Więzienie to nie wszystko

Handlarz narkotyków powinien zwrócić zyski

Anonim

Kategorie

Źródło

Rzeczpospolita

Odsłony

2050
Prokurator wytoczył powództwo cywilne skazanemu prawomocnie handlarzowi narkotyków. Chce, aby przekazał on urzędowi skarbowemu to, co zarobił przez dwa lata na nielegalnym procederze. Jeśli handlarz po opuszczeniu więzienia znajdzie pracę, będzie przez co najmniej kilka lat rozliczał się z fiskusem z ponad 11 tysięcy zł.

W maju 2000 r. Sąd Okręgowy w Łodzi skazał 28- letniego wówczas Mirosława M. na cztery lata więzienia i 3 tys. zł grzywny za handel amfetaminą i marihuaną. Proces karny ujawnił, że dealer sprzedawał narkotyki także nieletnim. Handlarz kończy odbywanie kary pozbawienia wolności. Teraz prokurator okręgowy w Łodzi, działając na rzecz jednego z urzędów skarbowych, złożył pozew. Żąda, aby Mirosław M. zapłacił fiskusowi ponad 11 tys. zł. Jest to minimalna kwota tego, co handlarz uprawiający przestępczy proceder w latach 1997-1999 mógł zarobić. Skoro w procesie karnym udowodniono mu sprzedaż 262 g amfetaminy oraz 149 g marihuany, to zdaniem prokuratora Mirosław M. zarobił co najmniej tak wyliczoną kwotę. Prokurator obliczył tę należność, przyjmując 30 zł za 1 g amfetaminy i 25 zł za 1 g marihuany. To najniższe ceny, jakie stosowano w nielegalnym handlu środkami odurzającymi pod koniec lat dziewięćdziesiątych. Kończący karę pozbawienia wolności handlarz tłumaczy, że nie ma pieniędzy na takie rozliczenie się z fiskusem. Wcześniej jego matka złożyła do akt sprawy prośbę o rozłożenie na raty grzywny, gdyż syn nie jest w stanie zapłacić jej jednorazowo. Zgodnie z art. 412 kodeksu cywilnego sąd może orzec przepadek na rzecz skarbu państwa korzyści majątkowej, jaką pozwany w procesie cywilnym osiągnął z uprawiania przestępczej działalności.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Pytek (niezweryfikowany)

Teraz nareszcie wiemy po co jest prokuratura - aby zasilać budżet państwa.
MOLIBDEN (niezweryfikowany)

Uchłechłechłechłe . Ktoś tu sie chyba z kutasem na głowy pozamieniał.
mode (niezweryfikowany)

Prawnikiem nie jestem do jasnej cholery... <br>ale! Po pierwsze, stare rzymskie czy inne tam prawnicze maxymy, na których opiera się całe prawo mówią &quot;nie można karać dwa razy za to samo przestępstwo &quot; a po drugie &quot;prawo nie działa wstecz &quot;. Dostał karę, odsiedział i wychodzi. Powiedz czego chcesz więcej, powiedz czego chcesz więcej, powiedz czego jeszcze więcej chcesz...
Chrześcijańska Gotka (niezweryfikowany)

Acha, czyli jak cię złapią z gramem marihuany w woreczku (czyli jesteś dilerem), to sobie wyliczą z tabelek, że na dilerce zarobiłeś 11,000 złotych miesięcznie i potem będziesz to zwracał do konca życia ty, twoje dzieci i dzieci twoich dzieci do siódmego pokolenia? Dobrze to zrozumiałam?
rumpururum (niezweryfikowany)

Czy wlicżą koszty zakupu komórki itp ? <br>
Citral (niezweryfikowany)

Ktoś tu jest debilem... Jeśli sprzedaż narkotyków jest nielegalna to jak można ściągać pieniądze od dilera??? Niech sobie ściągają kasę jak zalegalizują to i owo i ktoś nie będzie chciał płacić...
Zajawki z NeuroGroove
  • Katastrofa
  • Mieszanki "ziołowe"

Ciepłe majowe popołudnie nad rzeką, tuż obok jakiejś fabryki. Ja, moja ówczesna dziewczyna i przyjaciel spotkaliśmy się w celu picia piwa i palenia papierosów. A potem wyszło jak wyszło.

Prolog:

Spotkaliśmy się razem z moją ówczesna dziewczyną i przyjacielem kulturalnie napić się piwa po szkole. Nic nadzwyczajnego, zdażało się już wcześneij. W trakcie dziewczyna  zaproponowała że może zapalimy sobie coś fajnego. Naturalnie się zgodziliśmy bo dlaczego by nie, więc po jakimś czasie poszła do od jakiegoś kumpla i wróciła z paleniem. Powiedział jej że może być lekko halycunogenne.

 

Doświadczenie:

  • Katastrofa
  • MDMA (Ecstasy)

Świeżo po pracy na 2 zmianie, dobrze nastawiony na substancję i cały wieczór u znajomych

Cześć!

Jestem tutaj nowy i od razu wlecę z grubej rury hahah.

Opis tripa będzie dosyć krótki, bardziej chodzi mi o odpowiedź z waszej strony na jego końcu. :)

Kilka tygodni temu pierwszy raz zażyłem ectasy początkowo pigułkę 120mg i po jakiś 40minutach drugą, taką samą, faza była na maxa przyjemna, pierwszy raz miałem taki "zastrzyk" serotoniny no i nie miałem żadnych efektów ubocznych, tylko delikatnie latała mi szczęka(mam 20lat, ponad 180cm wzrostu i około 75kg) (wcześniej miałem do czynienia tylko z thc i grzybami)

  • 3-MMC
  • alfa-PVP
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Pozytywne przeżycie

Miasto, pks, dom, strych, łazienka w galerii, park.

Siemanko :)

Będzie to połączenie trip raportu wraz z przemyśleniami do jakich doszłem.

  • Inne
  • Pierwszy raz

Dom najpierw mój potem kolegi. Substancję postanowiłem przetestować pod wpływem namów L. oraz C., chociaż osobiście nie przepadam za kanabinoidami.

Zaciągam się 2 razy mieszanką zrobioną na AKB48. Od razu coś delikatnie się zmienia. Jednak właściwie działanie pojawia się dopiero po sześciu/dziesięciu minutach. Substancja jest faja. Sprawia, że uśmiech sam ciśnie mi się na buzię.

randomness