Telefon zaufania przeciw narkotykom

Wolontariusze doradzają, jak poradzić sobie z uzależnieniem od narkotyków lub jak wyciągnąć z niego znajomych

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza

Odsłony

2260
Co weekend do Kontaktu dzwoni kilkanaście osób. Wolontariusze doradzają im, jak poradzić sobie z uzależnieniem od narkotyków lub jak wyciągnąć z niego znajomych. - Niestety, ilość dzwoniących nie oddaje skali problemu - ubolewają wolontariusze

Błażej Zimnak: Komu możecie pomóc?

Marek Czartoryski, Stowarzyszenie "Ocalić Szansę": Studenci spotykają się z narkotykami głównie w dwóch miejscach: na imprezach, tam króluje marihuana, i podczas sesji, kiedy niektórzy "wspomagają się" amfetaminą. Kontakt działa dla osób, które już miały styczność z narkotykami i boją się uzależnić, oraz dla tych, którzy sami nie biorą, ale mają uzależnionych lub biorących znajomych i chcą im pomóc.

A na czym polega Wasza pomoc?

- Tych, którym potrzebna jest pomoc specjalistyczna, kierujemy do odpowiednich miejsc, np. do poradni, informujemy, jak zacząć się leczyć. Niektórym wystarcza tylko rozmowa z naszymi wolontariuszami. Wielu studentów dzwoni właśnie po to, żeby pogadać i uspokoić się.

Czy poza telefonem robicie coś jeszcze?

- Współpracujemy z Uniwersytetem Wrocławskim, który prowadzi akcję "Uczelnia wolna od narkotyków". Do każdego indeksu dokładamy ulotkę informacyjną o telefonie.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

KRET (niezweryfikowany)

a co z numerem?? mam nadzieje ze komurkowym. jakis glupi esemesik czy cos w ten desen?hue hue
. (niezweryfikowany)

no fakt, niezly z ciebie krecik...
. (niezweryfikowany)

no fakt, niezly z ciebie krecik...
Zajawki z NeuroGroove
  • Pozytywne przeżycie
  • Tramadol

Substancja: Tramadol w formie tabletek Zaldiar Retard

 

Sposób przyjęcia: Przyjęcie doustne (p.o), 5 tabletek rozgryzłem a 5 połknąłem w 

całości

 

Doświadczenie: Alkohol,Nikotyna,THC,Psylocybina,LSA,Mistrycyna,Tramadol,

Oksykodon,Fentanyl,Kodeina,DXM,Efedryna i różne etnobotaniczne rośliny.

 

Ilość i przygotowanie: 375mg na 1 raz....5 tabletek rozgryzionych po 20 minutach kolejne 5 w całości

Dane: waga-63kg wzrost-174cm wiek-18lat

  • MDMA
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

Brak wygórowanych oczekiwań, nastrój w porządku. Mieszkanie moje i kumpla.

Kiedy po kilku dniach świetnej zabawy z alkoholem i THC kończy nam się palenie o godzinie 18, wraz z kolegą V. wpadamy na świetny pomysł, aby zarzucić niedawno zakupione pixy. Szybko udajemy się do sklepu po izotonik, gumy do żucia oraz elektrolity z apteki.

 

  • 4-HO-MET
  • Marihuana
  • Tripraport

Dobry humor, wypoczęty , wszystko w jak najlepszym porządeczku, ładny park, świetna pogoda.

 

Oczekiwana przesyłka z RC przyszła... Pozostało tylko zaplanować dzień i dawkę...
Padło na sobotnie popołudnie . Pogoda dopisała , w pt. podzieliliśmy hometa  po 35 mg i każdy zabrał swoją część. Z uwagi na dopołudniowe zajęcia, postanowiliśmy zjeść osobno w podobnych odstępach czasu. 

(T=0)

Moje 35mg rozeszło się pod językiem ok pół godziny wcześniej niż kumpla.Zostało solidnie zapite sokiem porzeczkowym. Po kilku chwilach poczułem narastające napięcie i lekkie podenerwowanie.

  • 1P-LSD
  • Pozytywne przeżycie

Nastawienie jak najbardziej pozytywne. Dzień wolny od trosk, cały dla mnie. Piękna, słoneczna pogoda.

Ostatnimi czasy doszły mnie słuchy o microdosingu. Ponieważ chciałem się jakoś odblokować twórczo, to ta koncepcja wydała mi się zachęcająca i postanowiłem wcielić ją w życie. Zmagam się też trochę z lekką aspołecznością i lękami, więc liczyłem również na zerwanie więzów w tej kwestii (oczywiście podejmuję walkę ze swoimi problemami na różnych płaszczyznach, nie tylko karmiąc się pscyhodelikami, więc oczywiście jest to tylko element "terapii"). Cztery dni po tripie przy dawce 125 µg, uwzględniając tolerancję, wycelowałem w około 30 µg. Oto efekty: