Na samym wstępie dodam, że to był mój pierwszy raz z benzydaminą i nie tego się spodziewałam po Tantum Rosie. Znaczy to pasowało do opisywanych efektów, ale mogłabym je ubrać w inne słowa.
T=-17:20
Policjanci CBŚP zlikwidowali laboratorium narkotyków syntetycznych działające w wynajętym pomieszczeniu magazynowym w Rudzie Śląskiej. Podczas akcji przejęli 3 litry mefedronu, broń palną oraz specjalistyczny sprzęt i substancje niezbędne do produkcji narkotyków. Do sprawy zatrzymano dwóch mieszkańców Mikołowa, którzy są podejrzani o produkcję mefedronu
Policjanci CBŚP zlikwidowali laboratorium narkotyków syntetycznych działające w wynajętym pomieszczeniu magazynowym w Rudzie Śląskiej. Podczas akcji przejęli 3 litry mefedronu, broń palną oraz specjalistyczny sprzęt i substancje niezbędne do produkcji narkotyków. Do sprawy zatrzymano dwóch mieszkańców Mikołowa, którzy są podejrzani o produkcję mefedronu.
Policjanci z Zarządu w Bydgoszczy Centralnego Biura Śledczego Policji zwalczający zorganizowaną przestępczość narkotykową dotarli do miejsca, gdzie mogła być produkowana meskalina, pentedron i mefedron. Podczas akcji policjanci CBŚP zatrzymali dwóch mieszkańców Mikołowa. 20-latek i 36-latek wpadli w momencie, gdy wychodzili z wynajmowanego pomieszczenia, gdzie produkowano nielegalne substancje.
Laboratorium znajdowało się w zakamuflowanym miejscu, do którego prowadziło odrębne wejście za stacją transformatorową w Rudzie Śląskiej. W maleńkim lokalu znajdował się namiot tzw. Growbox z wentylacją i filtrami węglowymi, w celu wyeliminowania zapachów poprodukcyjnych. Podczas likwidacji laboratorium policjanci zabezpieczyli specjalistyczny sprzęt m.in. kolby okrągłodenne, trójszyjne, zlewki, mieszadła magnetyczne, pompy próżniowe, rozdzielacze, chłodnice i inne. Przejęto także substancje chemiczne i prekursory niezbędne do produkcji narkotyków. W jednym z naczyń znajdowało się ponad 3 litry mefedronu. Z ustaleń policjantów wynika, że w tym miejscu laboratorium mogło działać od blisko 2 tygodni.
W miejscu zamieszkania jednego z zatrzymanych policjanci znaleźli i zabezpieczyli karabinek automatyczny AK47 z bagnetem oraz rewolwer, które to przekazano do badań przez biegłego.
Zatrzymani w Prokuraturze Rejonowej w Rudzie Śląskiej usłyszeli zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Na wniosek prokuratora, sąd podjął decyzję o zastosowaniu wobec podejrzanych środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Sprawa jest rozwojowa.
Szybkie zakupy w aptece, wyprawa do przyjaciółki i gnicie z nią, potem konfrontacja z rodzicielką i swój pokój
Na samym wstępie dodam, że to był mój pierwszy raz z benzydaminą i nie tego się spodziewałam po Tantum Rosie. Znaczy to pasowało do opisywanych efektów, ale mogłabym je ubrać w inne słowa.
T=-17:20
Nastawienie psychiczne: bardzo pozytywne, już wcześniej miałam na to ochotę. Otoczenie: prawie cały czas w ruchu, także ciężko cokolwiek tu sprecyzować. Okoliczności: nagła możliwość kupna narkotyku. Stan psychiczny: trochę rozstrojony przez ostatnie negatywne doznania z marihuaną. Nastrój: lekkie napięcie, czy aby na pewno wszystko będzie działo się dobrze. Myśli i oczekiwania: oby tylko towarzyszka nie wyleciała z żadną złośliwością, bo jest do nich skłonna.
„Chwile, które opiszę nie posiadały żadnych odczuć na kształt strachu, on choć
obok obrazowany w innych osobach, ich słowach nie mógł przejść do mojej duszy.”
Nie bez powodu taki tytuł nadaję memu trip raportowi, chcę by już w pierwszych słowach
zwrócono uwagę na głównie zapamiętaną we mnie wtedy nadzwyczajność.
Żadna czysta wyobraźnia nie jest w stanie pojąć, wyimaginować sobie tego tak,
by zrozumieć tę formę błogostanu, która wywołana jest właśnie narkotykami.
Set: nastawienie jak zwykle pozytywne mimo trzech bad tripów jakie miałem w swojej 3 letniej karierze, Setting: wieczór i noc z 28.09 na 29.09 tego roku. Dodatkowo: komp (net a później gierki w tym FarCry, który zakupiłem w Empiku z pomarańczowej kolekcji klasyki :) opłacało się kupić, a nie ściągać jak zawsze, bo przynajmniej to pewne jest, a i tak to pierwsza i NIE ostatnia gra jaką kupiłem w tym roku ;]) oraz film
Witam wszystkich. Chciałbym opisać wszystko z jak największą liczbą szczegołów, które zapamiętałem z wczorajszego tripu oraz trochę czasu przed rozpoczęciem tripowania, żeby przybliżyć Wam moje nastawienie i przygotowanie wszystkiego (czyli Set and Setting). Znaczenie słów "Acodin zażył mnie" w tytule wyjaśnię przy opisywaniu tripu na 900mg.
W domu, odświętnie, bo nie upalony marihunaen
A tak przeglądałem NG i mi się przypomniał jeden z szałwiowych tripów.
Akcja działa się kilka lat temu, już po dziewiczym rejsie na salviorinach. Zaopatrzyłem się w ekstrakt x15, bongo i zapalniczkę żarową. I dwóch kumpli.
Poranek dnia wolnego od pracy, chęć zajrzenia za kurtynę doświadczanej na codzień rzeczywistości, choćby dotknięcia TEGO, zroszenia umysłu choćby najlżejszą mgiełką wiedzy.
No dobra, naćpać się chciałem.