgłośną konwersację o tym, czym zostaniemy obdarowani przez Psycho Psylokrólewnę.

Usiedliśmy pod twardymi, zmęczonymi próbą czasu pniakami, w odległości około 0.76m od siebie. Wyciągnąłem z psychoprzegrody Cylinki, błogoowoce mające zaspokoić nasz grzybogłód.

  • Grzyby halucynogenne

mały pokój, wieczór, dobre nastawienie

28.09.2008

  • Inne
  • Katastrofa
  • LSD-25
  • Metamfetamina

Chyba nikt nigdy czegoś takiego nie przeżył.

 

Godzina 16:00

Pojechaliśmy na jakiś stary opuszczony budynek. Każdy wali po szczurze około 100 MXE. Pizda niesamowita czułem się jak ćpuny w filmie. Na początku chciałem się przytulić do każdego kto był.

Godzina 17:00

  • 4-HO-MET
  • Pierwszy raz

Set: Lekki strach i niepewność przed nieznaną substancją i związanymi z tym efektami, uczucie ciekawości, ekscytacja generalny nastrój dobry, lekko zmęczony, nastawiony na przeżycia mistyczne. Setting: Wraz z przyjacielem, puste mieszkanie, lekko zacieniony pokój z niewielkim punktowym źródłem światła, w tle leci cicho spokojna muzyka.

          Jako że jest to mój pierwszy raport, nie mam jeszcze wyuczonego schematu opisu doświadczenia, zatem poniższy tripraport może wydawać się niepełny lub napisany bardzo chaotycznie. Pomijając fakt, że od momentu doświadczenia minęło ponad dwa tygodnie (w momencie pisania tego tekstu, a pięć tygodniu w dniu publikacji) i nie wszystko już pamiętam, wiele z rzeczy, które widziałem lub doświadczyłem, jest mi niezmiernie ciężko wyjaśnić lub sensownie przedstawić.  No, ale do rzeczy:

randomness