Znów narkotyki w paczkach. Mężczyzna odebrał przez pomyłkę przesyłkę. Co z adresatem?

W Siedlcach doszło do nietypowego zatrzymania mężczyzny podejrzanego o handel narkotykami. Wszystko zaczęło się od omyłkowo wydanych paczek w punkcie kurierskim, w których znajdowały się środki odurzające.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP3 Warszawa

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

233

W Siedlcach doszło do nietypowego zatrzymania mężczyzny podejrzanego o handel narkotykami. Wszystko zaczęło się od omyłkowo wydanych paczek w punkcie kurierskim, w których znajdowały się środki odurzające.

10 lutego jeden z klientów punktu kurierskiego w Siedlcach, zajmujący się dystrybucją części samochodowych, odebrał paczki, w których figurowało jedynie jego imię. Przypadkowo wydano mu dwie dodatkowe przesyłki, które nie były przeznaczone dla niego.

Po otwarciu swoich paczek, mężczyzna zajrzał również do tych, które otrzymał przez pomyłkę. W środku znalazł duże plastikowe pojemniki zawierające hermetycznie zamknięte opakowania z suszem roślinnym, który wzbudził jego podejrzenia.

Mężczyzna natychmiast zwrócił paczki do punktu i poinformował o sytuacji policję. Na miejsce szybko przybyli funkcjonariusze wydziału kryminalnego. Jak wykazała analiza, w paczkach znajdowała się marihuana.

Zgodnie z procedurą pracownica punktu odbioru paczek zadzwoniła pod numer telefonu podany na etykiecie jednej z przesyłek. Osoba, która odebrała telefon, zapowiedziała, że przyjedzie po paczki w ciągu 30 minut.

Gdy podejrzany 23-latek, mieszkaniec powiatu siedleckiego, zjawił się w punkcie kurierskim, potwierdził swoje dane z etykiety i przedstawił zlecenie odbioru. W tym momencie czekający na niego policjanci zatrzymali mężczyznę.

Zatrzymany usłyszał zarzut przemytu znacznej ilości środków odurzających, za co grozi mu nawet 20 lat pozbawienia wolności. Decyzją Prokuratury Rejonowej w Siedlcach oraz miejscowego sądu, mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.

Oceń treść:

Average: 9 (3 votes)

Komentarze

Tomek (niezweryfikowany)

Banda konfidentów i społeczniaków na czele z chłopem który zagląda nie do swoich paczek i pracownicą punktu. Co za pech.
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Miks

Jego: mieszkanie, muzyka Estas Tonne, zasłonięte okna, trip 'leżący na kanapie'. Mój: nad wodą pod namiotem.

Na pomysł zażycia grzybków wpadłam niejako z desperacji. Byłam wtedy 25 - letnią alkoholiczką, i to na naprawdę strasznym poziomie (ok. 0,7 wódki dziennie). Ewidentnie zapijałam pewne traumatyczne wydarzenie z przeszłości. Próbowałam odstawić alkohol wielokrotnie, bezskutecznie. Gdy trafiłam na informacje, że psylocybina może mi pomóc chwyciłam się tej myśli jak tonący brzytwy. <SPOJLER - nie udało mi się rzucić picia dzięki psylocybinie. Za to niewyobrażalnie pomogło mikrodawkowanie Amanity Muscarii, na ten moment nie piję od ośmiu miesięcy.

  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

bardzo pozytywny nastrój jak i oczekiwania, otoczenie równie sprzyjające

Swoją przygodę z grzybami zaczynałem od skromnych dawek, pierwszy raz zjadłem ich 13 toteż nie odczułem najmniejszego efektu, za drugim razem przekroczyłem rzekomy próg odczuwalności i zjadłem ich 20, niestety nie odczułem ich działania lub po prostu mi się tak wydawało - wpływ na to może mieć wypalenie sporej ilości marihuany zapijając równie sporą ilością alkoholu, dlatego błędnie uznałem iż 40 grzybów nie wywoła u mnie jakiegoś niesamowitego efektu i szybko zajmę się innymi substancjami zapominając o tym że zjadłem kilka grzybków, na szczęście pomyliłem się i to bardzo.

  • Dekstrometorfan

S&S: zima, ponury wieczór jakoś koło 20, faza na przeżycie czegoś fajnegoo. Było to drugie zażycie dXm (po pierwszym tak średnio odczuwałem faze)

Dawka: 450mg (30 tabletek)

Wiek: 17

Exp: Alko, Nikotyna, MJ, DXM, N2O, pseudoefedryna

Godzina 20, sam w domu no to można zaczynać. Tabletki połykane oczywiście w odstępach czasowych.

21.05 poczucie lekkiego dyskomfortu, problemy z koordynacją ruchu, siadam na kompa, zaczynam coś robić żeby sie nie nudzić.

  • Dimenhydrynat


O aviatorze: mężczyzna, 22 lata, 76 kg, 188 cm, blondyn, niebieskie oczy i takie tam...

Poprzednie loty: Marry Jane (znamy się od 7 lat), grzyby (1 raz), gałka muszkatołowa (1 raz)

Środek podróży: Aviomarin - 20 tabletek (wyprodukowane w Krakowie).

Warunki lotu: Ponieważ zostało mi już tylko kilka dni wakacji (wrzesień 2004), postanowiłem sobie zaszaleć i sprawdzić jak działa aviomarin w ilościach ponadprzeciętnych.


Odprawa

randomness