Singapur: Śmierć za sprzedaż marihuany

Za sprzedaż prawie trzech kilogramów marihuany w Singapurze grozi kara śmierci.

Anonim

Kategorie

Źródło

wp.pl/PAP

Odsłony

3415
Dwóm Singapurczykom grozi kara śmierci. Zostali aresztowani przy próbie sprzedaży prawie trzech kilogramów marihuany - powiadomiła w sobotę lokalna prasa. Policja nakryła dwóch mężczyzn (44 i 45 lat), gdy starali się sprzedać narkotyki w sklepie ulokowanym w prywatnym mieszkaniu. W Singapurze kara śmierci grozi za próbę sprzedaży ponad 500 gramów marihuany.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Filipowski gandek (niezweryfikowany)

Uważam ze nie tak powinien wyglądac swiat a własciwie kraj Singapur
Anonim (niezweryfikowany)

<p>Brawo. Zabić ich, terroryści sprzedali marihuanę!!! Jak mogli przecież od tego można umrzeć o.O Podobno od samego patrzenia się na nią można się uzależnić. Lepiej się napierdolić wódką, która jest o wiele zdrowsza niż to ziele szatana co nie...<br>Ehh, to jest żałosne...</p><p>(mój komentarz to ironia, tak piszę dla niekumatych)</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • Ayahuasca

W rolach głównych:

Kuba, Piotr, Ja (imiona zmienione). Wszyscy trzej mieliśmy doświadczenia z grzybami (Kuba maks. 40, Piotr maks. 50, Ja maks. 80), a Ja dodatkowo z kwasem (maks. ok 300 mikrogramów).

Ayahuasca (proporcje na 3 osoby):

  • Etizolam
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie, nie był to pierwszy raz więc podszedłem do tej substancji jak do codziennej czynności.

Jest to mój pierwszy Trip Raport, więc proszę o wyrozumiałość. Większości nie pamietam lub pamiętam z opowiadań znajomych/rodziny. Zaczynamy.
Wszystko zaczęło się pewnego, piątkowego wieczoru. Wraz z kumplem, nazwijmy go A. wybraliśmy się za miasto, spotkać się z dwoma innymi kumplami B. i C. Celem spotkania było sponiewieranie się lekami bez alkoholowego mixu jak robiliśmy to zazwyczaj, tylko dlatego „żeby pamiętać czape”.

  • Marihuana
  • Odrzucone TR
  • Pozytywne przeżycie

---

Witam wszystkich :) Zauważyłem ostatnio, że niektóre trip raporty nie mają formy typowego TR, a bardziej poradników lub opisów wielu doświadczeń z morałem na końcu.

Pokusiłem się więc, aby napisać ten króciutki (jak na mnie) „poradnik” z bardzo ważnym przesłaniem dla wszystkich palących zioło i nie tylko: Jedzcie imbir :D

randomness