Kokaina warta miliard złotych w transporcie bananów z Kolumbii

Brytyjskie służby informują o finale dochodzenia w sprawie 2,7 tony kokainy wartej ponad miliard złotych. Narkotyki były ukryte w ładunku bananów na statku towarowym płynącym z Kolumbii. Mężczyźni odpowiedzialni za przemyt usłyszeli właśnie wieloletnie wyroki.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVN24 | Świat

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

32

Brytyjskie służby informują o finale dochodzenia w sprawie 2,7 tony kokainy wartej ponad miliard złotych. Narkotyki były ukryte w ładunku bananów na statku towarowym płynącym z Kolumbii. Mężczyźni odpowiedzialni za przemyt usłyszeli właśnie wieloletnie wyroki.

Brytyjski sąd skazał we wtorek 45-letniego Albańczyka na 33 lata więzienia, jego dwóch rodaków w wieku 33 i 40 lat na odpowiednio 21 i 17 lat, 39-letniego Bułgara na 27 lat oraz 33-letniego Włocha na 18 lat pozbawienia wolności. - Wyroki wydane na tych mężczyzn to kulminacja drobiazgowego śledztwa prowadzonego przez funkcjonariuszy Narodowej Agencji ds. Przestępczości (NCA) i Met Police - powiedział John Coles z zespołu ds. operacji specjalistycznych NCA.

Przemytnicy "desperacko" szukali narkotyków

Również we wtorek NCA poinformowała o szczegółach sprawy. Członkowie gangu, który przemycił 2,7 tony kokainy na 41 paletach z bananami, zostali zatrzymani po tym, jak brytyjskie służby znalazły kokainę na statku towarowym płynącym z Kolumbii do brytyjskiego Portsmouth. Narkotyki były ukryte w "legalnym ładunku" bananów - podkreśliła Narodowa Agencja ds. Przestępczości.

Funkcjonariusze skonfiskowali kokainę i śledzili transport. W ten sposób dotarli do londyńskiej dzielnicy Tottenham. Podczas nalotu na magazyn na terenie przemysłowym, służby odkryły porozrzucane puste pudełka po bananach, co miało być "rezultatem desperackich prób znalezienia narkotyków i przeniesienia ich" przez przemytników - czytamy we wtorkowym komunikacie. W momencie nalotu w budynku przebywało trzech z nich, dwóch pozostałych zostało zatrzymanych niedługo później.

Jak podaje NCA, konfiskata narkotyków z Kolumbii "uważana jest za jedną z największych tego typu w Wielkiej Brytanii", zaś ich szacunkowa wartość to 210 milionów funtów, czyli równowartość ponad miliarda złotych. Agencja wyjaśniła, że narkotyki miały oznaczenia odpowiadające konkretnym grupom przestępczym, które następnie planowały rozprowadzać je "na ulicach Londynu i całej Wielkiej Brytanii".

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

Domek letniskowy nad jeziorem, upalne, lipcowe popołudnie i wieczór. Trip to pełen spontan, ja i M. niczego nie oczekiwaliśmy, nastawienie "niech się dzieje co chce"

  

T-2h (18.00) Robimy zakupy i jedziemy na miejsce, domek znajduje się ~50km od naszego miasta, w samochodzie jest gorąco, żar leje się z nieba i tak naprawdę nic nas zbytnio nie napawa optymizmem, jednak im bliżej celu, tym humory stają się lepsze, a przyszłość bardziej świetlana. Wystarczyło zostawić miasto za plecami.

T-1h Dojeżdżamy na miejsce, spoceni i zmęczeni podróżą. Postanawiamy przed tripem wskoczyć do jeziora, aby się fizycznie i mentalnie oczyścić. Był to świetny pomysł - wróciła nam energia i siły życiowe.

  • LSD-25
  • Użycie medyczne

Spożycie podczas śniadania

 

Kontynuacja spowiedzi z mojej terapii LSD. Po szerszy kontekst zapraszam do części pierwszej :)

Biorę głęboki oddech i czuję, jak mroźne powietrze zamraża mi smarki. Siedzę na zimnym moście i oglądam, jak tory wiją się w stronę horyzontu, migoczący szron zwraca na siebie uwagę i nawet czasem jakiś brudny pociąg leniwie śmignie mi pod butami. Żegnam słońce, które znika mi z oczu, obserwuję ostatnie rysy pomarańczowego błysku by w końcu ostatni raz olśniło złote wstęgi torów.

  • 4-HO-MET
  • AM-2233
  • Pierwszy raz

Set: Dobrze wyspany, podekscytowany na myśl o pierwszym tego typu tripie. W dobrym humorze. Setting: Na początku pobliski las, łąki i polany z trójką znajomych. Później mój pokój i 5tka znajomych.

14:00 Jemy. Niezdarnie wsypuje zawartość narkotorby - połowa pod język, druga na wargę. Koniec końców udało się nic nie zmarnować. X zrobiła to dużo sprawniej.

14:05 Docieramy na naszą docelową łąkę. Siedzimy na słońcu i palimy szlugi.

randomness