Doktor Maradony wpadł

Lekarz Mauricio Vergara, który wsławił się pomagając zrzucić zbędne kilogramy Diego Maradonie, został zatrzymany w Cali za posiadanie 2 kg kokainy.

Anonim

Kategorie

Źródło

onet.pl/AFP 2002-12-13

Odsłony

1900
Kolumbijski lekarz Mauricio Vergara, który wsławił się pomagając zrzucić zbędne kilogramy legendzie argentyńskiego futbolu, Diego Maradonie, został zatrzymany w Cali za posiadanie 2 kg kokainy, podała kolumbijska policja.

Policja zatrzymała medyka na lotnisku w Cali, na południozym zachodzie kraju, gdzie miał zamiar wsiąść na pokład samolotu do Buenos Aires.

"Kokaina była ukryta w pokrowcu na aparat fotograficzny i w podwójnym dnie walizki zatrzymanego" - poinformował komendant policji z regionu Cali, Alvaro Caro.

Doktor Vergara przez ponad pięć miesięcy pomagał odzyskać utraconą formę Diego Maradonie przed jubileuszem piłkarza w 2001 roku. W wyniku kuracji, argentyński piłkarz stracił sześć kg.

W ostatnim czasie kolumbijska prasa doniosła, cytując słowa doktora, że do Vergary zwrócił się klub Real Madryt z prośbą o odchudzenie swego brazylijskiego napastnika Ronaldo. Klub natychmiast zdementował tę informację.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • Pierwszy raz

Piękna noc, wspaniale oświetlony park, moje mieszkanko. Nastawienie bardzo pozytywne, wielka ciekawość, chęć odkrycia czegoś nowego.

Start:
28 marca 2013, godzina 22:50 - wypicie roztworu ~30mg 4-ho-met. Playlista ustawiona, cały pokój przygotowany do tripowania.

T +0:10
Wyszedłem z M. na dwór, jesteśmy strasznie ciekawi jak to na nas zadziała. Mówię mu że w razie bad-tripa mamy siebie próbować wyciągnąć z dołka.

  • Marihuana
  • Metoksetamina
  • Pierwszy raz

Cała akcja toczy się w moim mieszkaniu, kilkadziesiąt minut po godzinie 23. Pozytywne nastawienie, chęć przetestowania nowo nabytej substancji, aby oswoić się z jej efektami.

Witam!

Pare dni temu w moje posiadanie weszło 240mg substancji zwanej metoksetaminą, w skrócie MXE. Woreczek z substancją był ładnie opakowany w kartę charakterystyki. Od razu po przyjściu do domu wysypałem magiczną zawartość na biurko i podzieliłem(na oko) na 5 w miare równych części, dawkę startową zostawiłem troszke mniejszą(z racji mojej przesadnej ostrożności do nieznanych mi substancji). Kilka dni później(czyli wczoraj, tj. 23.12.2012) dane mi było przetestować MXE.

Godzina 23 z hakiem:

  • Bad trip
  • Szałwia Wieszcza

Chyba dobre

Zastanawiałem się- jak to będzie?

Spodziewałem się mniej więcej czegoś w stylu DXM x100

Ale srogo się myliłem.

Oczekiwanie podniecało mnie niemiłosiernie. Dzięki pewnemu człowiekowi (świat niech Ci błogosławi :D) paczka z Divinorum gnała do mnie kurierem. Dzisiaj zadzwonił około godziny dwunastej, że zaraz będzie. To był dla mnie Święty Graal.

  • Bieluń dziędzierzawa
  • Retrospekcja

 

Mój wpis z wątku o bieluniu


Bielunia jadłem wielokrotnie, głównie w zamierzchłych czasach szkoły średniej, ale też kilka razy później. Nie był to nasz rodzimy Bieluń dziędzierzawa, a ten często spotykany jako kwiat ozdobny, sadzony w donicach, drzewiasty bieluń z pięknymi, długimi kwiatami. Zawsze jadłem liście, a nie kasztany i mimo to działał.

 

Opowiem moją najlepszą jazdę. Cieszę się, że mam takie wspomnienie w pamięci, niemniej jednak bielunia nikomu nie polecam.

randomness