Hiszpania: Wielki ładunek kokainy przechwycono na pełnym morzu

Policja hiszpańska poinformowała w sobotę, że zatrzymała na pełnym morzu statek płynący z Ameryki Południowej z trzema tonami kokainy; statek pod eskortą został skierowany do portu w Las Palmas na wyspie Gran Canaria.

Anonim

Kategorie

Źródło

wp.pl

Odsłony

2548
Aresztowano ośmiu członków załogi statku "Bahia Azul", a w Madrycie policja zatrzymała jednocześnie trzy osoby podejrzane o kierowanie przemytem kokainy i przynależność do kolumbijskiej mafii narkotykowej.

Abordażu statku "Bahia Azul" policja dokonała 21 lutego nad ranem, a nastąpiło to kilka godzin po zatrzymaniu na pełnym morzu innego statku przewożącego narkotyki, "Marsa". Na "Marsie" znaleziono 2,5 tony kokainy.

Śledztwo prowadzone od dłuższego czasu przez brygadę narkotykową hiszpańskiej policji doprowadziło do wykrycia gangu działającego na terenie Hiszpanii, składającego się głównie z Kolumbijczyków. Są powiązani z jednym z najważniejszych kolumbijskich karteli narkotykowych.

W kilku willach pod Madrytem, należących do gangu policja skonfiskowała wielkie kwoty pieniędzy i znalazła dokumentację, która pozwoliła na poznanie stosowanej przez te organizację przestępczą strategii przemytniczej.

Wielkie ładunki kokainy z Ameryki Południowej są najpierw przewożone do północnej Afryki i tam magazynowane. Następnie niewielkimi partiami, dla zmniejszenia ryzyka, przerzucane via Hiszpania do innych krajów Europy.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

u (niezweryfikowany)

3 tony O_o <br>Mozna by sobie spory basen zapelnic;]
ble (niezweryfikowany)

3 tony O_o <br>Mozna by sobie spory basen zapelnic;]
g (niezweryfikowany)

3 tony O_o <br>Mozna by sobie spory basen zapelnic;]
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne
  • Ketony
  • Kodeina
  • Miks
  • Opripramol

Opipramol - fatalne samopoczucie psychiczne i stres; własne łóżko Hexen - względna radość, ogólnie pozytywny nastrój; 1 dawka - w 3-osobowym gronie znajomych; 2 dawka - samotnie Kodeina - frustracja, zdenerwowanie, chęć uspokojenia; w samotności

Poniżej zamieszczony trip raport jest zbiorem przemyśleń, refleksji oraz pokazem grafomańskiego kunsztu autora. Pisany był "w trakcie" i sam w sobie myślę, że jest dobrym ukazaniem tego dość specyficznego miksu. Niniejszy wstęp pisany był na trzeżwo, po fakcie.

5:00; T+0
Przyjęcie 300mg kodeiny; około 4 godziny od ostatniej dawki hexenu.
Do zażycia opiatu skłoniła mnie frustracja i zdenerwowanie wynikające z poststymulantowego pobudzenia przy jednoczesnym braku jakichkolwiek benzodiazepin.

  • 25C-NBOMe
  • Pierwszy raz

Lekko deszczowy wieczór. Miejsce: Wynajmowana przeze mnie stancja, na której obecnie jestem sam. Nastawienie: Chęć spróbowania czegoś nowego, poczucia nowych psychodelicznych doznań.

17:34

Siedząc przed kompem biorę jeden malutki magiczny kartonik pod górne dziąsło. W oczekiwaniu na pierwsze efekty czytam sobie opisy przeżyć innych użytkowników tego specyfiku.

18:05

  • Lophophora williamsii (meskalina)
  • Pierwszy raz

Pozytywne nastawienie, radość, osoba zdecydowana do brania substancji, planowała to dużo wcześniej. Tolerancja zerowa/ bardzo niska. Otoczenie przyjazne, znane osobie; jej własne mieszkanie, z jej ulubioną muzyką - nad ranem otoczenie jej domu.

Zacząć muszę od przyznania się, że nie byłem bezpośrednio obok osoby podczas spożywania przez nią substancji. Informacje podane w raporcie mogą więc lekko odbiegać od rzeczywistości. Całość raportu była mi składana przez telefon, od etapu planowania do wieczora następnego dnia, gdy przeżywała efekty "po". Mimo to, zdecydowałem się dodać raport przez braki w informacjach o przeżyciach z meskaliną na stronie, tym bardziej w takim miksie

  • Dekstrometorfan

Autor: vadimus

Wiek: 17 lat.

Waga: 65 kg.

Środek: Acodin w tabletkach 3,5 opakowania + polopiryna 6 tabletek

Miejscówka: Krzaki na łące, 2 km od jakiejkolwiek cywilizacji, godzina 16.00

Staż: 1 raz 900 DXM, MJ, wszelaki Spice oraz inne słabsze wg. mnie rzeczy.

Chciałbym opisać mojego Drugiego w życiu tripa po DXM,

A było to tak...

randomness