Coraz więcej kierowców pod wpływem narkotyków. "Ostatnie lata to jest 50-procentowy wzrost"

Dopalacze, marihuana, amfetamina i inne narkotyki - policjanci dziennie zatrzymują kilkunastu kierowców, którzy są pod ich wpływem. W Zielonej Górze odurzony 22-latek potrącił na przejściu dla pieszych 17-letniego chłopaka. Kierowca był pod wpływem marihuany, amfetaminy i morfiny.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Jarosław Kostkowski, Fakty TVN
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

71

Dopalacze, marihuana, amfetamina i inne narkotyki - policjanci dziennie zatrzymują kilkunastu kierowców, którzy są pod ich wpływem. W Zielonej Górze odurzony 22-latek potrącił na przejściu dla pieszych 17-letniego chłopaka. Kierowca był pod wpływem marihuany, amfetaminy i morfiny.

Zielonogórska policja opublikowała nagranie z kamery miejskiego monitoringu, która zarejestrowała groźne wydarzenie z udziałem pieszego. Doszło do niego w niedzielę po godzinie 22 na przejściu dla pieszych na ulicy Wojska Polskiego w Zielonej Górze. 22-letni kierowca, który potrącił pieszego, był pod wpływem marihuany, amfetaminy i morfiny. Jednak to nie jedyny przypadek zatrzymania kierowcy pod wpływem narkotyków w ostatnim czasie.

- (Pod wpływem narkotyków - przyp. red.) przeceniamy swoje możliwości, stajemy się królami drogi, nie obowiązują nas przepisy, nie zwracamy uwagi na to, co dzieje się wokół - podkreśla Eryk Matuszkiewicz, toksykolog ze Szpitala Miejskiego im. Franciszka Raszei w Poznaniu.

Podobnego zdania o kierowcach pod wpływem narkotyków są policjanci. - Potencjalni siewcy śmierci, ponieważ są zagrożeniem nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla osób, które poruszają się po drogach - mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.

Rozwiązaniem wyższe kary?

W zeszłym roku w Polsce zatrzymywano dziennie średnio 15 kierujących pod wpływem narkotyków. To blisko 6 tysięcy osób.

- Ostatnie lata to jest 50-procentowy wzrost i to jest dla nas najbardziej alarmujące - podkreśla Łukasz Zboralski, ekspert ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego, redaktor naczelny portalu brd24.pl.

Zdaniem ekspertów potrzeba więcej narkotestów w radiowozach i surowszego prawa.

- W sytuacji, kiedy nie dysponujemy ani testerem jednorazowym, ani urządzeniem przenośnym, bo musielibyśmy za długo czekać, to też kierowcy są zabierani do szpitala, gdzie poddawani są badaniu moczu - wyjaśnia st. asp. Mariusz Wąsowicz z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.

- Nie tylko konfiskować w przyszłości samochody pijanym kierowcom, ale także tym, którzy kierują pod wpływem substancji psychoaktywnych, narkotyków - uważa Marek Konkolewski, ekspert bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Za jazdę pod wpływem środków odurzających grozi do dwóch lat więzienia, a pięć w przypadku, kiedy kierowca ucieka.

Oceń treść:

Brak głosów

Komentarze

Hissis z Wykopu (niezweryfikowany)
A Pan Eryk to nie ma bladego pojęcia o narkotykach. Twierdzi on, że pod ich wpływem stajemy się królami drogi i nie zwracamy uwagi na otoczenie. To oczywista nieprawda, biorąc pod uwagę różnorodność dostępnych substancji psychoaktywnych i, uwaga, indywidualne działanie na konkretnego człowieka. Przykład: amfetamina zwiększa koncentrację, uwagę, zwraca się uwagę na otoczenie na tyle, że każda kijanka ceed albo hujdaj i30 to nieoznakowany radiowóz. Kolega opowiadał mi, że jak kiedyś jeździł pod wpływem, to nie tylko bardzo uważał na znaki i przepisy ale i wybitnie zwracał uwagę na otoczenie. A jeżdżenie przepisowo oczywiście zemściło się w takim policyjnym kraju jak Polska, jak go po 3:00 zatrzymał nieoznakowany radiowóz, bo im się dziwne wydało, że o tej porze ktoś tak przepisowo jeździ. Trafiony. Oświadczam, że z wyżej wymienionym kolegą nie mam aktualnie kontaktu, i nie wiem gdzie on się znajduje.
Zajawki z NeuroGroove
  • Zolpidem


nazwa substancji: Stilnox (2 tabletki) + afobam (chyba 2mg, nie pamietam

pamiec siadla) + Imovane (jendna tabsa)



No wiec juz pare razy wczesniej probowalem "slawnego" stilnoxu, ale w

dawkach 1 tabsa co godzine. dochodzilo nawet do 5 tablet dziennie ale

zadnych wyraznych efektow poza uspokojeniem i sennoscia.


  • DMT
  • DMT
  • Przeżycie mistyczne

S&S: Ulica, Moje mieszkanie(punkowa melina xD) dobry humor, po blancie ;D

Pierwsza lufka została wypalona na ulicy jak czekałem na ziomka, świat całkowicie jak z kosmosu, wszystko zmienia swoje ksztalty i tekstury, i porusza sie w rytm 

fraktali, mam świadomość jakby rzeczywistość była iluzja, a nasz mózg dowolnie kreuje na bieżąco tekstury.

Potem już w domu, po wypaleniu kolejnej lufki, rozpada mi sie ona w rękach razem z zapalniczka, dalej jestem u siebie w pokoju, ale calkowicie inaczej wszystko wygląda.

  • Dekstrometorfan


Nazwa substancji:



Bromowodorek Dekstrometorfanu



Specyfik:



Acodin w tabletkach 30x15 mg



Dawka całkowita:



450 mg na 79 kg masy ciała



Poziom doświadczenia użytkownika:



MJ, Amfetamina, Extasy, LSD, Bezydamina (Tantum Rosa)



Stan umyslu:


  • Kodeina
  • Pozytywne przeżycie

ładna pogoda, lekki zjazd emocjonalny, oczekiwanie rozluźnienia

Doświadczenie mam spore, próbowałam większości substancji psychoaktywnych, ale przez ostatni miesiąc nie brałam prawie nic. Złapał mnie dołek, a pocieszanie się różnego typu substancjami to chyba już standard. Chęć na lekkie rozluźnienie - padło na kodeinę, z powodu łatwego dostępu. Zaliczyłam wycieczkę po aptekach w celu kupienia kilku opakowań thiocodinu. 

 

Godzina 8:00

Biorę 10 tabletek thiocodinu (15 mg kodeiny w tabletce), przegryzam je, żeby było mi łatwiej je połknąć. 

 

9:00