Próby przemytu w Balicach

Kolejne próby przemytu narkotyków udaremnili funkcjonariusze krakowskiej izby celnej w porcie lotniczym w Balicach. To już 31 ujawnień w tym roku - ponad połowa zeszłorocznych wyników!

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

1637

W poniedziałek, 7 lutego, psy na służbie zaznaczyły obecność substancji odurzających u studentki, Francuzki lecącej z Berlina. Miała przy sobie 11,4 g haszyszu. Cztery dni później celnicy oddali w ręce policji kolejnego Francuza, posiadacza 1,2 g haszyszu, oraz Polaka, który miał przy sobie półtora grama marihuany. Kolejne ujawnienia miały miejsce w weekend, a jeszcze dalsze we wtorek: hiszpański biznesmen, lecący z Zurychu, miał ukryte w butach dwie bryłki haszyszu o łącznej wadze ponad 10 g.

- Z jednej strony jesteśmy coraz skuteczniejsi - tylko przez półtora miesiąca tego roku osiągnęliśmy ponad połowę zeszłorocznych ujawnień posiadania substancji odurzających. Było ich w sumie 49. Z drugiej strony martwi nas, że prób przemytu jest coraz więcej - podsumowuje Tomasz Kierski, rzecznik krakowskiej izby celnej.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

HAHAHAHAHAH (niezweryfikowany)

" jednej strony jesteśmy coraz skuteczniejsi " hehehehehehehhehehe, no ja nie wyrobie, wszyscy chyba co ich tu opisali mieli szit tylko dla siebie. heehhe jebani, zlapali niesamowicie groznych miedzynarodowych dilerow hehhhehhahahah
skIp. (niezweryfikowany)

maja sie czym cieszyc kilka gramów palenia bądzcie z siebie dumni HWDP !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pewnie juz dostali po 3 lata .......
nygga (niezweryfikowany)

maja sie czym cieszyc kilka gramów palenia bądzcie z siebie dumni HWDP !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pewnie juz dostali po 3 lata .......
nygga (niezweryfikowany)

maja sie czym cieszyc kilka gramów palenia bądzcie z siebie dumni HWDP !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pewnie juz dostali po 3 lata .......
drneedweed (niezweryfikowany)

ciekawe ile jescze "bedziemy " bladzic w ciemnosciach...
chudy (niezweryfikowany)

ten hasz był tylko po to, żeby nie było mdłości podczas latania samolotem : ) <br> <br>co raz więcej haszu w Polsce to mnie cieszy : )
rudy (niezweryfikowany)

nie ma co, ładnie witamy zagranicznych turystów:( <br> <br>a swoja drogą to gdzie ci dzielni celnicy składują te hałdy skonfiskowanych narkotyków???
;) (niezweryfikowany)

nom, pewnie wszyscy nalezeli do tej samej &quot;siatki dilerskiej &quot; ... :]]]
magol (niezweryfikowany)

nom, pewnie wszyscy nalezeli do tej samej &quot;siatki dilerskiej &quot; ... :]]]
człowiek (niezweryfikowany)

Nie ma co się dziwić - 1.5 g to ilość wystarczająca, żeby uzależnić dwie podstawówki... W każdym bądź razie bądźmy dumni z naszych celników, że złapali aż tylu międzynarodowych hurtowników. Bo jak wiadomo oni to wszystko chcieli sprzedać z zyskiem w kraju nad Wisłą i zarobić. Każdy koło 100 tys. euro.
Dr Pajchiwo (niezweryfikowany)

Co oni mi k.... dupe zawracaja!Jaki przemyt.Nawet te 10g dobrej plastelinki to sam w kilka tyg. moglbym skopcic...Jezeli oni to uwazaja za sukces posadzic przecietnego bogu ducha winnego uzytkownika to ja wymiekam... <br>LEGALIZOWAC !!! <br>Peace Bracia :-)))
Smoker (niezweryfikowany)

Spore ilosci gratuluje ... ciekawe dla ktorej mafii to przewozili ... to powinno byc jakos rozdzielone 10 -g a 1 kg
QNPL (niezweryfikowany)

to az wsdyd w jakim kraju mieszkamy <br>nic tylko plakac! <br>ciagaja zagranicznego biznesmena za kostke haszu!! Ludzie to jest żalosne! <br> <br>a co jakby u kwasniewskiego psy cos wyczuly?? <br>albo u papieza? <br> <br>Tez ich by zwineli?
CBŚ (niezweryfikowany)

poprostu zgroza i jeszcze raz zgroza - żeby za 1,5 grama spierdolić człowiekowi życie <br>nasza polska to naprawde ograniczony naród
szok (niezweryfikowany)

poprostu zgroza i jeszcze raz zgroza - żeby za 1,5 grama spierdolić człowiekowi życie <br>nasza polska to naprawde ograniczony naród
dTox (niezweryfikowany)

i znowu policja udaremnila przemyt niezwykle trujacego i smiercionosnego suszu marichuany ..
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-P
  • Marihuana
  • Tripraport

Przyjazna atmosfera, trip spędzony w domu w klimatycznej wsi na odludziu, potem miasto(zakupy), dużo znajomych w tripie, nastawienie standardowe - ciesze się, że to mam.. Ogólnie dobre samopoczucie.

W dzień przyjścia zamówienia powiadomiłem o tym kolegów, z którymi miałem się owym cackiem podzielić jeden z nich postanowił skumać się i stestować w 2-3 osoby specyfik, reszta miała zostać na weekend. Wieści o tym rozeszły się jednak dalej i z 2-3 osób zrobiło się 5-7 (przyszli, poszli..). Opiszę w skrócie pozostałych badaczy którzy zostali do końca byli to: D,P,B,L i Ja.. D i P mieli podobne doświadczenia jak jak. Dla B i L jednak było to coś zupełnie nowego. Wszyscy z wyjąkiem L wypiliśmy po 1ml(10mg) substancji (L wypil 2 godziny pozniej), dopalone kilka rur... Czekamy na wstęp.

  • Marihuana

?> nazwa substancji: LSD (+mj)

?> poziom doświadczenia: KWAS pierwszy raz... a tak to: mj(za dużo :>), efedryna, dxm(nie dużo)

?> dawka: no jeden papierek, doustnie

?> set & setting: trip był jakis czas planowany, wiec bylem raczej psychicznie przygotowany i chętny doświadczyć czegoś nowego...

  • Beta-ketony
  • Pozytywne przeżycie

dobre nastawienie wraz z miłą świąteczną aurą domową

skruszyłem przeźroczysty kryształ i wsypałem zważone 0.6g do chusteczki , po czym ją połknąłem popijając wodą . 

  • Ketony
  • Pierwszy raz

Spokojny wieczór, sam w pokoju, który oświetla tylko blask monitora i lampka stołowa. Podekscytowany na myśl o przeżyciu nowego doświadczenia.

 Pierwszy raz z 4CMC

                Z precyzją kruszę kryształ, który podsypał dostałem w prezencie od kolegi. Kładę kryształ na kartce papieru, zginam kartkę na pół tak, aby kryształ znalazł się pomiędzy cienkimi stronami.
Biorę pałeczki do sushi. Zaczynam działać, czuję się jakbym wałkował ciasto na pizze.

randomness