Brytyjski turysta wpadł w szał na lotnisku. Nagle z kieszeni wypadły mu narkotyki

Brytyjski podróżnik wpadł w szał na lotnisku na wyspie Phuket w Tajlandii. Nagle z jego kieszeni wypadły narkotyki. Został natychmiast aresztowany przez lokalne służby.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

podroze.onet.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

117

Brytyjski podróżnik wpadł w szał na lotnisku na wyspie Phuket w Tajlandii. Nagle z jego kieszeni wypadły narkotyki. Został natychmiast aresztowany przez lokalne służby.

Wstrząsające sceny rozegrały się na oczach zdumionych świadków na wyspie Phuket. Brytyjczyk, którego personaliów nie ujawniono, zaczął szaleć na korytarzu lotniska, tracąc kontrolę nad swoim zachowaniem. Kiedy tarzał się po podłodze, z jego kieszeni wypadła woreczek z kokainą.

Mężczyzna, prawdopodobnie podróżujący z Szanghaju na Phuket, został odizolowany przez funkcjonariuszy, którzy szybko zidentyfikowali upuszczony proszek jako kokainę o wadze ponad czterech gramów. Major Akkarapon Akkraphon, inspektor kontroli imigracyjnej na lotnisku, potwierdził, że turysta zostanie oskarżony o import narkotyków kategorii II do Tajlandii oraz ich nielegalne posiadanie.

W Tajlandii, która jest krajem o surowych przepisach antynarkotykowych, posiadanie kokainy może skutkować długotrwałym pozbawieniem wolności, a w niektórych przypadkach nawet karą dożywotniego więzienia.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)


Pewnego pięknego dnia :) kupiliśmy sobie z J. motorole, mieliśmy je

rozłożone na 2 dni.Pierwszego wieczoru drops nie mógł mi się

załadować (a nie była to moja pierwsza piguła) i cały czas

chodziłam i marudziłam.

  • LSD
  • LSD-25
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie w zaciszu domowym

19:18 

Jestem lekko podniecony nadchodzacym wydarzeniem. W koncu po tylu miesiacach bede miec mozliwosc, aby znowu sprobowac kartona. Dla bezpieczenstwa oddzielam pol kartoniku kwasa, ktorego producent deklaruje mistyczna wartosc 350ug. 

Za 12 minut zaczynam :) 

 

19.30

Zaladowalem, okropny smak tuszu mija po krotkiej chwili. Czuje lekkie poddenerowowanie, zobaczymy co z tego bedzie.

  • Amfetamina

W ciągu 6-cio letniego romansu z białą damą miałam wiele przygód mniej

lub bardziej miłych. Ta, którą opiszę była zdecydowanie największa i

najbardziej niemiła, a poza tym jest to również opis zachowania i myślenia

typowego dla osób nadużywających amfetaminki.


A więc zaczęło się tak:

  • MDMA (Ecstasy)

Data, ktorej jak narazie nie mam zamiaru zapominac (14.09.01). To byl moj pierwszy raz. Niezapomniane wrazenie. W ogle to

branie ekstazy nie bylo w planach, aaaale tak wyszlo. W sumie to nie zaluje. Wygladalo to mniej-wiecej tak. Byl piatek ok

godz 17 umowilem sie z panna, spotkalismy sie iiiiii .... pogadalismy, bylo OK, ale nic wiecej z tego nie wyszlo. Mniejsza o

to. Okolo godz 20 zladowalem w popularnym ostatnio gorzowskim barze `Cycku`. Masa a w zasadzie tlum znajomych. Kupilem sobie

randomness