Do mieszkania, jak do kiosku po narkotyki. 22-letni diler w rękach policji

22-letni Opolanin miał rozprowadzać środki psychotropowe, jak kryształki z metamfetaminy, znaczki LSD, grzyby halucynogenne, kolorowe tabletki czy ciasteczka z marihuany. Narkotykami miał handlować w wynajmowanym mieszkaniu, do którego klienci przychodzili jak do kiosku.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Agnieszka Nierychła | czasnaopole.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

232

22-letni Opolanin miał rozprowadzać środki psychotropowe, jak kryształki z metamfetaminy, znaczki LSD, grzyby halucynogenne, kolorowe tabletki czy ciasteczka z marihuany. Narkotykami miał handlować w wynajmowanym mieszkaniu, do którego klienci przychodzili jak do kiosku.

Opolscy kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej od jakiegoś czasu przyglądali się jednemu z mieszkań w dzielnicy Zaodrza. Z operacyjnych ustaleń wynikało bowiem, że może tam dochodzić do sprzedaży znacznej ilości narkotyków.

– Kiedy nie było już wątpliwości, że dochodzi tam do łamania prawa, 9 lutego weszli do wytypowanego mieszkania na przeszukanie – relacjonuje asp. Agnieszka Nierychła, oficer prasowy KMP Opole. – Tam okazało się, że 22-latek ,,towar” eksponował jak na sklepowych półkach. Policjanci na miejscu zabezpieczyli ponad 150 woreczków strunowych z zawartością białego proszku, kryształki metamfetaminy, grzyby halucynogenne, blisko 400 sztuk tabletek różnego koloru, znaczki LSD i około 1,5 kilograma marihuany. Do tego młynek, waga, woreczki strunowe do pakowania i pieniądze w gotówce.

Dilera zatrzymano, a narkotyki zabezpieczono do badań laboratoryjnych. Do tej sprawy kryminalni z miejskiej zatrzymali także dwóch 20-latków którzy mieli zaopatrywać się pod tym adresem, a u których również ujawniono zakazane prawem substancje.

22-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków i wielokrotnego ich udzielania. Na wniosek prokuratora i policjantów, sąd zastosował wobec podejrzanego areszt na 3 miesiące. Natomiast 20-latkowie zostali objęci policyjnym dozorem i zakazem opuszczania kraju. Posiadanie znacznej ilości narkotyków zagrożone jest karą do 10 lat więzienia.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Tripraport

Opisane w raporcie

(imiona zostały zmienione w celu ochrony danych osobowych)

  • Amfetamina
  • Pierwszy raz

Chęć spróbowania czegoś nowego.

Wyglądało to na zwykły dzień bez wielkich wrażeń. Kolega napisał czy się spotkamy, był to luźny dzień, nie miałam żadnych planów więc czemu by nie. Koło jakiejś 19 wyszłam z domu, na spokojnie zdążyłam się pomalować, ubrać itp. Jeździliśmy autem jak zawsze A potem wylądowaliśmy u niego jak zawsze i chillowalismy przy muzyczce. Siedzimy z dobrą godzinę aż on pyta czy mogą wpaść jego znajomi  i posiedzimy razem,  nie miałam nic przeciwko, pojechaliśmy po nich (2 kolegów i kolezanka).

  • Dekstrometorfan

Nazwa substancji: DXM

Doświadczenie(MJ od lat kilku, LSD, grzybki, pseudoefedryna, Białe, wilec-nasiona)

Set&settings: dobry humorek ale nudzi mi sie, na dworze pienkna pogoda






Wczoraj nudziło mi się okropnie, miałem ochote na cos

mocniejszego, ale załatwienie kwasa bez dojść jest prawie

niemożliwe, a grzybów nie ma o tej porze roku. Na hyperreal

przeczytalem o tajemniczym legalnym psychodelkiu DXM. Bez

namysłu udalem sie do apteki.


  • Odrzucone TR
  • Szałwia Wieszcza

Dobry humor, spokój, opanowanie. Miejsce: Duży biały pokój z kolorowymi kafelkami.

Wszystko zaczęło się około godziny 17, postanowiliśmy zapalić ową szałwie, jednak ostatnim razem wyrzuciliśmy lufkę, a więc z braku czasu i pomysłu, wzięliśmy butle (0,7l).

Gdy wszystko było już przygotowane, ja położyłam się wygodnie na łóżku z butelką w ręce - zaczęłam palić, trzymałam jak najdłużej dym w płucach, coś około 20 sekund i wypuszczałam powoli, tak trzy razy. 

randomness