Autor: MeneVes
Doświadczenie: alkohol, amfetamina, polskie dropsy (słabsze czy mocniejsze mdxx, raczej słabsze), BZP/TFMPP (diablo XXX), DXM(max 900mg), kodeina, marihuana, mefedron(mój ulubiony :]), chyba tyle
Po niewielkich zmianach w materiale genetycznym wirus atakujący bakterie może pomóc w leczeniu uzależnienia od kokainy - zaobserwowali naukowcy z USA. Wyniki publikuje najnowszy numer pisma "Proceedings of the National Academy of Sciences"
Zgodnie z ocenami naukowców, kokaina może wywoływać najsilniejsze ze wszystkich narkotyków uczucie przyjemności, i co za tym idzie, powodować bardzo silne uzależnienie.
Mimo intensywnych badań naukowcom nie udało się dotychczas opracować wystarczająco skutecznych metod leczenia nałogu kokainowego. Testy z wykorzystaniem związków imitujących lub utrudniających wpływ narkotyku na mózg oraz na lekach przeciwdepresyjnych, nie wyłowiły leku, który działałby równie skutecznie jak metadon - stosowany w terapii uzależnienia od heroiny.
Najnowszą alternatywą dla tych leków mają być białka, które łącząc się z kokainą mogłyby niszczyć ją lub blokować jej aktywność. W ten sposób obniżałyby stężenie narkotyku w mózgu i osłabiały jego wpływ na psychikę.
Największą trudnością jest wprowadzenie tych białek do centralnego układu nerwowego, gdzie miałyby wywierać swój terapeutyczny wpływ.
Aby rozwiązać ten problem, zespół ze Scripps Research Institute w La Jolla (Kalifornia) pod kierunkiem Kima Jandy zastosował wirusa niszczącego bakterie - z grupy tzw. bakteriofagów. Materiał genetyczny faga został zmieniony tak, aby w czasie namnażania się faga w komórkach bakterii jako jeden ze składników jego otoczki produkowane było przeciwciało (tj. białko odpornościowe) wiążące się z kokainą.
Następnie przez 3 dni cząstki zmienionego wirusa wstrzykiwano do nosa szczurom dwa razy dziennie. Analiza ujawniła, że poziom cząstek faga w mózgach zwierząt stał się wykrywalny drugiego dnia, a najwyższy poziom odnotowano dnia czwartego, kiedy to zwierzęta otrzymały zastrzyk z kokainą.
Okazało się, że po wstrzyknięciu kokainy szczury, którym podano zmienionego faga były mniej pobudzone niż szczury kontrolne i wykazywały mniej zachowań pojawiających się typowo po spożyciu narkotyku, jak stawanie słupka czy intensywne obwąchiwanie.
Jak uważają badacze, te wyniki sugerują, że przeciwciało w otoczce bakteriofaga skutecznie wychwytywało kokainę w mózgu i osłabiało jej psychoaktywne działanie.
Co ważne, wielokrotne wprowadzenie cząstek faga nie powodowało żadnych negatywnych skutków ubocznych dla zdrowia zwierząt. Dlatego, zdaniem autorów, zastosowanie tych wirusów wydaje się być nową obiecującą metodą leczenia nałogu kokainowego.
Autor: MeneVes
Doświadczenie: alkohol, amfetamina, polskie dropsy (słabsze czy mocniejsze mdxx, raczej słabsze), BZP/TFMPP (diablo XXX), DXM(max 900mg), kodeina, marihuana, mefedron(mój ulubiony :]), chyba tyle
---
Witam wszystkich :) Zauważyłem ostatnio, że niektóre trip raporty nie mają formy typowego TR, a bardziej poradników lub opisów wielu doświadczeń z morałem na końcu.
Pokusiłem się więc, aby napisać ten króciutki (jak na mnie) „poradnik” z bardzo ważnym przesłaniem dla wszystkich palących zioło i nie tylko: Jedzcie imbir :D
nazwa rośliny - Salvia Divinorum
poziom doswiadczenia uzytkownika - mj, #, benzydamina, dxm, xtc, lsd
dawka, metoda zazycia - 0.5 grama palenie
"set & setting"-zrelaksowany, w dobrym nastroju i komfortowych warunkach
Nie oczekiwałem, że zadziała co było zgubne ale o tym niżej. Ludzie w pewnym momencie po prostu popchneli mnie w złe myślenie.
Zacznę o tego co było w tym przypadku zlekceważeniem, mianowicie blottery wróciły do mnie po 3 miesiącach. Dałem je znajomemu ale nie miał okazji ani chęci na tripa więc zwrócił mi je z myślą "żeby się nie zmarnowały". Niestety wcześniej przeczytałem na jednym z podobnych forum, że listki po trzech miesiącach tracą wartość a te które miałem były w " Moim" posiadaniu ponad 4 miechy (z leżakowaniem u koleżki licząc). Z tą myślą bez zastanawienia załadowałem 1 listek...