Raport: Kartele narkotykowe jednym z największych pracodawców w Meksyku

Zaskakujące doniesienia czasopisma naukowego „Cienas”. Z analizy danych wynika, że kartele narkotykowe "zatrudniają" w Meksyku więcej osób, niż największa sieć handlowa Bimbo i są piątym "pracodawcą" w państwie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

www.rmf24.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

100

Zaskakujące doniesienia czasopisma naukowego „Cienas”. Z analizy danych wynika, że kartele narkotykowe "zatrudniają" w Meksyku więcej osób, niż największa sieć handlowa Bimbo i są piątym "pracodawcą" w państwie.

W ocenie eksperta policyjnego Rafaela Prieto-Curiela, który dokonał analizy danych dotyczących werbunku do gangów narkotykowych, zabójstw, zaginięć i aresztowań w latach 2012-22, liczbę osób pozostających w służbie organizacji przestępczych można ocenić na 160-175 tys. Prieto-Curiel był autorem raportu opublikowanego na łamach "Ciencias".

Meksykańskie kartele narkotykowe tracą średnio dwustu ludzi w ciągu tygodnia na skutek zabójstw podczas walk między konkurującymi ze sobą gangami oraz starć z siłami bezpieczeństwa i aresztowań. W ciągu ostatniej dekady organizacje przestępcze straciły w ten sposób 37 proc. swoich członków, a jednocześnie zwerbowały w celu uzupełnienia strat 19,3 tys. nowych "żołnierzy".

Dla największych meksykańskich karteli narkotykowych, do których należą Sinaloa i Jalisco Nueva Generacion, "pracuje" obecnie 115 tys. osób, mimo że w ciągu ostatnich 10 lat utraciły one 50 tys. swoich członków, a skala przemocy w kraju nadal rośnie.

Rekrutacja na "urzędnika"

Według autorów cytowanego raportu kartele narkotykowe rekrutują od 350 do 370 "żołnierzy" tygodniowo, chociaż większość werbowanych osób nie dołącza do tych organizacji z własnej woli.

Na przykład kartel narkotykowy Jalisco Nueva Generacion ogłaszał w ostatnich latach w mediach "nabór urzędników" wśród mężczyzn od 17. do 25. roku życia. Gdy kandydat podczas "szkolenia" zorientował się, do czego jest wdrażany, było już za późno. Te "zajęcia" obejmowały m.in. naukę posługiwania się nowoczesną bronią i technik walki.

Tym, którzy mimo wszystko postanawiali się wycofać, grożono zazwyczaj zemstą na członkach najbliższej rodziny.

Według badań przeprowadzonych przez "Ciencias", wskutek działań policji bądź w starciach z konkurencyjnymi gangami traci tygodniowo życie 120 "żołnierzy" meksykańskich karteli narkotykowych.

Od 2012 do 2020 roku ich straty wyniosły 77 proc. stanu osobowego. W ciągu ostatnich 10 lat w wyniku działań policji i wojska zginęło 55 tys. tych gangsterów.

W 2021 roku meksykańskie kartele narkotykowe zwerbowały ponad 19 tys. nowych "żołnierzy", natomiast 6,5 tys. osób straciły w starciach z policją i wojskiem.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Zarzuciłem nieplanowo, ciekawość i miłość do sajko niestety zwyciężyła z rozsądkiem. Nastawienie bardzo pozytywne, pełne nadziei na przyjemny lot. Tripa spędziłem w pokoju z moją dziewczyną; Oglądałem jakiś film, trochę muzyki posłuchałem - niezwykle normalny, wręcz prozaiczny wieczór. Wybranka (nie)stety nie jest najlepszym tripsitterem, co wynika z braku doświadczenia z narkotykami (kocham za to) a nie złośliwości.

DMT, LSD, 1p-lsd, ald-52, cubensis pesa (co 3-4 tyg); amfetamina, hexen, nep, alfa pihp (bardzo sporadycznie na ten moment, nie przepadam i objadłem się nimi w przeszłości); alprazolam, klonazepam, diazepam, zolpidem, etizolam, pramolan, hydroksyzyna, lewomepromazyna (80% przypadków na zwałę/sen, rekreacyjnie rzadziej niż stymulanty nawet); kodeina, tramadol (kiedyś sporo, od roku wcale); haszysz, marihuana (b.często); 3/4cmc, 3/4mmc, mdma (chlory mi nie podpasowały za bardzo od początku, od poznania mmc nawet nie patrzę na to, mdma kocham i kiedy tylko spadnie tolerancja to zarzucam); więc

  • Amfetamina
  • Inne
  • Katastrofa
  • Mieszanki "ziołowe"

Zajebiście się czułem ogólnie, feta dawała uczucie błogostanu, zajebiście się gadało. Zapaliłem to chaotycznie-spontanicznie za supermarketem kiedy miałem udać się na małe zakupy.

Po raz kolejny moja nieciekawa historia z dopalaczami zaczęła się spontanicznie, znowu przez przypadek spotkałem kogoś kto miał ''palenie''. Jako że byłem już dosyć nafutrowany a w takim stanie mały buszek dawał przyjemne uczucie błogostanu, euforia zaczyna uderzać falowo i ogólnie człowiek się zajebiście czuje. Ale wracając do opisywanych tu wydarzeń, spotkałem przed supermarketem zachodniej sieci mojego dosyć dobrego kolegę, nazwijmy go D - o tak, D jak debil do niego pasuje. 

  • Grzyby halucynogenne

Parę dni temu miałem grzybowy debiut tego sezonu.

25 suszonych, przegryzione z jablkiem. metoda ujdzie - czuc jablko, a nie

smak grzybów. Choc to dziwne, bo za pierwszym razem nawet mi smakowaly same

w sobie, a teraz jak jem to aż się trzęsę.

Ale jazda byla srednia. Nie to ze jakis bad trip. Po prostu srednia. Tak

więc troche ku przestrodze:





  • Benzydamina

Nazwa: Benzydamina (Tantum Rosa)


Poziom doświadczenia: Pierwszy raz


Dawka, metoda zażycia : 4 saszetki (po dwie na łebka); doustnie


“Set & setting” : dom, kolo 16:30


Osoby: 1. 95 kg 195 cm wzrostu (autor)


2. 70 kg 187 cm wzrostu (kumpel)